dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ORGANIZACYJNE
Nie jesteś zalogowany!       

co jeszcze możemy zrobic
anches  
30-11-2005 11:20
[     ]
     
mój mąż wpadł na, moim zdaniem, rewelacyjny pomysł co jeszcze możemy zrobić dla innych aby wyjść poza krąg internetu.
Uważamy że na największe problemy ludzie po stracie dziecka napotykają zaraz na wstępie, czyli szpital, potem pogrzeb...

Człowiek jest w szoku i często nie wie co robić... i myslę że tu mamy duże pole do działań. Bo my już dzisiaj wiemy co mówi prawo na temat wydawania ciał dzieci , na temat przepisów kościelnych odnośnie mszy z pogrzebem...i myślę ze moglibyśmy wspierać ludzi którzy znaleźli się w takiej sytuacji naszą wiedzą i doświadczeniem.

JAK?

myślę że dobrze byłoby zainteresować szpital taką mozliwością i szpital po konsultacji z poszkodowanymi czy wyrażają potrzebę takiej pomocy informowałby konkretne osoby które pojawiały by sie na miejscu i pomogły choćby przy formalnościach... tyle ze zdaje sobie sprawę że trochę się kłóci nasza rola z interesem szpitala, bo do częstych problemów należy wydawanie ciał dzieci przedwczesnie urodzonych. według mnie ideałem byłoby gdyby szpital miał narzucony przez ministerstwo obowiązek informowania o takich przypadkach, ale zdaję sobie sprawę że to jest niemożliwe (szczególnie zważywszy na podejście do problemu ludzi na wyższych stołkach - vide sprawa konsultanta)

Myślę po prostu ze czesto ludzie są tak zagubieni ze nie decydują się odebrać ciała by je pochować a potem borykają się z tym... myślę że gdyby ktoś wyciągnął do nich pomocną dłoń częściej by się na to decydowali.


pojawił się wcześniej post na temat grup wsparcia. Wyobrażam to sobie tak by angazować do działań jak najwięcej osób w terenie i tworzyć "oddziały terenowe" więc dwie-trzy osoby do organizacji i zespolenia tych wszystkich działań tj. tworzenie grupy wsparcia, szkolenia w szpitalach, pomoc. myślę że gdy powstaną już grupy wsparcia cześć osób da się zaangażować do dalszych działań typu pomoc . 


Re: co jeszcze możemy zrobic
malomi  
30-11-2005 13:19
[     ]
     
Pomysł świetny i kilka razy do podobnych akcji się przygotowywaliśmy duchowo:-)
ale..
problemy pojawiają się przy realizacji, ponieważ osób do działania poza internetem jest za mało.
Nauczeni doświadczeniem akcji około 15 październikowych, wiemy że po ilus tam wypowiedziach do tv, radia, czy też gazety, wypalamy się na jakiś czas.
Same szkolenia dla lekarzy, położnych są bardzo ważne, ale ciężko jest ciągle tym samym osobom robić to kosztem życia osobistego. (nasi mężowie się burzą, oj burzą:-)

oczywiście jeżeli znajdą się osoby chętne do pomocy, to ruszymy z kopyta. Potrzebujemy wsparcia, nie tylko duchowego:-)

a co robiliśmy poza internetem:
1.roznosiliśmy ulotki (wydrukowane dzięki szpitalowi na Karowej)
2 chodziliśmy po parafiach z informacją o naszej stronie,
3. byliśmy na szkoleniu dla lekarzy
4. dzięki uprzejmości FRPL, informacje o nas były w broszurce rozsyłanej po szpitalach
5 dziewczyny pisały artykuły do Polityki. Wiele innych, różnych artykułów ukazało się w prasie (info na naszej stronie)
6 przez pewien czas spotykaliśmy się jako "grupa wsparcia" . Chcemy wrócić do tego, ale szukamy miejsca gdzie takie spotkania możnaby było organizować.

