Re: niewiem po co??? | |
|
goska01  
04-11-2010 20:54 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja również zadaje sobie to pytanie niemalże codziennie przytulam
mama prześlicznej Ksieżniczki Amelki 11.01.2010 41tc.
|
|
Re: niewiem po co??? | |
|
buleczka  
04-11-2010 21:28 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
widocznie nasz Bóg jest równie niedoskonały jak my... widocznie popełnia błędy jak my... przecież jesteśmy na jego podobieństwo... jeśli my popełniamy błędy to tym bardziej On... jeśli On wybacza nam nasze to my powinniśmy wybaczyć mu Jego.. buleczka
Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008) http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: niewiem po co??? | |
|
Basia25  
05-11-2010 17:43 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kochana tez bylam takigo samego zdania co ty. kiedy 6tyg temu chowalam swoja kruszynke powiedzialam do ksiedza ze zaczynam watpic w Boga a on mi odpowiedzial ze tak nie mozna myslec, ze Bóg tez chce miec bilans na zero i napewno nam to wynagrodzi. takze musisz myslec pozytywnie. polecam ksiazke "sekret"Rhonda Byrne. sciskam cie mocno. swiateło dla twojego aniołka(*)(*)(*) Babara Maniak
|
|
Re: niewiem po co??? | |
|
EwelinaW  
05-11-2010 21:05 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
To pytanie czeka, aż mooże będzie mi dane zadać je osobiście. Teraz, ono nie ma sensu. Już dawno je odłożyłam "na później", jak wiele innych pytań, na które odpowiedź mogę znaleźć tylko w jednym miejscu....poczekam...Mi się nie spieszy;)
_________________________________________________________________________________________________________________________________________________________ "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|
|
Re: niewiem po co??? | |
|
sylwia1975  
06-11-2010 14:48 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
nie iwem czemu i dlaczego awiem jedno nasza lara ma aniola stroza ktos kto sie niam opiekuje tam nie znam tej pani ale wiem ze ktos po niam przyszedl ,chyba byla jej pora choc to ma dla wielu z nas malo sensu bo jak ktos ma 95 lat to uwazamy ze jest jego czas.pozdrawiam sylwia
|
|
:: w górę ::
|