Re: 36 tydzień, coraz większa panika. | Hits: 198 |
|
Evelikha  
03-10-2013 19:54 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Panika - towarzyszyła mi do końca, starałam się zagłuszyć złe myśli..ja nie miałam nic - tylko (albo aż)kartony spakowanych malutkich ubranek, które miały być dla Jaśka..i łózeczko..do dzis używane przez jednego z blizniaków i do dziś nazywane przez nas Jaśkowym..Pozostałe ubrania kupował mąż tuz po narodzinach - zwyczajnie zabrakło czystych rzeczy maluchom..Nie przejmuj się - tak na prawdę niewiele rzeczy do szpitala dziecku trzeba ..zaopatrz się w akcesoria Tobie niezbedne..i absolutnie nie dopuszczaj złych myśli..wszystko skończy sie pomyślnie tylko musisz w to uwierzyć.. Ewelina; mama Aniołka Jasia urodzonego martwo w 41 tygodniu ciąży (*+25.12.2011)oraz ziemskich bliźniaków: Misia i Wojtusia (*13.02.2013) "Nic tak nie boli jak śmierć spełnionego marzenia"
|
|
:: w górę ::
|