No i co...cały czas pęcherzyk urósł 5 mm teraz ma 10...według usg 4w6d a wg om 5w3d... sama nie wiem co mam myśleć taki mętlik, mam wrażenie,że wariuje...z Szymonkiem nawet uwagi bym nie zwróciła na coś takiego a teraz??? jeszcze lekarz mnie zirytował i też nie wiem co mam o tym myśleć...dobrze wie co się stało a najpierw mówi do mnie co Pani taka smutna jest? no to jeszcze ok a jak mi robił usg to mówi "za każdym razem jak Pani u mnie jest to widze u Pani płacz na końcu nosa...cały czas Pani rozpamiętuje? stało się jak się stało a teraz powinna pani się cieszyć kolejnym szczęściem jakie się Wam przytrafiło" nawet nic na to nie powiedziałam, bo jeszcze bardziej ryczeć mi się zachciało... Ja pierdziele czy Ci ludzie nic nie rozumieją???;(;(;( Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3