Asiu to wcale nie muszą być drgawki, Mikusia jest cały czas pod czujnym okiem lekarzy i pielęgniarek, oni by to od razu zauważyli. Mikusia jest malutka i może być to normalny odruch u noworodków. Mati też tak miał na początku, lekarz tłumaczył mi, że u naszych dzieci może to wyglądać "gorzej", bo może to być też reakcja na ból. Nie martw się Asiu, Mikusia jest pod dobra opieką. Monika - mama Macia - Żółwiczka 22.02.2007r.
|