jestem pewna, że to wszystko nerwy...nasze ciąże nie są standardowe...wymagają od nas dużej wytrzymałości psychicznej i na pewno ma to wpływ na różne rzeczy
na pewno wszystko będzie dobrze! ucałowania dla Waszej dwójki a dla Syncia (*)(*)(*)(*)(*) Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem