Witam Pozdrawiam Was poświatecznie i słonecznie,bo pogoda piekna,prawda? Dzieki MamoSzymusia za zainteresowanie. U nas, mozna by powiedzieć,że sycko ok.,w każdym razie wszystko po staremu.Za oknem złoca sie forsycje,brzózki się zazieleniły, a sikorki (może w podzięce za zimowe dokarmianie) budza nas wczesnym rankiem. opis prawie jak ze wsi spokojnej, wsi wesołej:) ale takie cuda dzieja sie na trawniku jednego z całkiem sporych osiedli. Poniewaz medycyna konwencjonalna wypięła się na nas,teraz spróbujemy z medycyną niekonwecjonalna.wprawdzie ja nigdy do takich form leczenia nie miałam przekonania ale moje przekonannia sa teraz mało wazne, po prostu trzeba spróbowac i już. poza tym wilczy apetyt nas nie opuszcza,więc w sklepach z odzieża poszukuje ubrań w rozmiarach o istnieniu których do niedawna nie miałam pojęcia:) Alex,napisz proszę czy rodziłas sn i czy były jakies komplikacje,czy przez cc? jutro mam badanie usg, deneruje sie,że cos może być nie tak, choc Malenki wierci sie dziś bardzo. pozdrawiam raz jeszcze śląc wiosenne światełka dla Waszych Aniołków (*) (*) (*)
|