 Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
sjukskoterska
02-11-2007 20:25 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Konferencja poświęcona będzie wszelkim aspektom straty ciąży. Główny wątek stanowić będzie tematyka poronienia - jego przyczyn, konsekwencji psychologicznych, medycznych i społecznych, możliwych sposobów postępowania i wspierania rodziców doświadczających śmierci dziecka na wczesnym etapie ciąży oraz ciężaru i odpowiedzialności związanej z podejmowanymi decyzjami w przypadku nieuleczalnej choroby płodu. Chcemy też poruszyć problem ciąży obumarłej, narodzin martwego dziecka oraz straty szans na macierzyństwo. Konferencja ma charakter interdyscyplinarny, jest zatem otwarta dla przedstawicieli wielu dyscyplin naukowych. Szczególnie zależy nam na przybliżeniu kwestii straty ciąż z punktu widzenia położnych, lekarzy, psychologów, socjologów i etyków. Celem naszym jest także zainteresowanie tym, jakże ważnym tematem kobiet, które dotknęła strata dziecka.
więcej na:
http://www.konferencja.poronienie.pl/
tak pomyślałam, że może ktoś chciałby pójść..
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
herzig
03-11-2007 10:22 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Niestety nie moge przyjechac na ten termin i bardzo zaluje. Mam zaplanowany warsztat na konferencji"zyciodajna smierc" w grudniu w Bialymstoku na temat opieki nad matkami ktore znalazly sie w tej sytuacji.Takie narodziny nazwalam z kolezankami z Bialegostoku "niemy porod". Z tego co wiem jest jak narazie malo zgloszen. Warsztat adresowany jest do poloznych i lekarzy ale oczywiscie ma na celu przedewszystkim zmiany w opiece nad kobietami dotknietymi ta tragedia.
Jestem sama polozna i pracuje od lat w Wiedniu, bardzo mi zalezy na przeniesieniu tutejszych "standartow" do Polski.
pozdrawiam serdecznie
agnieszka Herzig
agnieszka herzig
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
ewamonika1
03-11-2007 12:51 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
herzig napisał(a): Z tego co wiem jest jak narazie malo zgloszen. Warsztat adresowany jest do poloznych i lekarzy
Agnieszko, może przeszkodą jest fakt, że warsztat jest płatny. W obecnej sytuacji polskich szpitali może to być poważny powód na "nie".
e.
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
herzig
03-11-2007 23:06 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
To juz nie lezy w mojej gestii tylko organizatorow Konferencji. Zaproponowalam, ze przyjade nawet jezeli nie bedzie wymaganej liczby uczestnikow i wcale nie musze sie wysypiac w hotelu moge tez u kogos. Zobaczymy, mam po 8 listopada dostac odpowiedz.Mam duze doswiadczenie i dokladnie wiem jak moge to przekazac, ale nie bardzo udaje mi sie dotrzec do kolezanek po fachu.
Pozdrawiam serdecznie
agnieszka herzig
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
herzig
03-11-2007 23:12 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Fakt,warsztat jest drogi nie wiem dlaczego ma taka cene. Ale z drugiej strony wiem, ze mozna sie strac o dofinansowania.Bylam juz na paru konferencjach i kolezanki o tym mowily.W kwietniu bede znowu w Warszawie ale poza kontaktem z Fundacja "rodzic po ludzku" niewiele mam kontaktow.
Pozdrawiam
agnieszka herzig
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
sjukskoterska
04-11-2007 13:39 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
a to szkoda.. ja jestem studentką pielegniarstwa.. mam wiele koleżanek na położnictwie, które prawie nie spotykają sie z tematem niemego porodu u siebie na studiach.. a jeśli już tak, to nie jest to dyskusja, rozważania.. ale suche wytyczne... u mnie na studiach, mimo bloku z położnictwa nikt nie poruszył słowem tematu..
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
Green Tea
04-11-2007 14:14 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Herzig, według mnie warsztaty mające na celu albo wsparcie rodziców po stracie, albo uświadomienie służby zdrowia, nie powinno być płatne. Przepraszam, ale osobiście nie życzyłabym sobie, by ktoś zarabiał kasę na moje tragedii.
Beata - mama Sary (20.12.2001),Tamary (+20tc -12.03.2006) i Grety (04.06.08)
|
|
Ostatnio zmieniony 04-11-2007 15:44 przez BeataN |
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
herzig
08-11-2007 19:09 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Do Green Tea
Mysle, ze nie bardzo sie rozumiemy.Jesli chodzi o moj warsztat (jeszeli to tak wogole mozna nazwac) jest to proba przekazania moich doswiadczen i poruszenia tematu o ktorym w Polsce nikt nie mowi i co gorsza nikt (moze prawie nikt)sie na tym co robi i jak ma to robic nie zna.Nie ma innej mozliwosci jak spotkanie lub konferencja i przyjezdzajac na konferencje wierz mi nie zarabiam kasy ani na TWOJEJ Tragedii ani na tragedii innych kobiet.Nie ma innego sposobu dotrzec do tego srodowiska jak wlasnie w ten sposob opowiadajac jak to sie dzieje i odbywa gdzies indziej.Jak przeczytalas w powyzszym poscie studenki i przyszle polozne w szkole nie slysza nic na ten temat.W Austrii w podreczniku dla poloznych jest dlugi bardzo rozdzial poswiecony towarzyszeniu i opiece nad kobieta ktora traci lub stracila dziecko, na opiece nad nia przed, w czasie i po porodzie. Jak inaczej mozna sprobowac pokazac lub uswiadomic co i jak powinno byc jak nie w ten sposob.Z innej strony to Wasze Forum jest, bylo i bedzie najlepsza grupa wsparcia.Nic na to nie poradze, ze pod tym wzgledem w tym takim religijnym kraju zapomnialo sie o podstawowych zasadach chrzescijanstwa i podstawowym kanonem religijnosci jest dewocja, nietolerancja, zasciankowosc i brak kompetencji.Z tego wynika brak w samej sluzbie zdrowia tego tematu.A jezeli juz sie pojawil i mozna cos dobrego zrobic niech to nie bedzie odrazu brane za sposob na zarabianie pieniedzy.
pozdrawiam cieplo i nie jestem po innej stronie niz po stronie wszystkich kobiet ktore taka tragedia dotknela i niestety zawsze moze dotknac. Wiem, ze mozna inaczej do tego podchodzic i pomoc a nie stygmatyzowac i dodatkowo ranic, nie mowiac juz o braku szacunku do czlowieka, ktory sie przez to co sie dzieje tak mocno przebija.
agnieszka herzig
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
herzig
08-11-2007 19:23 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Do sjukskoterska
Bede w Warszawie na kolejnych zajeciach z terapi czaszkowo-krzyzowej w maju mozemy sie skontaktowac. Moj adres hebamme@chello.at.
Pozdrawiam.
agnieszka herzig
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
Green Tea
08-11-2007 19:38 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja, gdybym zorganizowała jakąkolwiek konferencję, bądź warsztat dla personelu, to zrobiłabym to za darmo. Tak, jak to robią dziewczyny z Poronienia. A tu widzę 120 zł... Nie bardzo mnie przez to przekonuje ta pani, żeby nie powiedzieć w ogóle. I nie mam nic do Twojej osoby, tylko uważam, że nie jest to dobre miejsce, ani tym bardziej osoby (czytaj: kobiety po stracie dzieci), by im pisać o jakiejkolwiek płatnej terapii. Takie jest moje zdanie. Pamiętaj, że ja patrzę na to z innego punktu widzenia. Wszystko, co zrobiłam, robię i - mam nadzieję - zrobię dla kobiet (zwłaszcza po terminacji ciąży), jest za darmo, bo uważam, że moje tragiczne doświadczenie nie upoważnia mnie do organizowania odpłatnych terapii. Nie podoba mi się to, ale chcę podkreślić, że jest to moje zdanie. Może inne forumowiczki mają odmienne zdanie...
Beata - mama Sary (20.12.2001),Tamary (+20tc -12.03.2006) i Grety (04.06.08)
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
herzig
09-11-2007 09:27 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Green Tea
Nawet na moment nie zapominam, ze Ty widzisz to z innej strony. Oczywiscie, ze kazdy ma swoje zdanie.Ja probuje podejsc do tego pozytywnie i odczytalam ten wpis jako informacje - "patrzcie prosze zaczyna sie w tej waznej i palacej sprawie cos dziac". Z mojej strony nie ustane w wysilkach zeby zmienic podejscie tzw. sluzby zdrowia do tematu i mozna to tylko w ten sposob, ze trafisz do pojedynczych osob a one beda przekonane, ze trzeba to zmienic i beda dalej to przekazywaly.Wiele bardzo wiele lat temu tutaj tez byl problem z pokazywaniem dzieci matkom (lata 80- te) i dzieki zaangazowaniu pojedynczych osob potrafilo sie tak duzo zmienic. Te osoby, to byly te dotkniete jak i te ktore w swojej pracy stawalay przed takim problemem. Teraz jest tak jak moze byc najlepiej, jezeli do takich sytuacji mozne uzyc takiego slowa.Miedzy innymi w szptalu jest psycholog, ktory zna temat i wie jakie ma znaczenie, a jezeli go niema to polozne same wiedza, bo sie nauczyly jak maja sie zachowywac, co powinny a czego nie powinny mowic i robic. Kobiety, ktore poronily maga byc przy pogrzebie swojego dziecka i dowiaduja sie o tym zaraz. Sa traktowane z naleznym im szacunkiem. W Polsce tego szacunku wszyscy sie dopominaja a z drugiej strony tak na codzien dzialaja inne mechanizmy i gore bierze brak zrozumienia, przedkladanie swoich pogladow ponad normy ktore powinny byc zachowywane w pracy zawodowej. Nie bede Ci pisac, bo napewno wiesz o czym mysle.Moze ten post i jego zamieszczenie nie byl najbardziej "szczesliwy" ale zaczyna sie cos dziac i to biore za dobra monete.Fundacja "Rodzic po ludzku" miala przez jakis czas zajecia ale musialy zrezygnowac tez, ze wzgledow finansowych, bo nie strczylo funduszow.To co robia wszystkie dziewczyny jest wielkie i tak naprzyklad "dzien dziecka nienarodzonego" byl poczatkiem zmian, ktore beda i musza nastapic i bedzie to zataczalo coraz wieksze kregi.Wymaganie od "urzedu"(sluzba zdrowia, administracja) zeby cos zmienil moze tylko wtedy dac spodziewane rezultaty, jak sie coraz wieksza liczba ludzi za tym wstawi i bedzie o tym mowic.Mysle, ze wlasnie sie to zaczyna.
Chcialam Cie przy okazji zapytac czy zajzalas na strone Elzbiety Skolimowskiej ktorej link wkleilam i co na ten temat sadzisz.
Pozdrawiam cieplo.
agnieszka
agnieszka herzig
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
zorka
09-11-2007 09:41 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Mały przypis:
Dzień Dziecka UTRACONEGO (a nie: poronionego), który przeszczepiliśmy na polski grunt, obejmuje sobą nie tylko poronienia, a także martwe narodzenia, śmierć okołoporodową, w wyniku wcześniactwa, wad letalnych, wypadków (również starszych dzieci).
Warto o tym pamiętać.
Co do odpłatności - mam mieszane uczucia.
Jeśli komuś pomaga to lepiej pracować - ok, jakaś niewielka kwota dla prowadzącego.
Tylko 120 zł? (...od osoby, jak rozumiem).
Z drugiej strony to mniej istotne. Najważniejsze, że temat zaczyna istnieć w tym kraju...
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
herzig
11-11-2007 11:26 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Przepraszam za przejezyczenie oczywiscie utraconego i oczywiscie kazdego bez wzgledu na jego wiek. Nie rozgraniczam dzieci ze wzgledu na ich wiek jak i mysle o wszystkich bez wzgledu z jakiego powodu umarly. Bardzo mi lezy na sercu sytuacja kobiet ktorych dzieci maja wady letalne. Niestety z moich rozmow i kontaktow w tym przypadku z lekarzami nie ma tu wogole zrozumenia a istnieja jedynie diagnozy, napawa mnie to oburzeniem i niesmakiem. Brak podstawowej wiedzy tez tej psychologicznej jest ogromny.
Najwazniejsze, ze "temat" zostal wreszcie zauwazony i moze pozwoli to na nieodzowne zmiany.
Jezeli chodzi o odplatnosc o ktorej tutaj dyskutujemy, to oczywiscie mozna miec mieszane uczucia.Dla mnie jest najwazniejsze, ze bede miala mozliwosc przekazania moich doswiadczen. Wiem jak jest(jest wlasciwie tragicznie) i wiem jak moze byc inaczej i zamierzam o tym mowic, wszedzie tam gdzie tylko bedzie mozliwe. Konferencje sa jedyna mozliwoscia trafienia do lekarzy i poloznych, przynajmniej dla mnie.Jezeli uda sie dotrzec przynajmniej do kilkudziesieciu osob i je przekonac, ze trzeba i mozna inaczej to jest szansa, ze zabiora to dalej.Przekonanie do czegos zadufanych w sobie lekarzy nie nalezy do zadan prostych. Do tych ludzi musza przemawiac fakty i takie moge im zaprezentowac.Obudzenie we wszystkich podstawowych ludzkich odruchow tez jest wazne.To jest troche taka pozytywistyczna "praca u podstaw". Mam jednak nadzieje, ze ta wymiana pogladow nikogo tutaj nie dotknela .Pozostaje w ogromnym szacunku i pozdrawiam serdecznie.Agnieszka
agnieszka herzig
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
zorka
12-11-2007 08:28 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Życzę z całego serca by na konferencji pojawiło się jak najwięcej osób.
:)
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
herzig
14-11-2007 17:03 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Zorka
Pani Profesor obnizyla cene ja bez wzgledu na ilosc uczestnikow jade, bez honorarium. Zameldowalo sie 35 osob i jest lista oczekujacych. Poprosilam o odpowiednio duze pomieszczenie dla wszystkich lub podzielenia na dwie grupy.Napawa mnie to jednak radoscia bo wiem, ze mam cos waznego do przekazania i ktos bedzie tego sluchal.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka
agnieszka herzig
|
|
|
| Re: Przegrane narodziny - Konferencja naukowa 16-17 listopada 2007 Warszawa | |
|
herzig
22-11-2007 19:56 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Zorka
Juz zglosilo sie 41 osob polozne i studenci licencjatow. Jak czytam to mlode uczennice poloznictwa (post na forum)tez sie zaczynaja interesowac co mozna zrobic. Mam poczucie ze ta "ciezka praca" ktora robia wszystkie kobiety zaangazowane w Forum zaczyna kielkowac.
Pozdrawiam cieplo.
Agnieszka
agnieszka herzig
|
|
|
:: w górę ::
|
