dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ARCHIWUM
Nie jesteś zalogowany!       

Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
babe2k  
30-10-2009 15:22
[     ]
     
Witam was

kochani!żałozyłam ten watek z myślą o rodzicach którzy utracili swoje Kochane dzieciątka z

powodu wady rozwojowej i odeszły one krótko po urodzeniu.Sama jestem mama Synka który

właśnie z powodu tej wady odszedł od nas:( Chciałabym abyśmy podzielili się naszymi

doświadczeniami i wsparli jak wygładało wasze życie po tym strasznym wydarzeniu oraz jak

wyglądały kolejne ciąże ?czy były pozytywne i dzieciątka były zdrowiutkie> ściskam mocno

i duzo światełek dla Aniołków (*)(*)(*)(*)(*)(*) 
Mama Olusia 14.08-15.08.2009

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
karolina_23  
30-10-2009 19:57
[     ]
     
Jestem mamą dwójki

wspaniałych dzieci. Niestety tylko jednego na ziemi. Pierwszy synek zmarł w chwilę po

urodzeniu z powodu śmiertelnej wady centralnego układu nerwowego. Oboje z mężem baliśmy się

następnej ciąży, chcieliśmy mieć jeszcze dziecko ale obawy były wielkie. Przebadaliśmy się

pod względem genetycznym, brałam kwas foliowy w dawce 10 razy większej i witaminy w

normalnej dawce. Zaszłam w następną ciążę przez przypadek, ale bardzo się cieszyliśmy. Całą

ciążę baliśmy się o nasze maleństwo, ale córcia urodziła się zdrowa z 10 punktami Apgara.

Trzeba mocno wierzyć :) 
Mama Aniołka Mateuszka (+ 24 paź. 2007), Amelki (31.12.2008) i Agatki (16.07.2011).

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
Jadzia  
30-10-2009 21:56
[     ]
     
Witam 4 lata temu ur

zdrowego chłopca w 2008 ur synka z wadami letalnymi ukł nerwowego i wiele innych wad synek

zmarł 5h po porodzie w 34 tyg ciazy 2mce temu ur zdrowiutenkiego chłopczyka pomimo strachu

ciagłej paniki i rozmowy z moim ANIOŁKIEM udało sie!!!! wiara i pozytywne nastawienie czynią

cuda JA mam 3 cuda za które dziekuje Bogu Karol, Kacper Aniołek i Franuś

Jadzia mama

Karolka ,aniołka Kacperka (ur11.03.08 zm 12.03.08) oraz Fanusia 

Ostatnio zmieniony 30-10-2009 22:03 przez Jagza

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
buleczka  
31-10-2009 23:40
[     ]
     
Witam,
Tomuś

urodził się z wadą wrodzoną twarzoczaszki, która wraz ze wzrostem utrudniała, a raczej

uniemożliwiała oddychanie. Z powodu braku możliwości intubacji (brak możliwości podania

narkozy, brak możliwości podłączenia pod respirator i CPPAP) nie były możliwe do podjęcia

żadne kroki medyczne (operacyjne). Wbrew logice i medycynie Tomuś przeżył całe mnóstwo

reanimacji po ustaniu akcji serca... Przeżył 7 m-cy, do skończenia 8 m-cy brakło mu 8 dni...


Zmarł na skutek powikłań po wykonaniej tracheotomii (odma śródpiersiowa powstała z

rozwarstwienia skóry przy rurce tracheo (sekcja), zdiagnozowana przez lekarza jako

obustronna odma płucna), która miała dać mu nowe życie.. respirator i operacje... nowe

życie
Zmarł 14.02.2008r. w Walentynki.
14.07.2009r. urodził się Szymek. Jest cały i

zdrowy. Niezwykle podobny do brata wizualnie.

Dla Maluchów
(*)(*)(*) 
buleczka

Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008)
http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
babe2k  
03-11-2009 06:57
[     ]
     
Dziekuję wam za to ze

podzieliłyście sie ze mną waszymi historiami to daje ogromna nadzieję po tych wszystkich

ciężkich chwilach pomimo tego że strach jest ogromny ale jakaś czastka pozwala na nadzieję

na przyszłość. 
Mama Olusia 14.08-15.08.2009

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
buleczka  
03-11-2009 09:43
[     ]
     
pamiętaj kochana, że

zawsze jest strach i obawa, i zawsze jest nadzieja że teraz się uda 
buleczka

Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008)
http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
mph  
03-11-2009 17:52
[     ]
     
Ja straciłam córeczke 24.07 a

jestem po cc i także będziemy się starać o dziecko, tylko niestety rok musimy po tej cc

zaczekac. Także ogromnie sie boję ale musimy byc dobrej mysli. (*) dla twojego Aniolka 
Mama
Hani(*)31.t.c. 17.07.09-24.07.09
Zuzi 08.09.2011 r.

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
babe2k  
03-11-2009 18:11
[     ]
     
Witaj ja też miałam

ciecie cesarskie i też musze czekać rok aby móc starać się o kolejne szczęscie ale wiesz to

dobrze bo ja zyje moim Synkiem Olusiem i nie wyobrazam sobie byc teraz w ciazy .. 
Mama Olusia 14.08-15.08.2009

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
mph  
03-11-2009 18:15
[     ]
     
A ja znowu bardzo bym już chciala

byc w ciazy...tak mi samej ciezko. Odwiedzajac grob naszej coreczki prosimy ja zawsze aby

jej siostryzczka lub braciszek byl tylko zdrowy.Ale to jeszcze minimum rok... 
Mama
Hani(*)31.t.c. 17.07.09-24.07.09
Zuzi 08.09.2011 r.

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
EwelinaW  
04-11-2009 23:34
[     ]
     
Moja pierwsza córeńka miała

zespół wad. Zmarła w wieku 9,5 miesiąca. Urodziła się przez cc.
24.09.09 urodziła sie

druga córeńka. Zdrowa jak ryba. Przyszła na świat również przez cc.
Nie prawdą jest,że

trzeba czekać rok.Lekarz powinien robić usg i wówczas widzi w jakim stanie jest macica i

blizna. Ja po około pół roku po cc usłyszałam,że mogę znów być w ciąży. Obydwoje z lekarzem

wiedzieliśmy,że nie w głowie nam ciąża, ale poinformował mnie, że mogę. 
"Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
marlena5  
05-11-2009 16:33
[     ]
     
A jakie twoja córeczka

miała wady jeśli można wiedzieć? Moja też miała zespół wad żyła trzy tygodnie. Ja już bym

chciała starać się o dzidziusia ale nie wiem czy mogę, nie miałam cesarskiego cięcia. Mineło

dwa miesiące od porodu 


Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
emwa  
09-11-2009 18:57
[     ]
     
czy wszystkie po urodzeniu chorego

dzieciątka robiłyście badania genetyczne? wszyscy lekarze (a było ich trochę) mówili, że

wady rozwojowe nie mają nic wspólnego z genetyką, "błąd natury", "tak się

czasem zdarza" uzasadniali. Mój ginekolog powiedział, że przed zaplanowaniem kolejnej

ciąży dobrze by było zrobić takie badania. a jak było u was? 


Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
mamaM  
09-11-2009 19:19
[     ]
     
Ja właśnie planuję

ciąże i pierwsze co kazał zrobic mój gin to była wizyta w poradni genetycznej, zlecenie

badań. Powiedział że tak na "wszelki wypadek" warto. 

Mama Mikołaja(ur.zm.24tc)
(*)(*)(*)
http://mikolajjarzyna.pamietajmy.com.pl


Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
mph  
09-11-2009 19:34
[     ]
     
u nas takze byla wada

rozwojowa(Hania jednak zmarła z konsekwencji wczesniactwa)i lekarz takze kazal udac sie nam

do poradni genetycznej. udalismy sie- rozmowa duzo nam dala i uswiadomila. jednak fakt jest

faktem- losowo padlo na nas i tak jak kolezanka wczesniej napisala- "tak na wszelki

wypadek" nalezy wykonac badanie ggenetyczne na podstawie naszej krwi. kolejki sa dosc

dlugie wiec raczej radze sie pospieszyc:) mysmy zapisali sie w sierpniu a badanie bedziemy

mieli dopiero na poczatku lutego. 
Mama
Hani(*)31.t.c. 17.07.09-24.07.09
Zuzi 08.09.2011 r.

