Witam! Jestem tu nowa choć tak napradwę śledzę to forum od około 3 miesięcy dokładnie odtąd kiedy dowiedziałam się że mój synuś ma przepukline pępowinową z zawartością jelitek i niewielką częścią wątroby ... wylądowaliśmy w szpitalu CZMP w Łodzi jakby tego było mało lekarz robiący nam usg dopatrzył się że nasza pępowinka jest dwunaczyniowa. I tu chciałam podziękować mamie fasolki bo to dzięki twoim wpisom tutaj już nie boje się tak jak na początku ... w pierwszej chwili chcielismy usunąć nasze maleństwo ... nastraszyli mnie w Łodzi różnymi wadami genetycznymi itd.Naszczęście tego nie zrobiłam dużo poczytałam na temat przepuklin (właśnie tutaj)i jesteśmy już w 20 tygodniu :)... jesteśmy po amniopunkcji mój synek poza przepuklinką jest zdrowy :))) teraz czekamy do środy za echem serduszka .... Ciesze się że są takie fora jak te ... napradwe podnoszą na duchu ... Szymcia ps. mam jescze prośbę czy któraś z Was rodziła w CZMP w Łodzi?Bo chodzi mi o jakiegoś lekarza który mógł by mnie teraz prowadzić az do rozwiązania. Zgóry dziękuję i pozdrawiam wszystkie "przepuklinowe mamusie" :) Szymcia