 15 października w mediach | |
|
monikarz
13-10-2007 11:55 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Chciałabym, abyśmy tutaj wpisywały informacje, wklejały linki o wiadomych nam artykułach, programach w mediach.
w poniedziałek będzie artykuł w Expressie Bydgoskim (w innych miastach woj.kuj-pomorsiego znane jako Nowości) autorstwa Piotra Schutty
Natko jak poprzednio kupię gazetę i wyślę Tobie do archiwum. Mam mailową zgodę na wykorzystanie tekstu na str Dlaczego.
---
//edit:
Atmosfera zrobiła się z lekka przyciężka, ale później samo jakoś trochę przewietrzyło ;]
Nie będę się rozpisywać, zacytuję tylko http://www.dlaczego.org.pl/forum/view.php?bn=nowe_utracone&key=1192625250&st=20
Żaden post nie został wykasowany.
Otwieram temat.
--
Amtrak
---
Monika - mama Tymoteuszka
ponad wszystko jesteśmy rodziną...
http://www.tymoteuszkowi.blog.pl/
|
|
Ostatnio zmieniony 20-10-2007 14:26 przez admin |
| Re: 15 października w mediach | |
|
zorka
14-10-2007 11:03 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Mam prośbę - jako że udzielałam wywiadu panu Piotrowi proszę cię serdecznie o zakup gazety dla mnie - prześlę pieniądze.
|
|
|
| Komu kupić gazetę | |
|
monikarz
14-10-2007 11:52 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Zorka nie ma sprawy
Kupię gazetę dla Natki, Zorki
Komu jeszcze?
ps. nie będzie to express bydgoski, w moim mieście jest wydawane jako nowości włocławskie (ale to ta sama gazeta)
Jutro pracuję cały dzień, gazetę kupię przed 8 więc poproszę o wpisy do dzisiejszego wieczoru. Gazety powysyłam we wtorek
Monika - mama Tymoteuszka
ponad wszystko jesteśmy rodziną...
http://www.tymoteuszkowi.blog.pl/
|
|
|
| TVN 24- jutro relacja ze Szczecina | |
|
jaewa1
14-10-2007 22:23 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nie wiem o której godzinie, ale podejrzewam, że powinno być kilka razy, bo zdaje się, że oni powtarzają materiały.
Będzie o 15.10- o odbiorze społecznym, o lekarzach, również o wystawie Natki (mam nadzieję, że ją pokażą, bo jest piękna), o pomniku który szykuje się w Szczecinie, o szczecińskiej grupie wsparcia.
Mam tremę, bo nie wiem czego się spodziewać, ale oczywiście jestem dobrej myśli, wierzę, że materiał będzie dobry :)
.
Ewa,
Amelka Aniołek 2.04.2004 http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec26.htm
Błażej 26.04.2005
i majowy synek
|
|
|
| Re: 15 października w mediach | |
|
zorka
15-10-2007 12:06 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Odezwała się do mnie pani z radia Lublin - nagramy audycję w najbliższy czwartek, pani będzie w Poznaniu.
|
|
|
| Re: 15 października w mediach | |
|
Green Tea
15-10-2007 13:52 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dzwoniła dziś do mnie Wuchowa z Poronienia. Jedna z dziewczyn ze Stowarzyszenia ma dziś podobno nagranie. W każdym razie będzie mowa o stracie, tylko nie wiem, czy podadzą też w faktach o 19.00
Beata - mama Sary (20.12.2001),Tamary (+20tc -12.03.2006) i Grety (04.06.08)
|
|
|
| Re: Linki do artykułu Express | |
|
zorka
16-10-2007 08:30 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Temat poronienia dominuje, co BARDZO mnie martwi i jest nie w porządku wobec pozostałych rodziców po stracie. Temat ruszałam już na innym, zamkniętym forum.
Za rok sprawę trzeba będzie rozegrać inaczej skoro współpraca z Poronieniem układa się w taki sposób...
---
(ps. Moja uwaga to refleksje po "odpaleniu" linka od ewymoniki - dodaję tę informację, ze względu na poniższą dyskusję)
|
|
Ostatnio zmieniony 17-10-2007 09:01 przez zorka |
| Re: Linki do artykułu Express | |
|
MałgosiaBB
16-10-2007 16:02 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja czegoś tu nie rozumiem. Zamierzasz się Zorko licytować czyja smierć ważniejsza!!! I czy matki po poronieniu nie mają prawa obchodzić Dnia Dziecka Utraconego, bo Ty masz monopol?
To Monikarz nawiązała współpracę z panem z expressu, pytała na forum http://www.dlaczego.org.pl/forum/view.php?bn=nowe_utracone&key=1192134040 kto chce opowiedzieć o swoim bólu. Nie rozumiem do kogo masz pretensje do monikirz, że mówiła o swoim synku, do mnie, że nie umarły mi żadne starsze dzieci???, przecież sama także z panem rozmawiałaś?
I co ma z tym wspólnego Poronienie to już całkiem nie wiem. Artykuł mówi przecież gł. o Dlaczego.
Za to nie wiem czy wiesz, że to Poronienie przysłało na sczecińską Mszę św. ekipę z TVN i to Poronienie pani z Przewodnika Katolickiego http://www.przk.pl/przewodnik.php?id_art=18361
zasugerowało, żeby nie pisała tylko o dzieciach zmarłych w wyniku poronienia, ale także o tych z choroba owotworową, wypadków etc., bo to dzień wszystkich naszych dzieci bez względu na to czy miały 10 tc czy 20 lat, prawda?
Po raz kolejny potwierdza się stereotyp: poroninie jest nie ważne, po dziecku, którego nikt nie widział nie trzeba płakać itd. Tylko ze strony osoby, która zakładała Dlaczego nie spodziewałam się takiej przykrości.
Małgosia
|
|
|
| Re: Linki do artykułu Express | |
|
aka
16-10-2007 18:38 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Wtrace tylko jedno krotkie zdanie: nie zauwazylam, zeby ktokolwiek sie licytowal czy nawet zasugerowal, ze poronienie jest niewazne.
Aneta - mama po poronieniu i po stracie dziecka 30-dniowego
--------------------
aneta
mama Matyldy i aniolkowa mama Kruszynki (12tc kwiecien 2005) i Louis (29tc 21.02.06-22.03.06) oraz malej dziewczynki pod sercem
|
|
Ostatnio zmieniony 16-10-2007 18:39 przez meisberger |
| Re: Linki do artykułu Express | |
|
monikarz
16-10-2007 18:59 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Małgosiu to nie o to chodzi. Zorka absolutnie ani nie ma do mnie pretensju ani też nie stawia wyższości czy mniejszości śmierci. Chodziło tylko o to, że po prostu jest dużo o poronieniu a o śmierci dzieci starszych malutko.
Ale to Piotr wybrał zakres artykułu.
Poprzedni artykuł Aniołkowe mamy listy piszą był głownie o dzieciach zmarłych po porodzie. A teraz więcej o poronieniu. To przecież nie ma znaczenia która śmierć bardziej boli. Bola tak samo.
Piotra po prostu zainteresował temat szpitali, lekarzy. I o tym napisał.
Powstaną też następne artykuły (tak mi zapowiedział). Zamierzam zaintereswać Go też działalnością aniołkowych mam - Mamy Misi i Mamy Kuby, czyli Domem Misi i Zakątkiem 21.
A przecież nam tylko chodzi o to by ludzie wiedzieli, że opłakujemy nasze dzieci i że tego się nie wstydzimy.
Dodatkow w wydaniu gazetowym jest jeszcze trzeci artykuł z wywiadem z Zorką i ze mną.
Gazety wysłałam do Zorki, Natkiszczerbatki i Moniki. Mam nadzieję, że Natka zeskanuje je i umieści na str Dlaczego (wszystkie 3 artykuły).
Monika - mama Tymoteuszka
ponad wszystko jesteśmy rodziną...
http://www.tymoteuszkowi.blog.pl/
|
|
|
| Re: Linki do artykułu Express | |
|
basiamamalaury
16-10-2007 20:17 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Małgosiu, po co tyle jadu?
Po pierwsze nikt nie licytuje która śmierć ważniejsza, a napewno nie Zorka, która zawsze podkreśla ten rodzaj straty (przykład - wczorajsza msza święta).
Po drugie: Nikt tez nie ma monopolu na obchodzenie Dnia Dziecka Utraconego - tak jak piszesz.... tylko to nie Zorka o taki monopol zabiega ale dziewczyny z poronienia, które ewidentnie zamykają ten dzień jedynie dla mam po takiej stracie (przynajmniej medialnie - materiał TVN świadczy o tym najlepiej).
Basia mama Laury Czarodziejki (ur. 14.07.2001 zm. 22.09.2004)
Antosia (6 lat) i Marysi (2 lata)
|
|
|
| Re: Linki do artykułu Express- Do Małgosi | |
|
Zbyszek
18-10-2007 20:08 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nie wiem który post Zorki czytałaś, że tak się zacietrzewiłaś. Przecież on nic tam nie pisała o dzieleniu , o tym że poronienie to nic nie tak ważnego. Ona próbowała tylko powiedzieć, że autor artykułu za bardzo się skupił na poronieniu w artykule związanym z Dniem Dziecka Utraconego, a to przecież dzień pamięci o wszystkich dzieciach utraconych. Całkowicie popieram " basiamamalaury", bo po obejrzeniu transmisji ze Szczecina byłem trochę zdegustowany. W tym roku sam w pojedynkę, zająłem się u siebie w mieście organizacją Dnia Dziecka Utraconego, i nie interesowało mnie kto będzie, czy tacy czy inni rodzice. Mieli być wszyscy rodzice którzy doświadczyli straty dziecka, a płód to też przecież dziecko. Przedewszystkim chodziło mi o nagłośnienie sprawy, zainteresowanie i tych co stracili i nie stracili dziecka, że jest taki dzień, że nie są sami w swoim bólu i tęsknocie, że mogą się spotkać z innymi rodzicami i liczyć na ich pomoc.
A tak wogóle to myślę, że Zorce należą się przeprosiny.
Zbyszek - tata Ś.P. Macieja (*14.02.1988 +15.07.2006 )
|
|
|
| do Małgosi BB | |
|
zorka
17-10-2007 08:57 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
"Ja czegoś tu nie rozumiem. Zamierzasz się Zorko licytować czyja smierć ważniejsza!!! I czy matki po poronieniu nie mają prawa obchodzić Dnia Dziecka Utraconego, bo Ty masz monopol?"
Małgosiu BB, za dużo nerwów.
Nie licz, że mnie sprowokujesz - dyskutowałam już z bardziej rozemocjowanymi osobami; raczej staram nie tracić energii na przepychanki. Wolę działać.
Być może niewiele wiesz o poczynaniach stowarzyszenia rodziców po poronieniu w tym roku i o sporym nietakcie względem Dlaczego (korzystanie z naszej bazy danych za naszą zgodą i rozsyłanie info do mediów o 15.10 z uwzględnieniem TYLKO rodziców po poronieniu; ja - tworząc list do mediów - COROCZNIE piszę o takich rodzicach jak wy i odsyłam do www.poronienie.pl. Takie działanie zaowocowało tym, że w tym roku media mylnie odbierają Dzień Dziecka Utraconego jako święto rodziców po poronieniu, męczy mnie już prostowanie)
-----
"To Monikarz nawiązała współpracę z panem z expressu. (...) Nie rozumiem do kogo masz pretensje do monikirz, że mówiła o swoim synku, do mnie, że nie umarły mi żadne starsze dzieci???, przecież sama także z panem rozmawiałaś?"
...Zarzuty nietrafione, ostatni natomiast poniżej wszelkiej krytyki.
Z panem rozmawiałam i bardzo cieszę się z artykułu, dla pewności dodam - także takiego, który opisuje TYLKO rodziców po poronieniu.
Moja uwaga, która spowodowała twoje wzburzenie, była refleksją po obejrzeniu meteriału TVN (link ewymoniki); innych rzeczy na razie w ogole nie czytałam z braku czasu - nawet artykułu pana Piotra...
(dodałam tę informację zresztą w owym pierwszym moim komentarzu - by było przejrzyściej)
Rok temu sama odesłałam panią Szóstak z Gazety Wyborczej do www.poronienie.pl, rezygnując z wywiadu.
Ja naprawdę nie tęsknię za mediami (mam za sobą kilkanaście wywiadów, film, audycje radiowe i telewizyjne)- spotykam się z dzienniakarzami z poczucia obowiązku i odpowiedzialności, a opowiadanie o Martynce wychodzi mi już bokiem. Spróbuj panować nad emocjami, bo ranisz niepotrzebnie.
A Monice(rz) gratuluję i wesprę zawsze, gdy będzie potrzebowała pomocy.
-------
"Po raz kolejny potwierdza się stereotyp: poroninie jest nie ważne, po dziecku, którego nikt nie widział nie trzeba płakać itd. Tylko ze strony osoby, która zakładała Dlaczego nie spodziewałam się takiej przykrości."
Owa przykrość, której się z mojej strony "nie spodziewałaś", to wynik nadinterpretacji i dodanych złych intencji, za które nie odpowiadam, bo jak...
Mam nadzieję, że jak ochłoniesz - spojrzysz bardziej obiektywnie na sytuację.
Dodam -a to już zupełnie prywatnie - że moja mama poroniła (tak to się 20 lat temu nazywało) chłopca (4,5 miesiąca ciąży).
Bardzo dobrze pamiętam, jak długo obie płakałyśmy i do dziś pamiętamy o moim bracie, który mógłby mieć 21 lat.
Życzę pokoju i pozdrawiam, zamykając tym samym dyskusję.
Agnieszka
|
|
Ostatnio zmieniony 17-10-2007 09:17 przez zorka |
| Re: do Małgosi BB | |
|
Green Tea
17-10-2007 12:47 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
A ja się Zorko tylko przyłączam do tego, co napisałaś.
Zgadzam się, że poronienie to taka sama tragedia jak nasze, ale zgadzam się także, że Dzień Dziecka Utraconego został przedstawiony w TVN jako dzień cierpienia tylko dla rodziców po poronieniu.
Nie wspomnę już, że o cierpiących matkach po terminacji ciąży nikt by słowa nie pisnął, bo przecież my jesteśmy traktowane jak morderczynie, które dokonały aborcji.
I uważaj, MałgosiuBB, na słowa, bo szczerze mówiąc, zabrzmiały trochę bezczelnie, a zwłaszcza, że zostały skierowane do osoby, która zrobiła znacznie więcej dla rodziców po stracie, niż Ty. To nie jest miejsce na takie fochy..
Beata - mama Sary (20.12.2001),Tamary (+20tc -12.03.2006) i Grety (04.06.08)
|
|
Ostatnio zmieniony 17-10-2007 12:48 przez BeataN |
| Re: do Małgosi BB | |
|
basiamamalaury
17-10-2007 14:25 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
"Zgadzam się, że poronienie to taka sama tragedia jak nasze"
A ja sie nie zgadzam, ale to juz moje prywatne zdanie. Natomiast nikt nikomu nie odmawia tu prawa do żałoby.
Basia mama Laury Czarodziejki (ur. 14.07.2001 zm. 22.09.2004)
Antosia (6 lat) i Marysi (2 lata)
|
|
|
| nie rozumiem | |
|
natkaszczerbatka
17-10-2007 14:47 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
A ja nie rozumiem co się tu dzieje ...
Myślę że poronienie i strata dziecka w różnym okresie ciąży a jeszcze do tego strata dziecka starszego to są rzeczywiście INNE tragedie, nie można ich porównywać, wartościować w żadnym wypadku, ani żadnej z nich umiejszać.
Tak sie złożyło, że moj przypadek to trzy w jednym, a teraz nawet cztery. Urodziłam martwe dziecko w ostatnim trymestrze ciąży, drugie również w ostatnim trymestrze - i to było troche jak terminacja, dwa razy poroniłam w 10 tc, z tego jeden raz dwa tygodnie temu - jestem calkowicie na świerzo z problemem i jestem w stanie zrozumieć że po poronieniu mozna cierpieć niewyobrażalnie, ale to wygląda trochę inaczej niż cierpienie po stracie starszego dziecka, choć wcale nie mniej ani nie więcej - po prostu inaczej.
A całej tej afery z poronieniem, zupełnie nie rozumiem ... zawsze w rozmowach z mediami podaje adresy obu stron i zawsze kiedy jest okazja powołuje się i na dlaczego i na poronienie. Myślałam, że jesteśmy razem. Być moze styl pracy Dlaczego, za bardzo nie odpowiada osobom z Poronienia, a może na odrót. Myśle że to jest jak najzupelniej naturalne.
Może dlatego że jestem bardzo świerzo (dwa tygodnie) po poronieniu, uważam że traktowanie siebie jako konkurencji jest zupełnie bez sensu. Licytowanie kto więcej wystąpił w mediach też jest bez sensu.
A sprawa kojarzenia DDU z malutkimi dziecmi i poronieniami to trochę nasza zasługa, nie wiem czy pamiętacie nasze informacje prasowe z poprzednich lat? Media zawsze skupiały się na poronieniu i ciązy, a rodzice starszych dzieci byli zawsze troszke mniej aktywni w tych dzialaniach i co zrobić? Może to troche nauczka na przyszłość.
|
|
|
| Re: nie rozumiem | |
|
zorka
17-10-2007 16:44 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Natko, myślimy podobnie.
Jeden przypis:
Przyjrzyj się DDU na świecie, choćby anglojęzycznej nazwie.
W Polsce od samego początku to Dlaczego rozszerzyło temat o dzieci starsze.
Zaproszenie na relaksacyjny weekend w Poznaniu aktualny, Natko. Zbieraj się. :)
|
|
|
| Re: nie rozumiem | |
|
Zbyszek
18-10-2007 20:29 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jestem ojcem po stracie i zapewne nie odczuwam jak wy Panie, ale wiem jedno, że strata dziecka jest nieporównywalna z niczym innym. Mówiąc o stracie dziecka, mówię o poronieniu, stracie dziecka w różnym okresie ciąży, czy też stracie dziecka zaraz po urodzeniu czy dziecku starszym. Lecz muszę stwierdzić , że w każdym z tych przypadków straty dziecka , odczuwamy to trochę innaczej. Nie chcę tu nikomu ujmować bólu. Wiem tylko jedno mnie nie zabija tylko ból, ale tęsknota i wspomnienia.
P.S. Natko współczuję.
Zbyszek - tata Ś.P. Macieja (*14.02.1988 +15.07.2006 )
|
|
Ostatnio zmieniony 18-10-2007 20:50 przez zbyszeks57 |
| Re: do Małgosi BB | |
|
MamaAdusia
17-10-2007 14:47 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Zgadzam się z Basiąmamąlaury. Przeżyłam i poronienie w 7 tc. i stratę dziecka, które żyło 5 i pół miesiąca. Nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie cierpienia rodziców, którzy stracili dzieci starsze. To tylko moje zdanie.
Magdalena Puzoń
|
|
|
| Re: 15 października w mediach | |
|
monikarz
17-10-2007 21:40 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dziewczyny, proszę nie licytujmy się. To forum to nie jest miejsce na takie dyskusje.
Jednego nas na pewno nauczył ten dzień. Jeszcze mocniej i głośniej będziemy krzyczeć w przyszłym roku.
A co do mediów, to same wiecie, że i one nie są święte, często coś wyolbrzymiają, przekręcają, niedopowiedzom.
Chcę jeszcze trochę "pomolestować" Piotra - może macie jakieś pomysły, tematy. Ja jak pisałam wyżej, chcę Go zainetresować Domem Misi i Kasią, oraz Zakątkiem 21 i Moniką. Mamy po stracie tak dużo robią.
Jak coś wam przyjdzie do głowy to piszcie mmielnka@op.pl, będę kuć żelazo póki gorące.
Natko... bardzo mi przykro...
Monika - mama Tymoteuszka
ponad wszystko jesteśmy rodziną...
http://www.tymoteuszkowi.blog.pl/
|
|
Ostatnio zmieniony 17-10-2007 21:40 przez monikarz |
| Re: 15 października w mediach | |
|
Green Tea
18-10-2007 10:38 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Pisząc, że poronienie to taka sama tragedia, jak nasze, miałam na myśli fakt, że także w tym przypadku traci się dziecko. Nie poroniłam, ale staję zawsze w obronie takich kobiet, bo często ich ból umniejsza się. One nie wiedzą co to znaczy stracić dziecko w późniejszej ciąży, gdy odczuwa się jego ruchy i jest się bliżej końca niż początku i zdaję sobie sprawę, że ich cierpienie wiąże sie bardziej z wyobrażeniami i nadzieją, niż odczuwaniem obecności dziecka w formie jego ruchów. To nie znaczy, że powinny przejść to, co my, by nas zrozumieć...
