Nienawidze tej strony ,ale też nie potrafie bez niej
żyć | |
|
madzia24  
27-11-2009 19:38 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Pojawiłam się tu kilka miesięcy temu po tym jak mój Trzeci
Aniołek odszedł do nieba ,chciąłam się komuś wypisać podzielić się swoimi myślami i
problemami bo byłam przekonana że nikt mnie tak nie rozumie jak Wy moje kochane i tak jest
choć nie często pisze na forum ,ale za to jestem tu kilka rzy dziennie aby przyczytać co tam
u Was ,jak sobie dajecie rade i jestem Wam wdzieczna ,za to ,że jesteście .Nie ma dnia aby
mnie tu nie było i żebym nie płakała bo wtydy wszystko wraca .Czasem mam wrażenie ,że sama
się katuje bo wszystko jest dobrze dopuki tu nie zajże i wtedy znów rycze .Dlaczego tak jest
nie wiem nienawidze tej strony i nie potrafie już chyba bez niej żyć magda
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie potrafie bez
niej żyć | |
|
mama Oliwki  
27-11-2009 19:48 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Madziu ja tez zagladam tu juz prawie dwa i pol roku
serce mi peka codziennie gdy widze nowych rodzicow po stracie,gdy czytam nowe smutne
historie pisane przez los tez placze czesto nie umie pocieszac choc tak bardzo bym chciala
ale jestem sercem z kazda osoba.
Dla wszystkich
Anioleczkow(***)
Oliwka41t.c16.05.07-Nikolka jest z nami 06.09.08
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie
potrafie bez niej żyć | |
|
miska  
27-11-2009 19:51 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja tez jestem tu kilka razy dziennie...To
mi pomaga,ale jednocześnie wywołuje ból...Jednak mimo bólu nie umiem już zyć bez
Dlaczego.... Ania mama Mateuszka(7tc),Julci(20tc)z ZD oraz Haneczki(13tc)
Po każdej burzy przychodzi słońce...
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie
potrafie bez niej żyć | |
|
koraliki1981  
27-11-2009 19:56 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
a ja jakis czas nie zaglądałam albo robiłam
to sporadycznie a teraz znowu wróciłam choc jutro moze mnie nie być cały dzien ...zalezy od
nastroju
jedno pewne dlaczego pomaga dzieki mamom takim jak wy Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie potrafie bez niej
żyć | |
|
Diana  
27-11-2009 23:18 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Od dwóch i pół roku jestem codziennie .... Nasza Karolinka ur.zm. 28.V.2007 śpij mój Skarbie śnij, dla Ciebie (*)(*)(*)(*) Mamusia Szymusia(*09.11.2004) Karolci (*+28.05.2007 - 36tc) Jasia(*09.07.2009) Gabrysia (*29.05.2012) i Alusi (*25.07.2014)
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie potrafie
bez niej żyć | |
|
jola746  
28-11-2009 13:39 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
a la tam lubię tą stronę,choć smutne historie ale
ile tu zrozumienia i dzielenia się swoimi odczuciami,z nikim innym jak z wami nie można tak
otwarcie porozmawiać.zaglądam tu codziennie...pozdrawiam wszystkie dzielne mamy malczak
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie potrafie bez
niej żyć | |
|
justynab  
29-11-2009 17:07 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ta strona bardzo mi pomogła i pomaga nadal,dziś
mijają 2 miesiące od urodzenia naszej córeczki Agnieszki.Przyjeliśmy ten dzień jako dzień
smierci ,choć nigdy sie nie dowiemy jak długo nie biło już serce.Ważne dla całej naszej
rodziny jest to, że mogliśmy Agusie pochować i jest miejsce na ktorym ją odwiedzamy.
Wieczorna modlitwa też wiąze nas z naszą córeczką i siostrą. To moje dzieci pocieszały mnie
po powrocie do domu, że Agusia jest już w niebie, jesteśmy tego pewni i korzystamy z jej
pomocy! Justyna
Bulińska
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie
potrafie bez niej żyć | |
|
sylwia1975  
01-12-2009 19:46 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja tez jestem mama wiel aniolkowam,tim
1996 18 tygg.lozysko peklo,ziemska sevennka 7 lat 2002,dawid 22 tyg leiden czynnik v
trobolina L;ara 29 tyg ciazy leiden v winna giegolog niedal fraxepariny(heparyny) zatory w
lozysku 8na 100 osob ma czynnik leiden factora v czy 5 w ciazy ryzyko sie powieksza dla
plodu teraz dopiero to wiem tez nie nawidze i kocham te strone i was bo jest ktos kto
rozumnie i chce zrozumniec i wysluchac a zwlaszcza ze mnieszkam w holandi od 18 lat wraz z
mama sciskam mocno z daleka i swiatelka dla okruszek *********************** sylwia
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie potrafie
bez niej żyć | |
|
Sylwia G  
29-11-2009 17:05 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja jestem na tym forum od niedawna,gdy zmarl moj ukochany
Syneczek a rodzina chciala mi pomoc powiedzieli mi o tej stronie,nie mialam jednak wtedy
internetu wiec jezdzilam do siostry a teraz od niedawna mamy zalozony intrnet z mezem u
siebie specjalnie po to zebym mogla tu zagladac kiedy chce.Przerazajace jest to ze jest nas
tak duzo,ze tyle bolu i cierpienia i jak kazda z nas wolalabym nigdy tutaj nie
trafic,niestety zycie sprawilo ze tutaj jestem i przezywam to pieklo.Dobrze ze jest taka
strona na ktorej moge napisac co czuje,poczytac o innych historiach i ze jestescie
Wy. Mama Aniolka Mateuszka(*18.10.2009)(+24.10.2009) Dla Ciebie Syneczku miliony
swiatelek(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*).Tak mi zle bez Ciebie Skarbenku,tak strasznie za Toba
tesknie. Kocham Cie tak mocno. Sylwia Gorczynska
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie
potrafie bez niej żyć | |
|
Justyna_82  
29-11-2009 17:20 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dziękuję Wam i Bogu za tą stronę...Nie
wiem, czy ja znalazłabym siłę i pomysł aby taką stronę stworzyć....może nawet jakby pomysł
był to na pewno nie mogłabym go zrealizować..... Dzięki tej stronie wiem....że jeszcze
nie oszalałam...że wszystkie te uczucia są normalne przy tym co się stało.
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie potrafie
bez niej żyć | |
|
PaulinkaZG  
29-11-2009 18:17 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja gdy wchodze na ta strone czytam też płacze . Ale
tylko wy kochane wiecie co czuje. Na poczatku nie dalam rady na ta strone wejsc ale udało
sie wiem ze nie jestem sama. Mama moja mowi ze bedzie mi gorzej. ale wiem ze tu nie jestem
sama
DLa twojego Aniołka (*)
mama Olafka ur.zm 29,10,2009r w 36 tc
|
|
Re: Nienawidze tej strony ,ale też nie potrafie bez
niej żyć | |
|
andzias2  
29-11-2009 19:41 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja tez jestem codziennie na tej stronie i jestem wdzieczna
wszystkim tym osobom ktore ja stworzyly i redaguja. Dzieki tej stronie nie czuje sie sama,
tutaj zawsze mozna napisac o swoich uczuciach, tesknocie i bolu i zawsze znajdzie sie
zrozumienie i cieple slowo.
Dziekuje. Ania mama Olguni ur.04.02.2009-zm.07.04.2009, Amelki ur.2006 i małej nadzieji-Noemi 11.03.2010
|
|
:: w górę ::
|