Moge lezec :). Ciaza z Mateuszem była koszmarem tez cała przelezana ale w stresach bo z problemami co rusz....teraz bynajmniej nic sie nie dzieje ...moge sobie lezec;D.. byle Mały był zdrowiutki i dotrwał do bezpiecznego terminu:). Nie marzy mi sie nawet 16 tygodni jeszcze :)) dotrwac do 40 tygodnia ciazy to byłby prawdziwy cud w moim przypadku !;)) licze na te minimum 12 tygodni jeszcze aby do tego 36 tygodnia jak przy Mateuszku i bede wiedziec ,ze bedzie juz dobrze:)....juz tak nawet czekam aby do 30 tygodnia bo pozniej to juz wydaje mi sie ,ze szybciej jakos zleci to odliczanie ..juz chce zeby był Pazdziernik:) ..i tego jak zaczne działac na pełnych obrotach przy dwojechce łobuziakow:)) juz coraz mniej ,z kazdym dniem coraz blizej :)
Filipek ur/zm 19.01.2007r 23tc[*],
Mateuszek ur. 17.03.2008r 36tc,
Alanek ur 21.10.2012 39,6 tc!:o)
oraz Aniołek ktory umarł w brzuszku w 15 tc a o czym dowiedzialam sie w 18 tyg.zabieg 19.06.2015
spijci
|