My nie planowalismy trzeciej
ciazy, byla dla nas wielka niespodzianka. Doskonale Cie rozumiem, bo ja tez caly czas nie
moge pozbyc sie tej mysli, ze bylo na nia za wczesnie... trzecia ciaza rok po roku, karmilam
piersia, Michalek mial 3m-ce... teraz ma prawie 6, ale caly okres tej ciazy nosilam go na
rekach, nie wspominajac o wozku- wciaganie itd po schodach, po nieodsniezonych chodnikach...
Rozmawialismy dzis o tym z mezem, z duzymi wyrzutami sumienia... To wszystko jest tak
bardzo trudne... ja chwilami nie wierze, ze to sie stalo... jak mam skurcz to dretwieje, a
dopiero po chwili przypominam sobie, ze to macica sie obkurcza, ze nie ma tam juz Mojego
Dzieciatka... __________________________________
Tomulek(27tc) Dzieciątko(12tc) Maleństwo (6tc)
|