Trzymam za Ciebie kciuki. Wiem jak to jest jak ciągle coś wychodzi nie tak i wtedy też tracę wiarę ale później się zbieram i dalej walczę. Ja jestem po pierwszym zastrzyku zoladexu. Za trzy tygodnie drugi i 15 listopada laparoskopia. Staram się o tym za dużo nie myśleć ale nie wiem ile jeszcze starczy sił. mama Asi *+20.12.2010