Witaj Paola. Poznałyśmy się w Łodzi na intensywnej terapii. Ty dodawałaś mi sił bym nie ryczała jak bóbr. Twój Alan prawie wychodził do domu a my właśnie tam wylądowaliśmy po operacji. Mój Tymek miewa się raz lepiej raz gorzej wczoraj skończył 21 miesięcy. Bardzo przerażające są wiadomości od Ciebie. Tak Wam współczuje ale oczywiście nie poddawajcie się walcz i szukaj pomocy gdzie się da. Boże od czego to się wzięło skoro było tak dobrze jak piszesz? Przy okazji czego to wykryli? Mieliście już w tym roku robioną scyntygrafię płuc? Czy Ty sama w domu coś wcześniej zaobserwowałaś co Ciebie zaniepokoiło? Manuela Mama Tymka