Witam, jestem mamą 4 miesiecznego malenstwa, dwa tygodnie temu u mojego maluszka przypadkowo wykryto przepukline przeponowa lewostronna i zoperowano ja w szpitalu przy Niklanskiej. Przepukline zszyto nie latano. Bylabym wdzieczna za informacje jak wyglada zycie takich malenstw. Lekarze powiedzieli mi ze jak echo serca wyjdzie dobrze ( maly mial robione usg brzuszka i usg ciemienczkowe) to od innych dzieci bedzie roznil sie tylko blizna. Ja jednak wciaz sie boje i zastanawiam sie czy to prawda bylabym bardzo wdzieczna za wszelkie informacfje od rodzicow dzieci ktore zyja po takiej operacji. W jakims artykule przeczytalam ze takla przepuklina moze powrucic , Czy ktos z was slyszal o czyms takim. Czy moje dziecko powinno byc pod opieka jakis lekarzy czy wystarczy zwykly pediatra? Z gory dziekuje. Jestem przerazona tym bardziej ze przez 4 miesiace bylam przekonana ze moje dziecko jest zdrowe, nagle zaczxelo kaszlec i lekarz stwierdzil zapalenie pluc. w szpitalu okazalo sie ze to nie zapalenie tylko przepuklina . To byl dla nas szok. lekarz powiedzial mi ze maly mogl sie nam udusic. Prosze o szybkie odpowiedzi , bo jestem przerazona i wciaz nasluchuje oddechu swojego dziecka
|