dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CHORE DZIECKO
Nie jesteś zalogowany!       

organy hodowane z tkanekHits: 338
ewamonika1  
05-04-2006 10:20
[     ]
     
do rodziców dzieci z wadami kończyn - zwróćcie uwagę na ostatnie zdanie.
Wiem, że to brzmi jak fantastyka, ale stale słyszę, że "medycyna robi takie postępy". Kto wie, czy nasze dzieci nie doczekają takich możliwości?

Pęcherz z próbówki


Jak wyhodowano pęcherz


Wojciech Moskal 04-04-2006, ostatnia aktualizacja 04-04-2006 19:14

Naukowcom udało się stworzyć w laboratorium ludzki pęcherz moczowy. Zdaniem ekspertów to kamień milowy w medycynie

Na łamach najnowszego internetowego wydania czasopisma "The Lancet" uczeni ze Stanów Zjednoczonych ujawnili, że kilka lat temu jako pierwsi na świecie wszczepili grupie dzieci i nastolatków stworzone od podstaw w laboratorium pęcherze moczowe. Narządy wyhodowano z komórek pobranych wcześniej od samych pacjentów.

Problemy z jelitem

Każdego roku z powodu różnego rodzaju urazów czy chorób tysiące ludzi traci pęcherz moczowy bądź cierpi z powodu jego nieodwracalnego uszkodzenia. Medycyna stara się im pomóc na różne sposoby. W przypadku np. pacjentów cierpiących na raka pęcherza od ponad stu lat stosuje się technikę odtwarzania narządu z fragmentów jelita cienkiego. Niestety, nie jest to metoda doskonała. Rolą jelita jest wchłanianie dostarczanych z pokarmem składników odżywczych. Tymczasem zadaniem pęcherza jest wydalanie szkodliwych produktów metabolizmu. Stąd tak duże różnice w budowie obu narządów. Dlatego też chorzy poddani takiej właśnie rekonstrukcji są bardziej narażeni na rozwój np. osteoporozy, guza czy kamieni nerkowych.

Rozwiązać ten problem postanowił Anthony Atala kierujący Instytutem Medycyny Regeneracyjnej w Wake Forest University School of Medicine. Zasłynął on tym, że w 1998 r. całkowicie od podstaw zrekonstruował, a następnie wszczepił sztuczne pęcherze moczowe psów. Opisując wówczas swoje prace na łamach "Nature Biotechnology", Atala zapowiadał rychłe przystąpienie do eksperymentów z udziałem ludzi. Jak się właśnie okazało, nie czekał z tym zbyt długo.

Groźna fala zwrotna

Pierwszy zabieg wszczepienia człowiekowi wyhodowanego z jego własnych komórek pęcherza moczowego miał miejsce w 1999 r. Ogółem od tego czasu technikę zastosowano u siedmiorga dzieci w wieku 4-19 lat, które przyszły na świat z wadą wrodzoną - rozszczepieniem kręgosłupa i przepukliną oponowo-rdzeniową. Jednym z elementów tej wady są kłopoty z pęcherzem moczowym. Nie jest on wystarczająco elastyczny, by gromadzić większe ilości moczu. Jego sztywność powoduje, że podwyższone ciśnienie płynu zaczyna niejako "falą zwrotną" działać na nerki i je uszkadzać.

Główną ideą zespołu Atali było właśnie zredukowanie zagrażającego nerkom ciśnienia.

W przypadku każdego z siedmiu pacjentów pierwszym etapem hodowli nowego pęcherza było pobranie od niego komórek mięśniowych oraz komórek śluzówki pokrywających od wewnątrz ścianę narządu. Te w warunkach laboratoryjnych następnie namnażano.

Gdy liczba komórek była już wystarczająco duża, umieszczono je na specjalnym rusztowaniu przypominającym pod względem kształtu i rozmiarów naturalny ludzki pęcherz.

Dzięki preparatom odżywczym komórki nadal rozmnażały się, pokrywając stopniowo całe rusztowanie (proces ten trwał 7-8 tygodni). Wyhodowany w ten sposób pęcherz był przyszywany do oryginalnych pęcherzy pacjentów. Wraz z następującą integracją nowych tkanek ze starymi utrzymujące je rusztowanie ulegało samorozkładowi.

Kolej na serce?

Testy, jakie w kolejnych latach przeprowadzali lekarze, pokazały, że wyhodowane w laboratorium pęcherze znakomicie pełnią swoją funkcję. - Działają zupełnie tak samo jak narządy wykonywane z jelit, z tym że bez charakterystycznych dla tych drugich skutków ubocznych - mówi dziś Atala.

Nowe pęcherze to nie tylko zdrowie. Wcześniej z powodu niesprawnego pęcherza chorzy cierpieli np. z powodu nietrzymania moczu - był wydalany średnio co 30 min. Teraz ten problem zniknął. - To doprawdy wspaniałe widzieć, jak bardzo na korzyść zmieniła się jakość życia tych ludzi - komentuje Atala.

Metoda ma jeszcze jedną zaletę. Dzięki wykorzystaniu własnych komórek pacjentów ryzyko, że organizm odrzuci przeszczep, jest praktycznie zerowe.

- Od początku postępowaliśmy bardzo powoli i ostrożnie, by mieć pewność, że nie popełnimy żadnego błędu. Choć siedem przypadków to nie tak wiele, to jednak dowiedliśmy, że hodowanie pęcherzy moczowych, a potencjalnie także innych narządów, jest możliwe. W przyszłości ta technika może rozwiązać problemy z niewystarczającą liczbą narządów do przeszczepów - zapowiada Atala.

W tym roku przeprowadzone zostaną kolejne operacje przeszczepienia stworzonych w wyżej opisany sposób pęcherzy moczowych. A w laboratorium Atali w różnym stopniu zaawansowania prowadzi się już prace nad hodowlą 20 różnych typów tkanek i narządów, w tym naczyń krwionośnych, a nawet serca. Ostatnio uczony otrzymał od rządu USA milion dolarów na stworzenie specjalnego konsorcjum, którego celem będą badania nad leczeniem ran i hodowlą kończyn, które amerykańscy żołnierze tracą podczas walk.

---
e. 
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/


  Temat Autor Data
*  organy hodowane z tkanek ewamonika1 05-04-2006 10:20
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora