Cześć Just:) jak wiesz zapewne, nie musi się wszystko skończyć hapy endem, ale wszyscy tu zawsze mocno trzymamy kciuki i łudzimy się, że uda się wszystkim rodzicom mieć dzieciaczki przy sobie. Fakt, że Amelka jest bardzo silnym dzieckiem. Twoja miłość chyba jej takiej chęci życia dodaje:) Mam nadzieję, że uda się w końcu, aby jej komfort życia był dostateczny, a Ty żeby mogła cieszyć się całą rodziną w domu. Miejmy wiarę, bo to chyba w niej tkwi cała tajemnica, że Was także spotka to szczęście. Pozdrawiam serdecznie i życzę kolejnego małego cudu, który da szansę na powrót do domu. "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|