Dziękuję za ekspresową odpowiedź. To prawda z tymi sterydami, lekarze boją się ich. My dostawaliśmy hydroksyzynę (działała super), ale odstawiono ją z uwagi na skutki uboczne. Jesteśmy na pulmicorcie (który czasami też powoduje duszności), na moją prośbę odstawiono beredual, bo mały się dusił. Z tymi bańkami super sprawa, ale mój synuś jest leżący, karmiony sondą, często bez kontaktu...- wada mózgu. Ja go oklepuję i najlepiej potem spływa wydzielinka gdy leży na brzuszku. Ma jednak takie dni jak dziś, że wydzieliny jest bardzo dużo dławi się (nie umie połykać), słychać kluchy gdzieś w płuckach, ale nie ma siły się ich pozbyć. Do tego duszności...Podejrzewam, że to od clonazepamu, ale zeszliśmy do minimalnej dawki 2x 1/4 i jej już ruszyć raczej nie można, bo powrócą ataki padaczki. Ciekawe z czym nas wypuszczą do domku. A już tak było ładnie przed świętami...Pozdrowionka Beata Mama Marcelka z wadą letalną ur.14.05.2009 - zm 24.03.2011 http://funer.com.pl/epitafium,marcel-wysocki,5849,1.html
|