Asiuniu, imponujesz mi, chociaz jestem od Ciebie prawie 40 lat starsza i wielu ludzi poznałam. Zwłaszcza dziewczyn, młodziutkich i tych nieco starszych, które ciążę traktowały jako zło konieczne, albo nawet niekonieczne.Wiesz, nie spodziewałam się, że dziewczyna w Twoim wieku może byc tak dojrzała, świadoma, zaangażowana w to, co dzieje sie z nią samą i jej chorym dzieckiem.Juz jestes wspaniałą matką,i będziesz nią zawsze.Zdajesz sobie sprawę, ze dziecko jest najważniejsze.jestes silna, i cokolwiek stałoby się z Twoja córeczką, poradzisz sobie na pewno. Dziewczyny na forum pomogą, a i rodzinie się wkrótce odmieni.Nie każdy radzi sobie z perspektywą chorego dziecka, to poważna sprawa i potrzeba czasu na oswojenie się z tym.Bądź twarda, wiesz, czego chcesz, bedzie dobrze. Pozdrawiam Cię . Jesteś godna szacunku.Izabela S.
|