Faktem jest, że na forum Poronienie nie ma tak ciężkiej i przywalającej atmosfery jak na forum Dlaczego (może to dobrze, może nie, nie opiniuję)i wielokrotnie odniosłam i odnoszę wrażenie, że tamtym dziewczynom łatwiej jest się pozbierać (to chyba lepiej?). Moje słowa nie oznaczają jednak, że umniejszam ich ból. Nie życzę nikomu, by dowiedział się o wadach śmiertelnych swojego dziecka i stanął przed decyzją terminacji ciąży, tak samo, jak nie życzę im, by przeżyły te wszystkie tragedie, które ma za sobą Natka...
Nie ukrywam też, że wielokrotnie powtarzam, że wolałabym poronić moją Tamarkę, niż dowiedzieć się tego, o czym się dowiedziałam i rodzić dziecko bez główki, a jednocześnie, że wolę swój przypadek od jednej z bliskich mi forumowiczek, której córeczka udusiła sie własną pępowiną w 38 tygodniu ciąży. Niestety, przeżyłyśmy różne "formy" śmierci naszych dzieci i mamy tendencję do wartościowania i klasyfikowania cierpienia, ale temu nie ma co się dziwić... Wszak tragedia, jaką jest śmierć dziecka, wywołuje w nas naprawdę skrajne emocje.
Mam kontakt z dziewczynami z Poronienia, a nawet znam Wuchową i uważam, że to naprawdę wartościowe osoby, choć często odnoszę wrażenie, że one nie maja bladego pojęcia, co ja przeżyłam. I dobrze. Niech nie wiedzą.
Nie chciałam tylko, by ktoś tak atakował Zorkę ani nikogo, kto tyle dla nas zrobił.
Natko, nie wiedziałam... Strasznie mi przykro... Naprawdę nie wiem, co powiedzieć... W takich sytuacjach mam tylko ochotę przytulić cierpiącą matkę i zapewnić, że jestem z nią swoimi myślami. Zawsze możesz też do mnie napisać, jeśli będziesz potrzebować kogoś do wylania całego swojego żalu i rozpaczy. Nawet chętnie się z Tobą spotkam. Tak samo, jak koresponduję i spotykam się z trzema dziewczynami z tego forum..
Beata - mama Sary (20.12.2001),Tamary (+20tc -12.03.2006) i Grety (04.06.08)
|
|
|
| Re: 15 października w mediach | |
|
MałgosiaBB
18-10-2007 18:39 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Co do tego, że smierć dziecka miesięcznego, rocznego, dziesięcioletniego jest tragedią nikt nie ma wątpliwości. Natomiast 95% społeczeństwa podważa sens żałoby po poronieniu, same wiecie o tym najlepiej. Dlatego jeśli ktoś interesuje sie tematem matek po stracie dziecka przed narodzeniem, to mnie to cieszy, bo może to jakiś mały kamyk do zmiany postrzegania poronienia jako nic nie znaczącej straty.
Ja wszędzie opowiadam o obu stronach internetowych, i w ubiegłym roku było mi bardzo przykro, że Dlaczego wysłało informację prasową słowem nie wspominając o Poronieniu, więc chyba jednak Zorko, nie zawsze. I to nie ja wywołałam temet Poronienia, tylko Ty.
Ja nie uważam, że moja tragedia była większa/mniejsza od tych rodziców, którzy stracili starsze dzieci. Bardzo im współczuję. Ale także im zazdroszczę, że mieli o tyle więcej czasu ze swoim dzieckiem...
Natko, bardzo współczuję
|
|
Ostatnio zmieniony 18-10-2007 18:40 przez malgosiabb |
| Re: 15 października w mediach | |
|
ewamonika1
18-10-2007 18:51 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
MałgosiaBB napisał(a):>
w ubiegłym roku było mi bardzo przykro, że Dlaczego wysłało informację prasową słowem nie wspominając o Poronieniu...
