:D straaaaaaasznie sie ciesze Monika!!!!! strasznie!!!!!wyciumaj tego Twojego Macia najmocniej jak sie da - ja dzis tez mialam dzien pelen niespodzianek - najmniej wazne to od dzis moja sesja w pelni; wazniejsze bylismy z Mikusiem na pobraniu krwi - robimy baaardzo rzadkie badania z krwi azeby wykluczyc m.in. celiakie - wyniki beda do tygodnia - koszt 100 zl...Z Mikusiem jest tak ze w ogole nie tyje i ma wrecz wstret do jedzenia i mega czeste kupki - bardzo sie boje :( od poniedzialku ruszamy z badaniami i gastrologiem..... a najwazniejsze to - chcialabym zebyscie trzymaly mocno kciuki razem ze mna - moja starsza siostra ktora baaardzo dlugo starala sie odziecko od dwoch dni wie ze jest w 5 tygodniu ciazy - to niemal cud....Ale pojawily sie krwawienia - jej ciaza jest zagrozona a ja bardzo boje sie bo wszystkim nam tak bardzo zalezy zeby sie udalo... tak wiec widzicie - dzien byl niesiamowity dla nas wszystkich..... A Ty Asiunio nie przejmuj sie Rodzicami - mam nadzieje ze keidys zrozumieje jak bardzo Cie krzywdza - masz nas! My wesprzemy Cie w kazdej chwili i wal do nas jak w dym :D mondziaczek napisał(a): > Właśnie weszlismy do domu Z SUPER WIADOMOŚCIĄ!!! Pierwszy wynik z potu wyszedł 40!!! Czyli bardzo dobry, drugi potwierdzajacy dostaniemy zaok. 10 dni, czyli na Macia urodziny, ale Panie powiedziały nam, że będzie dobry. Tak bardzo jestem szczęśliwa!!! Jak wyszliśmy najpierw dostałam potwornego bólu głowy a potem się poryczałam. A Mati do mnie: "mamusiu, płaczesz ze szczęścia? nie martw się, kupimy CI wodę i sałatkę":)))
> Asiu co u Was? Jak wyniki???
> Ewciu a Wy co dziś mieliście??? Ewa - mama Mikolajka 20.03.2008 r. wpp lewostronna