A ja już myślę o moim Tomisiu jako małym sportowcu :-)
Czytając książkę Marka Kalbarczyka "Świat otwarty dla niewidomych" dowiedziałam się, że w dzisiejszych czasach niewidomi mogą juz uczestniczyć prawie w każdej dziedzinie życia - w sporcie także. Pan Kalbarczyk (także osoba niewidoma) opisała między innymi sylwetkę Stefana Dryszela (od roku 1996 trener polskiej kadry olimpijskiej tenisa stołowego. Była świetnym sportowcem w latach 1978-88, numer drugi - polskiej reprezentacji w tenisie stołowym). Wiele osób słyszało nazwisko Andrzeja Grubby, Leszka Kucharskiego... ale kto słyszał o panu Dryszelu??? Przyznam, że ja sama zetknełam się z tym nazwiskiem dopiero w książce. A jest to przecież osoba, której wyniki sportowe dorównują tym dwóm pierwszym nazwiskom.
Tomiś nie boi się wody- jeszcze nie umie pływać ale chyba zaczniemy robić coś w tym kierunku - i może zostanie pływakiem??? :-)
|