Beatko Mati dostaje dexaven domięśniowo, to jest steryd i lekarze nie chętnie go przypisują, wolą podawać tylko antybiotyk i ihalacje, ale w naszym przypadku to konieczność, bo płuco lewe zapda się. Robimy inhalacje 2 razy dziennie z pulmicortu, lepeiej mu pomaga niż bederual. Po inhalacji trzeba oklepywać, wtedy wydzielina jest "luźniejsza" i łatwiej się odrywa. Bardzo wazna jest pozycja do leżenia, w naszym przypadku najlepsza to półleżąca, prawie na siedząco, a najlepsza na rękach u rodziców:) W CZD podpowiedziały mi pielęgniarki, że bardzo dobre jest puszczanie baniek i robienie bąbelek w kubku z wodą przez słomkę. Zabawa i leczeni - poszerza się powierzchnia płuca. Porozmawiaj z konkretnym lekarzem, niech wspólnie z Tobą przeanalizuje co będzie najlepsze. Każdy przypadek jest inny i to samo leczenie wcale nie musi być dobre. Pozdrawiam serdecznie! Monika - mama Macia - Żółwiczka 22.02.2007r.
|