Dzięki dziewczyny.Ja robię podobnie miksuję ugotowaną zupkę z mięsem i warzywami dodaję czasem trochę oliwy,śmietany czy cukru.Chyba przesazam z tym jedzeniem:).Jestem jakaś nadgorliwa.Boję się że jak Kacper rośnie to pewnie potrzebuje więcej.A znowu będzie tak jak 3 lata temu że będzie szerszy niż wyższy. Kacper ładnie "wciąga" z łyżeczki.Oczywiście zależy co :) .Krysiu ja też gotuję na 2 obiady i daję drugą częśc na kolacje.Jeśli chodzi o szpinak to podajei nawet mu smakuje.Do tego ryby-filety,wątróbkę,mięso,kalafior,marchew,brokół,brukslkę,buraki.Boję sie ze dam mu z mało.Lekarze mówią że jest dobrze i nie widzieli dziecka niepełnosprawnego z taką prawidłową waga.Kurde może przesadzam....Ale on mi nie powie więc robię wszystko na oko. Emilia Mama Kacperka i Amelki
|