:) zgadza się:) Julianek właśnie dziasiaj powinien pojawić się na świecie ale troszkę się pospieszył. Od ponad dwóch tygodni mam go calutkiego, zdrowiutkiego w domu:) On ta taka nasza wielka Niespodzianka, od początku aż do końca;) Widzisz Magija, ja też nie myślałam że urodzę tyle dzieci;) zwłaszcza, że jeszcze trzy lata temu mówiono nam, że ryzyko ogromne, że powinniśmy mocno przemyśleć, czy warto je podejmować...
Ewelina, dziękuję za gratulacje. My jesteśmy mega szczęśliwi, jeszcze niedawno nie chciałam uwierzyć, że to w ogóle możliwe.
Teraz mocno trzymam kciuki za Was! Życzę Wam Szczęścia! mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia Moje Skarby! http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl
|