Co jeszcze? może ktoś podrzuci, co było robione do tej pory.

A resztę zapraszam do dyskusji nad tym co można zrobić:-) 


Re: co jeszcze możemy zrobic
anches  
30-11-2005 14:19
[     ]
     
malomi napisał(a):
> Pomysł świetny i kilka razy do podobnych akcji się przygotowywaliśmy duchowo:-)

> ale..

> problemy pojawiają się przy realizacji, ponieważ osób do działania poza internetem jest za mało.


Tak... zdaję sobie sprawę... ale tak naprawdę szczerze mówiąc co to za pomoc przez internet, to tylko kropla w morzu bo:
- nie wszystkim pomaga pisanie na forum ( mnie osobiście nie pomaga a wyczytałam juz gdzieś że nie jestem w tym odosobniona)

- nie ma kultury korzystania z internetu, są problemy z dostępem do niego. W Warszawie czy dużych miastach jest innaczej gorzej w mniejszych miasteczkach czy na wsi.

Więc jest to zamkniete koło, jest nas za mało by wyjść poza internet ale nasze grono bedzie ograniczone jezeli poza niego nie wyjdziemy.

> Nauczeni doświadczeniem akcji około 15 październikowych, wiemy że po ilus tam wypowiedziach do tv, radia, czy też gazety, wypalamy się na jakiś czas.


według mnie powoduje to ciągle zbyt mała ilośc działających osób i to że działają zawsze te same osoby.

> Same szkolenia dla lekarzy, położnych są bardzo ważne, ale ciężko jest ciągle tym samym osobom robić to kosztem życia osobistego. (nasi mężowie się burzą, oj burzą:-)


Nie twierdzę że mają to robić ciągle te same osoby, napisałam żeby przeszkolić kilka osób... a potem kilka następnych, tak by za jakiś czas powstała, może nie przy każdym ale przynajmniej przy tych większych grupa osób działających. 


Re: co jeszcze możemy zrobic
malomi  
30-11-2005 14:39
[     ]
     
Ja jestem całym sercem za wyjściem ze świata wirtualnego:-) 


Re: co jeszcze możemy zrobic
anches  
30-11-2005 14:33
[     ]
     
malomi napisał(a):
> 5 dziewczyny pisały artykuły do Polityki. Wiele innych, różnych artykułów ukazało się w prasie (info na naszej stronie)


Mam jeszcze jedną myśl, a rozmawiałam już na ten temat z natką, moja obserwacja jest taka, ze z tych artykułów w gazetach wynika to że problem się nagłaśnia, że piętnuje się zachowania negatywne wśród personelu, aczkolwiek dla mnie zbyt mało jest w tym wszystkim informacji jak do nas dotrzeć ( wspomniałam już wyżej ze internet to za mała). Może przy tej okazji powinny znajdować sie informacje jak można nam pomóc? Jakiej pomocy potrzebujemy...


Mój znajomy na przykład ( admin strony Parafie), bardzo przezył to co się u nas wydarzyło i chętnie służy swoją pomocą stąd nasz temat na forum parafii, i cały związek z tamtą stroną teraz zadeklarował pomoc przy przebudowie strony, obiecał pomóc przy druku kartek... może to niewiele ale to człowiek niejako tylko postronnie związany z problemem. A wierzę że dałoby się zaangażować więcej takich dobrych ludzi... może trzeba im dać coś w zamian... może choćby poczucie jak ich wsparcie jest dla nas ważne (może dyplom uznania? może baner na stronie, może info na materiałach że nas wspierają?) 


Re: co jeszcze możemy zrobic
anches  
30-11-2005 14:33
[     ]
     
malomi napisał(a):
> 5 dziewczyny pisały artykuły do Polityki. Wiele innych, różnych artykułów ukazało się w prasie (info na naszej stronie)


Mam jeszcze jedną myśl, a rozmawiałam już na ten temat z natką, moja obserwacja jest taka, ze z tych artykułów w gazetach wynika to że problem się nagłaśnia, że piętnuje się zachowania negatywne wśród personelu, aczkolwiek dla mnie zbyt mało jest w tym wszystkim informacji jak do nas dotrzeć ( wspomniałam już wyżej ze internet to za mała). Może przy tej okazji powinny znajdować sie informacje jak można nam pomóc? Jakiej pomocy potrzebujemy...


Mój znajomy na przykład ( admin strony Parafie), bardzo przezył to co się u nas wydarzyło i chętnie służy swoją pomocą stąd nasz temat na forum parafii, i cały związek z tamtą stroną teraz zadeklarował pomoc przy przebudowie strony, obiecał pomóc przy druku kartek... może to niewiele ale to człowiek niejako tylko postronnie związany z problemem. A wierzę że dałoby się zaangażować więcej takich dobrych ludzi... może trzeba im dać coś w zamian... może choćby poczucie jak ich wsparcie jest dla nas ważne (może dyplom uznania? może baner na stronie, może info na materiałach że nas wspierają?) 


Re: co jeszcze możemy zrobic
malomi  
05-12-2005 21:51
[     ]
     
W momencie kiedy poszedł druk ulotek i poszłyśmy rozdawać je po szpitalach, okazało się że personel niechętnie rozdaje je dalej.
Ale możemy byc uparci i drążyć temat.
Nie wiem czy zostały jeszcze ulotki, ale jeżeli tak, to można powtórzyć akcje.
Mi się marzy nasza broszurka, którą każda kobieta, która jest przyjmowana do szpitala w związku z poronieniem, martwym porodem, czy też rodzi chore dziecko, dostawałaby od lekarza. Skoro jest czas na wypełnienie dokumentów na izbie przyjęć, powinien być też czas na zaznajomienie pacjentki z jej prawami.
W takiej broszurce umieściłambym informacje o tym, że można zabrać dziecko ze szpitala, że można je zobaczyć, że może warto poprosić żeby ktoś zrobił mu zdjęcie, żeby w przyszłości, kiedy dojrzeje się do chęci zobaczenia dziecka, można byłoby to zrobić.I jeszcze wiele, wiele inyych, ważnych informacji. 


Re: co jeszcze możemy zrobic
Bozka  
05-12-2005 08:46
[     ]
     
Witaj Malomi.
Moje chęci i małe możliwości możesz wykorzystać w organizowaniu pomocy. Bardzo podoba mi się pomysł na grupy wsparcie. Wydaje mi się jednak, ze jest to trudne do zrealizowania gdyż wszystkie jesteśmy z różnych miast. Jednak przy odrobinie dobrej chęci i to można byłoby jakoś zorganizować...
Można zjazd weekendowy zorganizować, taką małą konferencję dla uczestników forum. Dla jednym byłoby to oderwanie się od smutnej rzeczywistości a dla innych możliwość wygadania sie, wyrzucenia wszystkiego co w środku siedzi...
Pomysłów mam sporo i chęci duże do organizacji, także korzystaj z mojej pomocy kiedy chcesz i będziesz czuła taką potrzebę.

Pozdrawiam serdecznie i ciepło.
Bożka 
Bozena

Re: co jeszcze możemy zrobic
malomi  
05-12-2005 21:54
[     ]
     
Bardzo się ciesze że masz chęci i zapał do pracy;-)
A poważnie, to taki zjazd chcielibyśmy zorganizować na wiosne, kiedy będzie ciepło, gdzieś w centum Polski.
Narazie możemy tylko proponować, żeby szukać miejsca na wspólne spotkania, bo to naprawde pomaga.
Gdyby nie moja grupa Dlaczegowców, to nie wiem jakbym teraz egzystowała. Najlepiej rozumieją nas osoby o podobnych przeżyciach.
Dlatego warto szukać osób w swoich okolicach i organizować spotkania. 


