3 mam mocno kciuki za spełnienie kazdego punktu z listy planow:}. Zycie bardzo nas doswiadczyło odbierajac nam nasze spelnione marzenia,nie da sie ot tak wrocic do zycia do rzeczywistosci,codziennosci. U nas mineło juz 5 lat od straty ,mamy jednego 4 letniego synka na ziemi i 13 tygodniowa Fasolke pod sercem ktora była wielkim zaskoczeniem dla nas:}.z całego serca zycze Tobie bys predko ujrzała 2 piekne kreseczki,by ciaza przebiegała wzorowo ,dzidzia była zdrowiutka i urodziła sie na czas :}..ja wiem ze tak łatwo mi sie teraz mowi...ja juz to wszystko przeszłam zachodzac w pierwsza ciaze po stracie ..mimo,ze bardzo chcielismy z mezem to strach był tak wielki ze niewyobrazalny ,jednak udało sie mimo problemow i nigdy nie załowałam decyzji jaka podjelismy wtedy :) Tobie zycze tego samego cudu:}
Filipek ur/zm 19.01.2007r 23tc[*],
Mateuszek ur. 17.03.2008r 36tc,
Alanek ur 21.10.2012 39,6 tc!:o)
oraz Aniołek ktory umarł w brzuszku w 15 tc a o czym dowiedzialam sie w 18 tyg.zabieg 19.06.2015
spijci
|