przepraszam, bo chyba nieświadomie wprowadziłam Cię w błąd.... moje dziecko zmagało się z omphalocele... miałam CC w 38 tyg.3 dzień. Ale wiem, że profesor naprawdę jeśli jest jakakolwiek szansa robi dosłownie WSZYSTKO dla tych maleństw, które natura skrzywdziła.... wiem, bo bywałam na jego oddziale przez miesiąc leżenia synka w szpitalu. Spotykałam naprawdę duuużo matek, które zawdzięczały życie swoich dzieci własnie jemu.... To są jedne z "najlepszych" rąk w Polsce - tak powiedział mi mój ginekolog kierując mnie do profesora... Jeszcze raz przeraszam....... mama fasolki