No to tak :Kacperek przyszedł na świat we wtorek(21.12.2010r.) cesarke robił mi mój lekarz prowadzący Podciechowski Lech oczywiście nie widziałam go po porodzie bo zabrali go natychmiast na operacje do tego drugiego budynku. Operowała go jakaś pani doktor Bułchak (nie znam).W inkubatorku leżał dwie doby, teraz leży jeszcze na intensywnej terapi ale już w łóżeczku :) Najważniejsze jest teraz żeby jelitka zaczęły pracować tak jak powinny, karmiony jest przez sonde dostaje co dwie godziny 2 ml mleczka nie mogą mu dać więcej bo jakieś zastoje się robią w jelitkach ... więc nie pozostaje nic innego tylko czekać :/ A jeśli chodzi o opiekę po porodzie to po cięciu leżałam chwilke na pooperacyjnej a później przewieźli mnie na 5 piętro, niby nie narzekałam ale położyli mnie z mamami też po cięciu które miały dzieciątka przy sobie :( a ja swojego nawet nie mogłam zobaczyć naszczęście na drugi dzień przenieśli mnie na 3 piętro a tam już opieka była rewelacyjna. Lekarzem prowadzącym mojego synka jest jakiś dr Zięba może znasz... Aha!Mamo fasolki mam takie pytanko czy masz może skypa bo mój mąż ma mnóstwo pyyyytań jeśli by to było możliwe to prześlij mi adres na mój gg 23097670 Pozdrawiam cieplutko :** Szymcia