Małgosiu,
na ręce Moniki (wuchowej) zostały przez Dlaczego złożone przeprosiny za zeszły rok, sprawę próbowałyśmy wyjaśnić, ale jak widać nie do końca się udało.
"Pominięcie" Poronienia jako organizacji miało miejsce, ale NIE BYŁO działaniem zamierzonym. Świadczyć może o tym choćby późniejsze, wspólne wysłanie informacji prasowej na Dzień Matki. Dodam, że każdorazowo temat poronienia był ujęty w informacjach wysylanych przez Dlaczego.
Przykro się czyta ten wątek i gdzieś gubi się idea 15 października. Szkoda.
Zorko i pomocnicy,
gratuluję świetnie zorganizowanej mszy. Z tego, co czytam, było pięknie.
pozdrawiam,
ewa
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/
|
|
Ostatnio zmieniony 18-10-2007 19:05 przez ewa |
| Re: 15 października w mediach-do Green Tea | |
|
aka
18-10-2007 19:58 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Beatko, madra z Ciebie kobieta. Zgadzam sie ze wszystkim, co napisalas, a mam za soba i szczesliwie zakonczona ciaze, i poronienie, a potem strate miesiecznego synka-wczesniaczka (w okolicznosciach, ktore niestety moglyby mnie rowniez upowaznic do wchodzenia na forum "terminacja")
Naprawde zgadzam sie z Beatka w 100%. I co do indywidualnych przezyc i co do forum Poronienie. Niestety...
--------------------
aneta
mama Matyldy i aniolkowa mama Kruszynki (12tc kwiecien 2005) i Louis (29tc 21.02.06-22.03.06) oraz malej dziewczynki pod sercem
|
|
Ostatnio zmieniony 18-10-2007 19:58 przez meisberger |
| Re: 15 października w mediach-do Aki | |
|
Green Tea
18-10-2007 20:20 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ako, pamiętaj, że jeśli czujesz potrzebę porozmawiania z dziewczynami z Terminacji, to zawsze Cię wpuszczę.. Tam jest jednak nieco inaczej.. I nawet jeśli któraś zachodzi w ciążę, to nie jest tam tak radośnie jak na Poronieniu... Trochę niektórym ciąży jednak ta decyzja..
Pozdrawiam Cię mocno..
Beata - mama Sary (20.12.2001),Tamary (+20tc -12.03.2006) i Grety (04.06.08)
|
|
|
| Re: Niech Amtrak wykasuje nasze spory... | |
|
Green Tea
18-10-2007 20:25 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Amtraku, tak jak w przypadku pewnego sporu między dwoma forumowiczkami, proponuję, byś wykasował wszystkie nasze wpisy, zaczynające się od reakcji MałgosiBB. Uniosła się, przeprosiła i myślę, że nie powinna już więcej widzieć naszych ripost w obronie Zorki. To nie miejsce na takie dysputy..
Ja też trochę ostro zareagowałam..Przepraszam..
Beata - mama Sary (20.12.2001),Tamary (+20tc -12.03.2006) i Grety (04.06.08)
|
|
|
| Re: Niech Amtrak wykasuje nasze spory... | |
|
aka
18-10-2007 21:03 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
"Amtraku, tak jak w przypadku pewnego sporu między dwoma forumowiczkami, proponuję, byś wykasował wszystkie nasze wpisy, zaczynające się od reakcji MałgosiBB. Uniosła się, przeprosiła i myślę, że nie powinna już więcej widzieć naszych ripost w obronie Zorki. To nie miejsce na takie dysputy.."
O! Wlasnie! Tez mysle, ze trzeba wykasowac
--------------------
aneta
mama Matyldy i aniolkowa mama Kruszynki (12tc kwiecien 2005) i Louis (29tc 21.02.06-22.03.06) oraz malej dziewczynki pod sercem
|
|
Ostatnio zmieniony 18-10-2007 21:04 przez meisberger |
| Re: Niech Amtrak wykasuje nasze spory... | |
|
zorka
19-10-2007 08:19 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jeden mały przypis:
O doświadczeniu poronienia pisałam w każdorocznej notce prasowej... Proszę sprawdzić.
I dość.
|
|
|
:: w górę ::
|