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
buleczka  
09-11-2009 20:50
[     ]
     
u nas, tzn. u Tomcia

była wada rozwojowa wrodzona ale z racji faktu, że Synek miał połączenie mnóstwa drobnych

elementów zdarzające się 1:1.000.000, wskazujące na chociażby Zespół Pierre-Robina, Zespół

Goldenhara, Zespół de Georga, "drobne elementy współ istniejące z każdym z zespołów:

niespojenie I i II łuku skrzelowego, wiotkość krtani, niedorozwój podniebienia pierwotnego i

wtórnego po stronie prawej, niedorozwój podniebienia miękkiego i twardego po stronie prawej,

asymetrię prawostronną twarzy (dolnej części), asymetrię dróg oddechowych po stronie prawej,

i parę innych, nie intubacyjny - po śmierci Synka (genetycznie zdrowy, mózg w pełni

"sprawny" do 4 m-ca i 2 reanimacji) szpital leczący Syna wykonał nam badania

genetyczne: kariotypy rodziców, badanie FISH w kierunku Zespołu de Georga u obojga rodziców

- wszystko ok
kolejny dzidziuś zdrowy 
buleczka

Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008)
http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
andzias2  
09-11-2009 21:06
[     ]
     
U nas tez byla wada

rozwojowa,bardzo bardzo zadka, od 40 lat na calym swiecie odnotowano 34 takie przypadki, w

ciazy mialam robiona amniopunkcje i Olga genetycznie byla zdrowa, dlatego przed kolejna

ciaza lekarz stwierdzil ze robienie badan genetycznych nie ma sensu, zalecil zrobienie

tylko toxoplazmozy,cytomegalii, rozyczki.Teraz jestem w 20 tyg, poki co nie wykryto zadnych

wad,ale za 2 tyg ide na ponowne badania i wtedy mysle ze bedziemy wiedziec wiecej. 
Ania mama Olguni ur.04.02.2009-zm.07.04.2009, Amelki ur.2006 i małej nadzieji-Noemi 11.03.2010

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
aniakomis  
09-11-2009 23:21
[     ]
     
U mnie też lekarz zalecił

badanie genetyczne.
Tak długo jak koleżanki nie czekaliśmy.
Pod koniec sierpnia

umówiliśmy się - 03.10 szliśmy na rozmowę i pobranie krwi.
19.10 pani zadzwoniła ze

wyniki są prawidłowe.
Były akurat dni płodne i z radości zaczęliśmy starania.
Trzy dni

temu wyszły dwie kreseczki.
Strach jest ale musimy być dobrej myśli.

Trzymam

kciuki za resztę Mam.



mama Aniołka Julka 
Ania
mama Aniołka Julka 27.07.2008 -22.09.2008
Małej fasolki 6t.c.sierpien 2016
10letniej Zuzi i 7letniej Uli


Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
babe2k  
10-11-2009 17:18
[     ]
     
Witajcie ! Co do badan

genetycznych ja tez pytałam kilku lekarzy czy nie powinniśmy zrobic lecz wszyscy lekarze

mowia ze nie widza takiej koniecznosci gdyz to byl czysty przypadek a wada naszego synka

byla tak bardzo rzadka wada ze lekarka i najlepszy szpital tu u nas gdzie tam dzieci sa

tysiace rocznie przyjmowane i to najciezsze przypadki lekarka powiedziala ze 40 lat tam

pracuje i takiego przypadku nie bylo i powiedziala takie slowa to sie juz nigdy nie

powtorzy...lekarz z ktorym rozmawialm na temat ciazy powiedzial ze przy kolejnej ciazy tylko

usg genetyczne bedziemy robic zebym byla spokojna a ze jesli chce sie sama dla siebie

uspokoic to moge udac sie do tej poradni genetycznej 
Mama Olusia 14.08-15.08.2009

Re: Rodzice których dzieci odeszły z powodu wad rozwojowych jak wyglądały kolejne ciąże?
babe2k  
17-11-2009 12:38
[     ]
     
Teraz sama juz nie wiem

co zrobic nie jestem wstanie myslec o kolejnej ciazy wzbudza we mnie strach i obawy ktore

jak kazda z nas zapewne czuje:( i to z dwojona siła.Kazdy mowi bedziesz miec kolejne dzieci

ale nie sa wstanie zrozumiec tego ze to był własnie moj pierwszy najukochanszy Synek i nigdy

nie bedzie juz tak jak kiedys a czasu cofnac sie nie da...Czy sa jeszcze mamy ktore mialy

taki przypadek wpisujcie sie prosze... 
Mama Olusia 14.08-15.08.2009

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora