Witam wszystkich serdecznie, na tym forum jestem nowa. U mojej córeczki w 36 tc postawiono diagnozę, iż ma przesunięte serce na prawą stronę, echo serca nie wykazało wad. Postanowiłam urodzić naturalnie i tydzień po terminie po wywołaniu przyszło na świat nasze szczęście Ingusia, dostał 10 pkt. zaraz po tym zaczęła się lawina wydarzeń, malutka rozwijała się super, karmiłam piersią cały czas była przy mnie, niestety nie chcieli nas puścić ze szpitala przenieśli nas do innego specjalistycznego, tam spędziłam 3 miesiące, mnóstwo badań, rtg, każda diagnoza inna cały czas na antybiotykach. Mnie opuściły już siły po kolejnym badaniu TK, dostaliśmy skierowanie na onkologię, gdyż podejrzewano guza śródpiersia. Do szpitala się nie stawiłam za to na konsultację do doktora Czauderny Szpital Wojewódzki w Gdańsku tam obejrzał wszytskie wyniki zrobiliśmy kolejny rezonans Magnetyczny I TK, konsultacja aż w Stanach i wyniki przepuklina wrodzona Bochdaleka plus umiejscowienie serca całkowicie po prawej stronie i konieczna operacja. W wieku 6 miesięcy malutka miała operację trwała aż 6 godzin!! Mój skrab wyszedł po 8 dniach ze szpitala okazało się że od urodzenia ma jedno płuco i oskrzelę serce całkowicie po prawej stronie, w klatce piersiowej była wątroba teraz wszystko jest w porządku Ingusia ma 1 i 3 mc karmiłam ją piersią do 11 miesiąca wszystko jest w porządku chowa się super rośnie, biega, płacze i się śmieje lekarze są w szoku! Miałyśmy 3 narkozy, 14 rentgenów mnóstwo badań. No i serce całkowicie po prawej stronie tam gdzie powinno być płucko ale wszystko zakończyło się dobrze, nie miałyśmy żadnych szczepień nie chowamy jej w sterylnych warunkach mamy pieska wszystko zakończyło się sukcesem dzięki profesjonalnej opiece Doktora Czauderny. Mnóstwo nieprzespanych nocy, ciężkie miesiące ale teraz tylko radość z naszego serduszka. Wszystkim życzę szczęścia i powodzenia.
|