Witaj, wydaje mi się, że trudno jest nam Ci pomóc. Każdy przypadek jest inny i nawet podobieństwa mogą "skończyć się" diametralnie różnie. znam to z autopsji. Nasza córka ma z nami kontakt, zaczyna chodzić. Inne dziecko mimo 7 lat ma 4 kg i 56 cm. A niby to samo. Nam ( mężowi i mnie )tłumaczono, że jeśli będzie problem z nerkami to nie ma szans. W przypadku naszej córki nie było i decyzję pozostawiono nam. Do momentu wyjaśnienia sprawy z nerkami nikt z nami nawet nie chciał rozmawiać. Dla nich sprawa była jasna. U nas wyszła wada biochemiczna i zdrowe serce, nerki i płuca. Nie zadręczaj się. To nie ma sensu.
|