Re: wieczorne rozmowy rpzy kawce TAM JESTEMY
CHETNE ZAPRASZAMY | |
|
miska  
27-11-2009 20:25 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jest tu ktoś kto chce pogadac? Ania mama Mateuszka(7tc),Julci(20tc)z ZD oraz Haneczki(13tc)
Po każdej burzy przychodzi słońce...
|
|
Re: wieczorne rozmowy rpzy kawce TAM
JESTEMY CHETNE ZAPRASZAMY | |
|
koraliki1981  
28-11-2009 14:00 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
tak bylo fajnie swojego czasu jak sie
zbieralysmy wieczorami i nie tylko na pogaduchy a teraz co sie dzieje cisza ...:( trzeba
przywrocic dawny zwyczaj
mama aniolka Liwii i Skarba pod sercem Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: wieczorne rozmowy rpzy kawce TAM JESTEMY
CHETNE ZAPRASZAMY | |
|
jola746  
28-11-2009 14:07 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
zgadzam się,chętnie dołączę malczak
|
|
Re: wieczorne rozmowy rpzy kawce
TAM JESTEMY CHETNE ZAPRASZAMY | |
|
patrycja grzybowska  
28-11-2009 15:43 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja tez chetnie dołącze tylko moze by
ustal;lic jedna godzine mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006) mama 6 letniej Amelki i malutkiego Antosia
|
|
Re: wieczorne rozmowy rpzy kawce TAM JESTEMY
CHETNE ZAPRASZAMY | |
|
Ostin31  
29-11-2009 00:40 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
widać nikt nie ma siły na rozmowę o tak
późnej porze... Ostatnie jakoś spać nie mogę.. chyba ciąża tak na mnie wpływa Kocham Cię Tymoteuszku Tymoteusz 38tc *+ 31.12.2008 r. oraz Oliwierek * 17.07.2010 r. http://tymoteuszek.blog.onet.pl/
|
Ostatnio zmieniony 29-11-2009 00:41 przez Ostin31 |
Re: wieczorne rozmowy rpzy kawce TAM JESTEMY CHETNE
ZAPRASZAMY | |
|
emilka40  
29-11-2009 09:45 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja również się chętnie dołącze tylko trzeba ustalić porę (
najlepiej wieczorem) o której byśmy się zbierały.
mama mikołajka (23.10.2009)
|
|
Re: wieczorne rozmowy rpzy kawce TAM JESTEMY CHETNE
ZAPRASZAMY | |
|
mama Kamila  
29-11-2009 10:36 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Witam. Jestem mamą Kamilka który dwa miesiące temu
zmarł.Miał niecałe 13 lat.To stało się nagle. Nie umiem sobie z tym poradzić,Chciałbym
nawiązać kontakt z kimś kto czuje i przeżył to co ja.Dziękuję. Bożena
http://kamilrafacz.pamietajmy.com.pl/
|
|
Re: wieczorne rozmowy rpzy kawce TAM JESTEMY
CHETNE ZAPRASZAMY | |
|
Justyna_82  
29-11-2009 11:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Mamo Kamila...na tym forum na pewno jak
zauważyłaś przeważająca większość to kobiety, które staciły malutkie dzieci....jeżeli Ty nie
różnicujesz straty...to tak naprawdę możesz pisać tutaj bo przecież strata dziecka nie
zależnie od wieku strasznie boli...to tak jakby ktoś wyrwał jej serce...jej największą
miłość. Ty masz jedynie więcej wspomnień ze swoim dzieckiem....możesz nam opisać jakim
chłopcem był Kamil....co lubił, co go cieszyło. Każda mama stara radzić sobie ze stratą na
własny sposób...nie ma gotowego antidotum....Dla mnie pomaga wiara w Boga...to, że śmierć
nie jest końcem....że kiedyś nadejszie czas, że nasze dzieci zaproszą nas do siebie. Bardzo
mi przykro, że musimy poznać się w takich okolicznościach ale mam nadzieję, że razem jakoś
uda nam się przetrwać kolejne dni. Pisz... a ja zawsze Tobie odpiszę.
|
|
Re: wieczorne rozmowy rpzy kawce TAM JESTEMY
CHETNE ZAPRASZAMY | |
|
mama Kamila  
29-11-2009 19:01 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Mam na imię Bożena.Cieszę się że znalazłam Was bo
może dzięki Wam ruszę z miejsca.Nie ma dla mnie znaczenia wiek dziecka bo nie ma nic
gorszego bez względu na to ile miało lat dni czy godzin.Tak jak powiedziałaś mam rozerwane
serce i nigdy się z tym nie pogodzę.Chcę tylko trochę to przytłumić i nauczyć się żyć dalej
bo mam dla kogo.Kamilek nie miał lekkiego życia a teraz kiedy wszystko się poukładało
mieliśmy szczęśliwy dom...Kamilek wreszcie był szczęśliwy.Był pogodny miał wielu
przyjaciół.Koledzy napisali dla niego piosenkę po śmierci.Ciężko mi pisać ciągle widzę go na
łóżku w szpitalu i czuję w swojej ręce jego rączkę.Czasem nie mam siły na nic mam wrażenie
że nikt mnie nie rozumie słyszę tylko " nie wolno Ci płakać" a to nie
prawda.Jeżeli mogłabym prosić o jakiegoś maila porozmawiać bardziej prywatnie byłabym
wdzięczna.Potrzebuję takiej rozmowy. Bożena
http://kamilrafacz.pamietajmy.com.pl/
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce
CZEKAM TAM | |
|
patrycja grzybowska  
29-11-2009 22:20 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
13834935 patrycja mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006) mama 6 letniej Amelki i malutkiego Antosia
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
Ostin31  
29-11-2009 22:25 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Może po wielkich próbach uda nam się porozmawiać..Ja mam do was
pytanie.. czy codziennie odwiedzacie swoje dzieci? bo ja tak.. każdego dnia nawet kilka razy
dziennie.. A szczególnie późnym wieczorem właśnie wróciłam od niego!! Kocham Cię Tymoteuszku Tymoteusz 38tc *+ 31.12.2008 r. oraz Oliwierek * 17.07.2010 r. http://tymoteuszek.blog.onet.pl/
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM
TAM | |
|
koraliki1981  
29-11-2009 22:31 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja nie mam takiej mozliwosci bo nie mieszkam w miescie ...gdzie
lezy moja córka ..ale jak jestem to odwiedzam Liwie ale nie codiennie..wychodzę z założenia
ze jestem z nia codziennie myślami to tak jakbym chodziła do niej na grób Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
Ostin31  
29-11-2009 22:35 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
to szczera prawda ja mam kilka kroków do Tymka, kiedyś
przechodziłam bardzo często tamtędy spacerując a dziś chodzę tam to Syna i taty! Nigdy bym
nie pomyślała, że tak będzie!! A w domu w pokoju, którym śpię na półce mam ramkę w której
jest usg Tymcia zawsze wieczorem zapalam świeczkę.. Kocham Cię Tymoteuszku Tymoteusz 38tc *+ 31.12.2008 r. oraz Oliwierek * 17.07.2010 r. http://tymoteuszek.blog.onet.pl/
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
Ostin31  
29-11-2009 22:41 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dokładnie tak!! nie wiem dlaczego ludzie tak myślą? Nasze
dzieci zawsze nimi będą!! Kocham Cię Tymoteuszku Tymoteusz 38tc *+ 31.12.2008 r. oraz Oliwierek * 17.07.2010 r. http://tymoteuszek.blog.onet.pl/
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
Sylwia G  
29-11-2009 22:44 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja codziennie chodze na grobek mojego Skarbenka,razem z mezem chodzimy i
palimy znicze zeby nasz Syneczek mial jasniutko.Jesli chodzi o swieta to wolalabym zeby ich
wogole nie bylo,nie chce ani choinki ani zadnych przygotowan i tego wszystkiego myslalam ze
te swieta beda najpiekniejsze w moim zyciu spedzone rodzinnie z naszym Malenstwem ze
bedziemy w trojke szczesliwi a beda najgorsze w moim zyciu i chcialabym zeby juz minely. Sylwia Gorczynska
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
aneta2008  
29-11-2009 22:33 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moja córeczkę odwiedzałam codziennie dopóki nie urodziłam drugiej.
Teraz chodzę co drugi dzień na Jej grób. czasem mam trochę mętlik w głowie, bo chodzę tam z
malutką córeczką. Dziewczyny jak sobie radzicie z nadchodzącymi świętami, mam wrażenie,
ze mój nastrój jej coraz gorszy.Nie mam ochoty na prezenty, kolędy, choinkę itp.Te dni takie
jak święta, dni dziecka, matki itp. stały się jakieś bez znaczenia. (Moja córeńka Zuzia urodzona w 38 tc, Walczyła o życie 17 godz.Śpij spokojnie Aniołku) http://osierocona-mama.blog.onet.pl/ Każdego dnia dziękuję Bogu za to co mam
|
Ostatnio zmieniony 29-11-2009 22:35 przez agata |
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM
TAM | |
|
koraliki1981  
29-11-2009 22:35 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
hm a ja życzę sobie by te świeta były inne niż ubiegłe ..bo w
ubiegłe leżałam w szpitalu po cc a Liwia na intensywnej terapii..i tak sobie marze zeby dla
odmiany te świeta były spokojne....owiane wspomnieniami ale tymi wesołymi ... Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
Ostin31  
29-11-2009 22:37 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Osobiście nie potrafię nawet myśleć o świętach a nie mówię już
o Sylwestrze.. Mam takie huśtawki nastrojowe, że sama nie wiem co się dzieje!! Nic nie
cieszy tak jak kiedyś.. życie zmieniło nieodwracalnie!!! Kocham Cię Tymoteuszku Tymoteusz 38tc *+ 31.12.2008 r. oraz Oliwierek * 17.07.2010 r. http://tymoteuszek.blog.onet.pl/
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
Ostin31  
29-11-2009 22:47 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
wiesz.. moje ostatnie święta były pełne pozytywnych emocji..
było tyle uśmiechu.. Tymek tak mnie kopał w drugi dzień świąt.. aż tu nagle Nowy Rok.. pełen
łez bólu żalu złamanego serca.. chce myśleć pozytywnie ale czasem nie potrafię.. Teraz mam
maleństwo pod sercem i wiem, że muszę się pozbierać!! Kocham Cię Tymoteuszku Tymoteusz 38tc *+ 31.12.2008 r. oraz Oliwierek * 17.07.2010 r. http://tymoteuszek.blog.onet.pl/
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM
TAM | |
|
koraliki1981  
29-11-2009 22:49 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja tez mam pod sercem maleństwo ..i trzese sie o nie co dzien i
juz bym chciała zeby był marzec...i zeby było wszytsko dobrze ..bo do casu rozwiazania
siedze jak na szpilkach Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
Ostin31  
29-11-2009 22:51 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
wiesz ja boje się iść nawet jutro do lekarza.. bo nie wiem co
mogę tam usłyszeć.. tak się składa, że nasze drugie dziecko urodzi się ok 2 sierpnia (
przynajmniej tak wyszło z obliczeń) to tuż po moich 30.07 i męża 31.07 ur Kocham Cię Tymoteuszku Tymoteusz 38tc *+ 31.12.2008 r. oraz Oliwierek * 17.07.2010 r. http://tymoteuszek.blog.onet.pl/
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM
TAM | |
|
koraliki1981  
29-11-2009 22:53 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
o to poczatki ....ja na poczatku mówiłam sobie tak...Liwia
chciala miec rodzenstwo...zdalam jakis egzamin ....Bóg chce zebym była
szcześliwa....wszytsko w ich rekach mojej córki i Liwii ale boje sie boje .... Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
Ostin31  
29-11-2009 22:59 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Życie tak bardzo nas doświadczyło.. teraz zawsze będzie strach
w naszym życiu! Ja nawet boje się mówić ludziom o ciąży bo mam dosyć słuchania słów super
teraz poznasz co to znaczy macierzyństwo lub inne takie wypowiedziane słowa... wypowiedziane
po to by nie panowało milczenie... Kocham Cię Tymoteuszku Tymoteusz 38tc *+ 31.12.2008 r. oraz Oliwierek * 17.07.2010 r. http://tymoteuszek.blog.onet.pl/
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
aneta2008  
29-11-2009 23:05 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
a co do ciaży, to o mojej drugiej ciąży prawie nikt nie wiedział.
Troche to ukrywałam, bo strasznie tez to przeżywałam. Potem nawet słyszałam, takie plotki,
że ktoś powiedział, ze może ja adoptowałam dziecko?Nie widzę nic złego w adopcji, ale tak
sobie pomyślałam, że ludzie to już czasem nie mają co robić? (Moja córeńka Zuzia urodzona w 38 tc, Walczyła o życie 17 godz.Śpij spokojnie Aniołku) http://osierocona-mama.blog.onet.pl/ Każdego dnia dziękuję Bogu za to co mam
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM
TAM | |
|
koraliki1981  
29-11-2009 23:06 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
dokladnie ..a co adopcja to cos strasznego ??? sa dzieci
porzucone przez rodziców one potrzebuja tez miłosci ..czasem myśle sobie ze my jako gatunek
ludzki jesteśmy beznadziejni Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM
TAM | |
|
koraliki1981  
29-11-2009 22:44 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
bo inni mają swoje dzieci przy sobie ...nie teskni sie do kogos
kogo ma sie na co dzien ....nie ma wtedy potrzeby wystawianie zdjec ...wystarczy zawołac
karolku olu alu basiu dorotko michałku chodz do mnie pocałuje ...my niestety ozemy wołac w
nieskonczonosc ....by ujrzec....i tak nie ujrzymy dlatego mamy zdjecia...do których sie
usmiechamy które całujemy do których rozmawiamy....sa i mamy co tego nie maja ...ale wtedy
zawsze pozostaje zamknąc oczy i wsystko staje sie widoczne Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
aneta2008  
29-11-2009 23:03 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Wiecie kochane ja jak była w drugiej ciazy to przed każdym wyjazdem do
lekarza, przed każdym USG i przed porodem byłam na grobie Zuzi mówiłam jej jak bardzo ja
kocham i ze u lakarza też bedziemy razem ja, jej tatuś, maleństwo i oczywiscie Ona. dziś
chodzę do niej z drugą córeczką, biore ja na ręce i pokazuje, ze tu spoczywa jej
siostrzyczka. Czas ciaży był dla mnie trudny, ale były też szczęśliwe chwile. Mojej Zuzi
zdjęcie z USG, bo tylko takie mam tez stoi w naszym pokoju. Te świeta mnie przesladuja. Tak
naprawde to zaszyłabym sie w domu z mezem i córcią i boję sie reakcji rodziny, bo pewnie
stwierdza, ze znowu sobie coś ubzdurałam. To boli. (Moja córeńka Zuzia urodzona w 38 tc, Walczyła o życie 17 godz.Śpij spokojnie Aniołku) http://osierocona-mama.blog.onet.pl/ Każdego dnia dziękuję Bogu za to co mam
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
aneta2008  
29-11-2009 23:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Trudne to wiem. Ja cała ciążę płakałam i teraz też łezka się kręci.
Dostałam drugą szansę. Ty też. Mi duzo wiary dała pewna obca kobieta, która jechała zupełnie
przypadkiem ze mna w pociagu. Rozmawiałysmy i ona mówiła o swoich dzieciach, potem zapytała,
czy ja mam dzieci. Powiedziałam, ze mam córeczke w niebie. Ona popatrzyła na mnie i
powiedziała, ze tez tyo przeżyła. Opowiadała mi troche a potem powiedziała cos takiego, ze
Bóg da mi córkę. Już wtedy byłam w ciąży, ale nie mówiłam nic, bo byłam bardzo chora, prawie
całą ciaże brałam antybiotyki, ale uwierzyłam w to, naprawde uwierzyłam, ze urodzę zdrowe
dziecko i tak się stało. Teraz mam dwie córki. (Moja córeńka Zuzia urodzona w 38 tc, Walczyła o życie 17 godz.Śpij spokojnie Aniołku) http://osierocona-mama.blog.onet.pl/ Każdego dnia dziękuję Bogu za to co mam
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM
TAM | |
|
koraliki1981  
29-11-2009 23:16 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
a ja mam jakies czarne mysli ostatnio ..... ja tylko chce byc
ziemska mamą....Boze ale mam nastrój teraz rzuciłabym sie na trawe i wyrywała ja garsciami i
kryczała na głos Boze Boże Boze i szlochała tak mocno jak umiem Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: wieczorne rozmowy przy kawce CZEKAM TAM | |
|
aneta2008  
29-11-2009 23:23 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Odrzuć czarne myśli. Wierz, że będzie dobrze. A to, że jesteś w
rozpaczy to chyba normalne. Niedługo mina dwa lata jak moja Zuzia nie żyje, a ja czuję sie
jakby to było wczoraj. Bardzo mi jej brakuje. Będę sie modlić za Was dziewczyny i za
Wasze dzieciaczki, aby zdrowe przyszły na swiat i mogły Wam dać trochę radości, ukojenia,
miłości, a Wy im. (Moja córeńka Zuzia urodzona w 38 tc, Walczyła o życie 17 godz.Śpij spokojnie Aniołku) http://osierocona-mama.blog.onet.pl/ Każdego dnia dziękuję Bogu za to co mam
|
|
:: w górę ::
|