Re: Przeczytajcie!!! | |
|
beti23  
19-11-2009 11:37 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Wstrząsające.
Ale niestety takie są realia. Ja straciłam trzy ciąże. Dwukrotnie puste jajo płodowe i
trzecia ciąża z Adasiem:( Nikt nigdy nie zaproponował mi rozmowy z psychologiem... A co do
podejścia lekarzy, niestety dla nich to rutyna... Kolejny statystyczny przypadek:( ------------------------------------------------------------------- Fasolka 5tc 12.2007, Fasolka 5tc 04.2008, Adaś ur.zm.w 23tc. 27.01.2009r "Tak bardzo chcę być z Tobą, czuć Twego serca bicie, za każdą z takich chwil oddałabym całe życie&
|
|
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
tacozapomniała  
19-11-2009 12:56 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Przeczytałam i przemyślałam. I nie bardzo rozumiem, kogo oskarżać za to, co sie stało.Czy
rodzice dziecka nie mogli zapytać, co należy zrobic z ciałkiem? Moze nie w szpitalu, ale już
w domu. Nie było komu pomóc? Wypowiada sie matka tej dziewczyny - ona tez nie wiedziała, co
dalej? Jakos mi to wszystko nie pasuje. Moze głupio gadam, ale nie wydaje mi się, zeby
wszędzie panowała taka bezradność. Trzeba pytać, jesli sie nie wie. Kogo? Lekarza, MOPS,
nawet księdza. A ta opiekunka społeczna mogla sie nieco powstrzymac. Teraz okazała sie
gorliwa, a ile razy pomoc spoleczna nawalala? Same wiecie...Szkoda tylko tej dziewczyny, za
mloda na takie przejscia. A ten tytuł artykułu..od razu sugeruje sensację i kolejne
przestępstwo. Bo takie wiadomości sa tylko dla sensacji. Uwazam, ze nikomu sie do niczego
nie przydają.Ze wszystkiego mozna zrobić efekt, wystarczy tylko odpowiednio ubrac w słowa.
Huzia na młode matki, pozbawiające życia nowonarodzone dzieci!
|
|
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
Batman  
19-11-2009 13:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
artykuł jest bulwersujący ale odpowiedzi na niego jeszcze bardziej zwłaszcza jedna cytuję:
"masz dziecko to masz przegrane życie" nie no masakra to się w głowie nie mieści
skąd tacy ludzie sią biorą brak mi słów nic tylko naprać takiej głupiej po pysku ... Batman - tata Pawełka (ur. zm.34tc)18.03.2009r. oraz Polci (ur. 03.12.12r.)
|
|
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
natkaszczerbatka  
19-11-2009 13:26 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
mam mocną pokusę do wykorzystania swoich uprawnień
administratora i skasowania tego wątku ... w czym pomaga zajmowanie się podobnymi
artykułami?
|
|
Re: Przeczytajcie!!! - do natki | |
|
buleczka  
19-11-2009 13:54 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
nie wiem w czym dziewczynom pomaga wyszukiwanie takich
artykułów, wiem jedno ja bym tej Matki broniła, bo może i młoda ale została strasznie
skrzywdzona a teraz to się nad jej głową sąd toczy zamiast współczucie buleczka
Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008) http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: Przeczytajcie!!! - do natki -
do buleczki | |
|
natkaszczerbatka  
19-11-2009 14:11 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
sprawa jest oczywista, najbardziej przerażające
jest to, że przy takich wątkach jest zawsze największy ruch!
Głupi są ci co takie
artykuły publikują, ale nie wiem co myśleć o takich, którzy po ich przeczytaniu robią szum -
zaraz się wkurzę i naprawdę skasuje ten wątek.
A to o moim Brunciu
Href="http://www.swiatelkapamieci.pl/2002/581-pamieci-brunona-22102002.html"
target="_blank">http://www.swiatelkapamieci.pl/2002/581-pamieci-brunona-22102002.html
|
|
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
weraamela  
19-11-2009 16:25 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Natko takie artykuły pokazują jak bardzo nasza służba zdrowia jest popie... innych słów nie
znajduję...
Tak właśnie większość matek jest traktowanych po stracie,brak
informacji,totalna znieczulica.. Asia mama Weroniczki,Kornelki i aniołka Ameli(06.06.07)
Odeszłaś o całe życie za wcześnie królewno nasza(*)(*)(*)
|
|
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
buleczka  
19-11-2009 13:31 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Czy ja wiem gdzie leży wina. Głowno to małe miasteczko. Prawie wszyscy się znają -
poczta pantoflowa działa tam szybciej niż błyskawica. Jeden szpital. Co się dziwić, dbać nie
muszą bo przecież innego tam nie ma, a "młode matki" nie są specjalnie dobrze
traktowane przez personel. Szczytem cynizmu był sam fakt położenia Dziewczyny na 8 osobowej
sali, gdzie leżą matki z dziećmi, płaczącymi dziećmi, gdzie ona słyszała płacz o jakim
marzyła. Zero psychologa czy współczucia, no bo po co. Nie wątpię w to że Dziewczyna była w
szoku po samej stracie, nie mówiąc już o kolejnym szoku psychicznym na tej sali poporodowej.
Fakt że się wypisała na własne żądanie świadczy tylko o bólu jaki czuła leżąc tam, patrząc i
słuchając. Wychodząc dostali "małe plastikowe pudełko z płodem" i heja na razie bo
jesteśmy zajęci żywymi. Umieścili dziecko tam gdzie uznali że mu będzie najlepiej, w
chłodniej zamrażarce. Wysprzątali ją bo chcieli zapewnić jak najlepsze warunki. Pani z
opieki społecznej dziewczyna zwierzyła się bo bezradna, obolała, zrozpaczona sama nie
wiedziała co dalej robić. I tu jeszcze w łeb dostała. Komendę i przesłuchania zaliczyła.
Teraz po całym głownie wszyscy plotkują że dzieciaka urodzina i do zamrażarki schowała, a
może nawet zabiła, bo jej nie stać, wyrodna matka. Straty moralnej i duchowej tej
dziewczyna nie da się opisać. A ludzie z którymi się zetkneła mają niewątpliwie nasrane
w mózgach. buleczka
Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008) http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
angel.mp  
19-11-2009 14:05 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nie
to jakiś dramat !!! angel.mp Mama Emikli (+02,10,2009)aniolkowych kruszynek (+10 tydz) (+7 tydz )(+ 5 tydz) i ziemska mam Eryka Ciocia aniołka Natanielka(+14.11.2012 ) http://emilkapiniaz.pamiet
|
|
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
jolek  
19-11-2009 17:38 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tyle się
pisze i mówi o depresji poporodowej-a co dzieje się z naszą psychiką po stracie dziecka
. Kiedy odeszła moja Kasia byłam po 40 -stce -niby dojrzała ,ale to wszystko mnie
przerosło i męża również -dużo by pisać . Nad rodzicami którzy tracą swoje dzieci
powinni czuwać psycholodzy i pomagać .Jak jest same wiecie najlepiej .Ta dziewczyna jest
jedną z nas i bardzo jej współczuje . Dla Jej córeczki zapalam światełko
(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*) mama Kasieńki
|
|
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
chomiczka  
19-11-2009 18:23 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Niestety wiem aż za dobrze, że w polskich szpitalach wciąż króluje bezduszność, pomijam tu
całkowicie kwestię wiedzy i fachowości lekarzy. Ale są też i takie ośrodki, gdzie ktoś
czasem pomyśli o udręczonej psychice matki po stracie dziecka, a nieraz nawet i przed, jeśli
wiadomo, że jest bardzo źle i znikome szanse na szczęśliwe zakończenie. Lekarze podczas
mojego długiego pobytu rozmawiali ze mną w większości delikatnie, starali się wyjaśniać,
odpowiadali na pytania, położne na ogół też wykazywały się zrozumieniem (ale cudów nie ma,
zawsze znajdzie się jakaś czarna owca, której nigdy nic nie wzruszy). Proponowano kilka razy
rozmowę z psychologiem i zgodnie z taką polityką zaraz po porodzie trafiłam z położnictwa na
małą salę na bloku ginekologicznym, gdzie były jeszcze dwie kobiety po stracie. Na oddziale
noworodkowym też wszyscy odnosili się do nas życzliwie. Rok 2009, szpital nr 2 w Bytomiu.
(p.s.: trzeba wziąć jeszcze poprawkę na to, że jak się trafi na jakiś 'specjalny'
zestaw ludzi (np. sezon urlopowy), to w tym samym miejscu - ale w innym czasie - wszystko
może wyglądać zupełnie inaczej i wspomnienia mogą być już inne...) Francesca
napisał(a): > Bardzo jej współczuję :( Nie wiem czy istnieje szpital, w którym jest
oddział poporodowy z oddzielnymi salami dla matek z dziećmi i dla matek bez dzieci.
Psychologa dla matek po śmierci dziecka też pewnie w żadnym szpitalu nie ma... Tak wyglądają
realia niestety...
|
|
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
mph  
19-11-2009 18:40 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dziewczyny ja musze powiedziec, ze nie we wszytkich szpitalach tak to wyglada... Ja
rodizlam w K-cach w CZD w 31t.c.cc i mialam jednoosobowy pokoj-nie musialam ogladac
rozweselonych twarzy matek i sluchac placzu nie swojego dziecka.Mialam i ja i moja coreczka
bardzo dobra opieke, jednak los chcial inaczej...Zaproponowano nam opieke
psychologiczna,jednak nie chcielismy. Mama Hani(*)31.t.c. 17.07.09-24.07.09 Zuzi 08.09.2011 r.
|
Ostatnio zmieniony 19-11-2009 19:20 przez mph |
Re: Przeczytajcie!!! | |
|
justka  
20-11-2009 09:09 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
U mnie
było podobnie jak u mph jednoosobowa sala i zaproponowana pomoc psychologa której nie
chciałam. Staś miał fachową opiekę sprowadzono z innego szpitala natychmiast neurologa. A
więc bezduszność to nie standard. Ja rodziłam w Wa-wie na Karowej. Adaś(*1995 12tc), Klaudia(1996), Natalia(2001), Staś (35tc 30.04.2008-*14.05.2008) i Pawełek 04.08.2009
|
|
Re: Przeczytajcie!!! - ten szpital ;//// | |
|
hhana  
20-11-2009 10:05 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
W szpitalu w którym tej rodzinie stała się tragedia nie ma
żadnej pomocy ze strony psychologów ,personel medyczny wogóle nie interesuje się matkami
które utraciły swoje dzieci, sprawdzają wyłącznie stan narządów rodnych i brzucha po
porodzie,lub poronieniu, wygląd krwawienia i nic poza tym. Matki po stracie wpychają do
ogólnych sal z innymi ,tymi po porodzie,jak i oczekującymi do których przychodzą
tabuny gości,śmieją się,rozmawiają wesoło i nikt na te kobiety zrozpaczone nie zwraca
uwagi . Nie wiem co to za dziewczyna , nie słyszałam o tym,ale mieszkam tutaj ,to mała
mieścina i zapewne wieść ta się rozniesie . Gdybym mogła znać tą biedną dziewczynę
starałabym się jej w jakiś sposób pomóc.
Mnie w tym szpitalu też nie spotkało nic
dobrego kiedy straciłam dwa lata temu swojego maluszka. Po czyszczeniu które odbyło się
szybko,ale bardzo boleśnie ( nie czekano aż znieczulenie zacznie działać) wpakowano mnie do
sali z dziewczyną z wielkim brzuchem i stadem odwiedzających ją gości,a tuż za ścianą
znajdowała się sala noworodków,możecie zatem sobie wyobrazić co słyszałam przez cały czas
pobytu w szpitalu...:(((( Nikt nie przyszedł do mnie i nie zapytał nawet jak się
czuję ,o zabraniu szczątek nie mogłam nawet marzyć,bo nikt nie poinformował mnie że
posiadam taką możliwość i prawo !!!! Tej dziewczynie wydano zwłoki bez informacji
jak ma się zachować,co załatwić i gdzie się udać .Dlatego z nie wiedzy umieściła ciałko
w zamrażarce ,bo sądziła,że muszą poczekać na wyniki badań,które jak znam życie niczego
jej nie powiedzą. Ten szpital jest w nowoczesnym stylu,panują w nim wysokie
standardy,oddział położniczy jest do pozazdroszczenia ,wiele placówek w Łodzi nie
posiada takiego oddziału,ale na tym jego atuty się zamykają.Opieka znacznie gorsza!!!
Położnice po szczęśliwych porodach często są zdane tylko na siebie ,ostatnio zapanował
dziwny zwyczaj -a mianowicie po urodzeniu dziecka wszystko musi być dostarczone z domu
,ubrania,papmpersy,kosmetyki,wcześniej szpital dysponował kaftanikami ,becikami,a sponsorzy
dostarczali mnóstwo paczek z pampersami ,sama widziałam na własne oczy ile tego mają,ale
matki muszą zaopatrzenie robić same - paranoja !!!!
Głęboko zastanawiam się czy chcę
w tym szpitalu jeszcze raz urodzić,mam wielkie obawy i prawdopodobnie zacznę szukać
placówki na terenie Łodzi ,tutaj najzwyczajniej się boję .
Współczuję tej Renacie
bardzo . . . Hania , mama Wiktorii i Kamili ze mną (12 i 7 lat) ,Aniołka Rysia w niebie (11 t.c [*] 31.12.2007 ) i Alicji ur.04.07.2010 . http://rysiokowalski.pamietajmy.com.pl/
|
|
:: w górę ::
|