Jestem przeszczesliwa, ze udalo mi sie donosic
ciaze do bezpiecznego terminu,uspokaja mnie fakt, ze Moj Michalek moze juz w kazdej chwili
bezpiecznie przyjsc na swiat. Bezpiecznie jesli chodzi o wiek ciazy, bo nie ukrywam, ze caly
czas jestem swiadoma... ach... same przeciez wiecie, ze bede spokojna dopiero jak utule
Mojego Syneczka. Pomimo to, czuje ulge, ze tym razem moje cialo nie zawiodlo, ze bylam w
stanie donosic ciaze. Teraz pozostaje nam cierpliwie czekac i modlic sie. O co i Was
bardzo prosze. W poniedzialek mam wizyte- moja gin byla na urlopie i od ostatniej wizyty
minie miesiac. I pomyslec, ze jeszcze chwilke temu wydawalo mi sie, ze to taki szmat
czasu... Wytrwalismy jednak :-) Zaraz jedziemy odebrac wozek, mam nadzieje, ze nic sie
nie wydarzy po drodze, bo to 80km drogi. __________________________________
Tomulek(27tc) Dzieciątko(12tc) Maleństwo (6tc)
|