Kimberli moj Fabianek ma urodziny 30 marca :) Mi sie wydaje ze nie ma sensu tak panikowac jesli chodzi o wyznaczona date porodu jeszcze troche czasu zostalo wiec wiec jeszcze lekarze zdarza to wszystko umowic tzn Twoj przyjazd do Wawy, porod i operacje maluszka. Ja sie dowiedzialam tydzien przed porodem ze jade na cesarke, rowniez jechalam na porod 260km w dodatku pociagiem i w dodatku sama (swoja droga to jeszcze musialam sie prosic ludzi o pomoc w podniesieniu walizki bo sam nikt sie nie zorientowal). Mi tez lekarze mowili ze nie mozemy dopuscic do porodu naturalnego ale jesli zdarzylaby sie taka sytuacja ze rozpocznie sie normalny porod to wcale nie znaczy ze bedziesz rodzic naturalnie. Jestes juz spakowana do szpitala w razie "W"?
Jesli chodzi o karmienie piersia to ja rowniez polecam. Mi bardzo pomogl laktator firmy Madela. Ja karmilam piersia tylko 3 tygodnie bo maly nie przybieral na wadze wiec dietetycy w szpitalu kazali odciagac i mieszac z mlekiem modyfikowanym, wiec dalam rade tak robic do 2miesiecy, wiem ze krotko ale i tak jestem dumna ze udalo mi sie tak dlugo odciagac.
Nie martw sie! wszystko bedzie dobrze cisz sie ostatnimi tygodniami ciazy, kopaniem itp. Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamy :)