Edziu kochana,pisałam tutaj jakiś czas temu.Mój synek,Patryczek również miał wykryty obrzęk uogólniony.W 22 tc.Doprowadził on do tego,że malutki miał wodę w osierdziu i płucach,co uniemożliwiało Mu dalszy rozwój.Jeździłam do CZMP w Łodzi z nadzieją,że uda się leczyć Patryczka,miałam robioną amniopunkcję,która wyszła prawidłowo,jednak lekarze uznali,że stan malutkiego jest zbyt poważny,żeby poddawać Go leczeniu.I tak,po 9 tygodniach czekania,nerwów i wielkiej nadziei,mój synek zmarł.Urodziłam Go 22 marca tego roku,do tej pory nie potrafię sobie poradzić z bólem,który pozostał....Jeśli chciałabyś porozmawiać na ten temat zostawiam Ci mój nr.gg 770453 .Wiedz,jedno,w takim przypadku jak nasze,nie ma dobrej decyzji,każda wiąże się z niesamowitym bólem i cierpieniem,dlatego nie zamierzam mówić Tobie co powinnaś czy nie powinnaś robić.Wiedz jedno,wspieram w modlitwie całą Twoją rodzinę,bo to,co teraz przeżywacie to prawdziwy koszmar.
|