Takie same odczucia miałam w ciąży. Dopoki nie wyszłysmy z Niną do domu to jakby z rezerwą do niej podchodziłam. Bałam się uwierzyć że wszytko jest dobrze. Cieszyć się zaczełam dopiero jak miała ze 2 tygodnie. ----------------------------- http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html