witajcie!przepraszam,że tak długo nie pisałam,ale dlugo nie zaglądalam na tę stronę. W grudniu ur.Karolek miał przeszczep wątroby,dawcą byłam ja.Niestety po przeszczepie mieliśmy powiklania:zakrzep tetnicy wątrobowej,perforacje jelita,zwężenie dróg żółciowych.W sumie byliśmy 2i pół miesiąca w CZD.Potem leczyliśmy zakażenie dróg żółciowych i cytomegalię.Karol mial zalożony dren żółciowy,ale tydzień temu wyjęli go na chirurgii.Wczoraj bylismy w poradni i badania są dobre.Mam nadzieję, że wychodzimy na prostą i do operacji zamknięcia powłok nie będziemy w szpitalu.Cieszę się, że piszecie:)pozdrawiam i życzę zdrowka dla pociech a dla Was dużo optymizmu i siły. malpes