dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> DZIECI STARSZE
Nie jesteś zalogowany!       

Początek roku szkolnego
natasza  
03-09-2006 20:58
[     ]
     
Początek roku szkolnego...Moja siostrzenica jutro zaczyna naukę w pierwszej klasie.Moja Natalka jest jej rówieśniczką ale nie pójdzie do szkoły ,nie weżmie tornistra na plecy,nie ubiorę jej na galowo, nie odprowadzę pod drzwi klasy...Już nigdy nie pójdzie do pierwszej klasy .Nienawidzę rozpoczęcia roku szkolnego iopowieści szczęśliwych rodziców, których dzieci zaczynają jutro naukę. 


Re: Początek roku szkolnego
Ilona  
04-09-2006 09:44
[     ]
     
Jechałam dziś do pracy, dziesiątki młodych uśmiechniętych, jadą do szkół opowiadają wrażenia z wakacji.

Nie było wakacji, nie było zakończenia roku, był tylko 18 maja, który skończył wszystko. Dzisiaj Paweł miał być po raz pierwszy w pierwszej klasie, w nowym liceum. Nie pozna nowych ludzi, nie będzie zdawać matury, to tak strasznie boli...

Zaszyć się gdzieś i nie patrzeć na to wszystko 

Ostatnio zmieniony 04-09-2006 09:46 przez poprostumama

Re: Początek roku szkolnego
odziomek  
04-09-2006 15:17
[     ]
     
moja Zuzia też nie rozpocznie nauki w 5 klasie...
1 września minął rok jak jej nie ma...a dzisiaj na rozpoczęciu roku szkolnego było w Sulejówku w 2 kościołach wspomnienie o Zuzi na mszach dla dzieci o 8 rano.... była ze swoimi kolegami i koleżankami z 2 szkół (w trakcie naukizmieniliśmy szkołę) ... uśmiechała się ze zdjęcia.... ja patrzyłam na jej koleżanki... i nie umiałam powstrzymać łez.............
kocham Cię córeczko.... i okropnie tęsknię 


Re: Początek roku szkolnego
odziomek  
04-09-2006 15:22
[     ]
     
.. Mrówcia, dziękuję... 


Re: Początek roku szkolnego
mharrison  
04-09-2006 16:57
[     ]
     
Też miałam dzisiaj zacząć wątek "Dziś nasze dzieci poszłyby do szkoły". 


Re: Początek roku szkolnego
Ilona  
05-09-2006 09:53
[     ]
     
Wczoraj byłam u Pawełka, przyszli jego koledzy z gimnazjum zapalić lampki, wszyscy dostali sie do liceum, zmienili się przez te prawie 4 miesiące, wydorośleli, mój synek już taki nie będzie

tylko żal, płacz i tęsknota 


Re: Początek roku szkolnego
mama68  
06-09-2006 06:26
[     ]
     
Mikołaj rozpocząłby szóstą klase,jaki by był,co by osiągnął,czy nadal byłby zapalonym judoką?
te pytania mnie dręczą a najbardziej mnie boli że już nigdy nie poznam na nie odpowiedzi. 
Dorota

Re: Początek roku szkolnego
ulkar  
06-09-2006 10:28
[     ]
     
Tomek szedłby do maturalnej klasy ... Ostatni rok w szkole i studia ... wiem wiem, informatyka. To była Jego pasja ... nie tylko grym ale i programowanie stron www ... Nie bedzie juz nic, 18stych urodzin... matury ... studiów, balang, wyjazdów w góry, bólów serca przez niespełnione miłości ... nic ... Niedługo miną 4 lata ... Przy życiu trzyma mnie Agnieszka i świadomość, że każdego dnia bliżej jestem swego synka ... Tęsknię ... 
L.R.

Re: Początek roku szkolnego
Mrowka  
10-09-2006 00:03
[     ]
     
Kochana,nie ma za co,to naturalne,ze myslalam o wszystkich rodzicach ktorym serce pekalo tego dnia, najmocniej myslalam o Tobie ,Ilonce ,Beatce(tutaj jej nie ma,a moze zaprosisz ja Bozenko?).Poszlam z Alanem na rozpoczecie roku w nowej szkole i z trudem powstrzymywalam lzy,a gdy zobaczylam meza ktory pojawil sie niespodziewanie nie wytrzymalam,poryczalam sie i ucieklam do domu.Wyciagnelam zdjecia Pati i przegladalam,przypominalam sobie jak zaprowadzilam ja do pierwszej klasy,potem gimnazjum,nagle sie urwalo ....i znowu pytanie,dlaczego? Ja takze ciagle pocieszam sie tym ze jestem blizej Patrycji z dnia na dzien....Zblizaja sie Jej urodziny,nastepnie Swieta,nie wiem jak to przezyje...Syn poszedl do szkoly,powinnam sie cieszyc a ja sie boje,bo wiem ze niebawem bedzie nastolatkiem i bedzie mi sie wymykal spod kontroli.Nie wiem jak zadbac o jego bezpieczenstwo...
31 sierpnia obok mojego domu byl straszny wypadek,zginelo siedmioletnie dziecko,ciagle mysle o jego rodzicach,ten chlopiec mial isc do pierszej klasy razem z kolezanki corka.....
(') 


Re: Początek roku szkolnego
natkaszczerbatka  
10-09-2006 14:57
[     ]
     
mrówko ... obok mojego domu też był straszny wypadek, nie wiem czy to nie chodzi o tego samego chłopca ... miał na imię Patryk?
Ja już się poddaje. Ten kto o tym wszystkim decyduje musi być strasznie złośliwy. 


Re: Początek roku szkolnego
Mrowka  
10-09-2006 15:40
[     ]
     
Tak,Patryk...Rog Zwirki i Wigury i Raclawickiej.
Co do sterowania,caly czas zastanawiam sie o co w zyciu chodzi,dlaczego tak sie dzieje ze tracimy dzieci,czego mamy sie przez to nauczyc,bo to nie moze byc Boga widzimisie,na razie raczkuje w tym temacie,ale nie poddaje sie.... 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora