Ja trochę z innej beczki. Chcę Wam tylko powiedzieć że 14.10. urodziłam drugiego synka. Wojtuś jest zdrowiutki, nie ma żadnej przepukliny ani nic innego.Jest naszym promyczkiem. A za Piotrusiem ciągle tęskinimy. Życzę zdrowia Waszym maluszkom a Wam sił. Pozdrawiam Ula