Re: co jeszcze możemy zrobic
anches  
06-12-2005 11:28
[     ]
     
właśnie o to chodzi ze wszystkie jesteśmy z różnych miast i to jest nasz atut. Każda z nas moze u siebie zorganizować taką grupę wsparcia dla siebie i dla tych osób które nie trafiają do naszego wirtualnego świata. 


Re: co jeszcze możemy zrobic
anches  
06-12-2005 11:28
[     ]
     
właśnie o to chodzi ze wszystkie jesteśmy z różnych miast i to jest nasz atut. Każda z nas moze u siebie zorganizować taką grupę wsparcia dla siebie i dla tych osób które nie trafiają do naszego wirtualnego świata. 


Re: co jeszcze możemy zrobic - korzystajmy z wolontariuszy
ewamonika1  
30-11-2005 19:29
[     ]
     
w serwisie http://www.ngo.pl/

a konkretnie na stronie:
http://ogloszenia.ngo.pl/strona/17301.html

jest sporo ogłoszeń wolontariuszy poszukujących zajęcia. Być może jest to jakiś trop? Ogłoszenia są z całej Polski.

jeśli uznacie, że pomysł jest warty rozpatrzenia, mogę w imieniu Dlaczego powysyłać maile do niektórych osób i zobaczymy, jaki będzie odzew.

Musimy tylko wiedzieć, czego dokładnie oczekujemy od tych osób.

Autem wolontariuszy jest z pewnością to, że często są to osoby młode (np. studenci), wolne, mające sporo wolnego czasu. I jeszcze nie są wypalone :)

czekam na Wasze opinie,

ewa 
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/


Re: co jeszcze możemy zrobic - korzystajmy z wolontariuszy
ewamonika1  
02-12-2005 12:28
[     ]
     
ewamonika1 napisał(a):

> jeśli uznacie, że pomysł jest warty rozpatrzenia, mogę w imieniu Dlaczego powysyłać maile do niektórych osób i zobaczymy, jaki będzie odzew.

>

> Musimy tylko wiedzieć, czego dokładnie oczekujemy od tych osób.

>

> Autem wolontariuszy jest z pewnością to, że często są to osoby młode (np. studenci), wolne, mające sporo wolnego czasu. I jeszcze nie są wypalone :)

>

> czekam na Wasze opinie,

>

> ewa


-------
do góry 
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/


Re: co jeszcze możemy zrobic - korzystajmy z wolontariuszy
Bozka  
05-12-2005 08:49
[     ]
     
Witaj Ewo.
Bardzo dobry pomysł z wolontariatem. Można byłoby ich zaangażować do zbierania podpisów pod petycją. Co prawda czas i okres teraz jest niedopowiedni, ale od stycznia można byłoby już z tym ruszyć. Co Ty na to?
Pozdrawiam ciepło
Bożka 
Bozena

Re: co jeszcze możemy zrobic - korzystajmy z wolontariuszy
ewamonika1  
05-12-2005 11:40
[     ]
     
Bozko,
nie wiem, czy uda się namówić wolontariuszy na zbieranie podpisów pod petycją o finansowanie zabiegów in vitro. Spróbować można, owszem. W ogłoszeniach przeważnie są podane jakieś kontakty (maile itp.), spróbuj wysłać kilka pytań, może ktoś odpowie pozytywnie.

Jednym ze sposobów szukania poparcia może też być forum Niepłodność. W końcu są to osoby najbardziej zainteresowane tematem.
Podaję link do forum:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=191&w=32940889&v=2&s=0

pozdrawiam,
ewa 
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/

Ostatnio zmieniony 05-12-2005 11:41 przez ewa

Re: co jeszcze możemy zrobic - korzystajmy z wolontariuszy
malomi  
05-12-2005 21:44
[     ]
     
Wydaje mi się że przede wszystkim takie osoby mogłyby się zająć roznoszeniem ulotek po szpitalach, a także informowaniem rodziców w szpitalach, że istnieje takie miejsce jak nasze. 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora