Ewelinko, w ogóle się tym nie przejmuj...to naprawdę najmniej istotne co myślą i gadają inni...tacy są ludzie... poza tym teraz na pewno już wszystko będzie dobrze, więc przede wszystkim się nie denerwuj
ściskam Ewa, Mama Hyzia ur.zm. 30.09.2013, Julii i Małego Wielkiego Cudu pod sercem
Ewelina85 napisał(a): > Dzięki Dziewczyny :*
> Ehhh ludzie to mają jednak długie języki ;(
> O tym, że jestem w ciąży wie już cały nasz blok a powiedziałam tylko dwóm dziewczynom (mamy najbliższy kontakt) z prośbą o nieprzekazywanie dalej. Niestety zrobiła się sensacja, tymbardziej że suma sumarum okazało się, że z bloku w którym mieszka 18 rodzin, aż 6 rodzinom w 2014 roku zwiększy się "stan" ;) Nie powiem - trochę mnie to zdenerwowało tymbardziej, że to podobno jedna z sąsiadek chodzi i rozpowiada na prawo i lewo... zastanawiam się czy nie powinnam zwrócić jej uwagi? Jak sądzicie? Tylko z drugiej strony mleko się rozlało i już nic z tym nie zrobię. Przykra sprawa, bo ludzie chyba nie zdają sobie sprawy, że już raz kiedyś musiałam wszystkim dookoła tłumaczyć gdzie moje Dziecko skoro już nie mam brzucha... ;(
> Wiem, że ona wie o Naszej sytuacji z Radziem a mimo to jej nie pozwoliło utrzymać język za zębami. Ciężko mi zrozumieć takie baby. Ehhh to też nauczka dla mnie aby kolejnym razem nie mówić zupełnie nikomu i tyle. Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem
|