Dyżurny psycholog na forum | |
|
zorka  
25-04-2005 08:40 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jest taka potrzeba? Znam pewną miłą osobę, która deklarowała chęć pomocy. Zapukać do niej?
|
|
Re: Dyżurny psycholog na forum | |
|
aniao3  
25-04-2005 10:44 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
PUKAJ! zawsze to lepiej bytaka osoba byla, niz by jej nie bylo... a
|
|
Re: Dyżurny psycholog na forum | |
|
natkaszczerbatka  
25-04-2005 23:38 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moim zdaniem koniecznie powinny być takie osoby.
|
|
Re: Dyżurny psycholog na forum | |
|
murziczek  
09-08-2005 15:02 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Witam, czy ta miła osoba nadal ma ochotę pomóc?Proponowali mi psychologa w szpitalu po prodzie,ale nie chciałam,Teraz jednak zastanawiam się nad tym,bo bardzo mi cięzko.Moje dziecko urodziło się martwe w ostatni piątek o 19,30,w 23 tygodniu ciązy. Iwona Iwona
|
|
Re: Dyżurny psycholog na forum | |
|
zorka  
16-08-2005 09:55 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jełśi jesteś zaiteresowana nadal - służę nr telefonu do p. psycholog. Osoba ta mieszka w Poznaniu i chętnie się z tobą spotka/ porozmiawia.
|
|
Re: Dyżurny psycholog na forum | |
|
murziczek  
20-08-2005 11:53 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Witam, dziękuję bardzo,ale to chyba nie będzie jednak konieczne.Rozmowa z psychologiem to trudna dla mnie decyzja,przyznaniem,ze nie panuję nad wszystkim...Narazie daję sobie radę,jest coraz lepiej,choc kazda z Was wie,jak jest naprawde i ze to "lepiej" jest mocno powierzchowne.W ramach chyba terapii mój maz zabiera nas jutro nad morze.Będziemy w Dębkach,jedzie ktos?Srednio jestem zadowolona z tego wyjazdu,wolałabym się zakopac w domu i nie wychodzic,ale moj maz ma często dobre pomysły i moze to pomoze troszkę?Zobaczymy.Poza tym moj mąz bardzo cierpi,gdy patrzy na mnie i stara się robic wszystko,abym poczuła się lepiej.Nie chcę zabieac Mu złudzenia,ze moze mi pomoc,bo naprawdę mi pomaga,jest cudowny.No ale to nie ten wątek...Jezeli będę chciała poorozmawiac z psychologiem,to się odezwę.Narazie bardzo dziękuję za pomoc.Nawiązałam takze kontakt z Centrum Kryzysowym w Warszawie.Zapraszają do siebie po uprzednim umowieniu telefonizcnym,wizyta nic nie kosztuje.Mam namiary,jezeli ktos by chciał,ja chyba nie skorzystam.Boję się takiego otwarcia przed obcym człowiekiem,a moze to by pomogło?nie wiem,zastanowie się nad tym. pozdrawiam i dziekuję Iwona
|
|
Re: Dyżurny psycholog na forum | |
|
zorka  
24-08-2005 21:02 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Napiszę ze swojego podwórka:
byłam u psychologa raz (tylko i aż), pół roku po stracie córeczki. O dziwo, pomogło, oczyściło atmosferę - po tej wizycie m.in. zrozumiałam, że nie jestem pępkiem świata, że obok mnie jest facet, który tak samo cierpi. Zamiast użalać się nad sobą - zaczęłam się temu facetowi baczniej przyglądać. ;)
|
|
Re: Dyżurny psycholog na forum | |
|
mandy007  
29-11-2005 20:47 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Czy mogłabym otrzymać adres e-mail do ktoregos psychologa?
|
|
Re: Dyżurny psycholog na forum | |
|
ewamonika1  
29-11-2005 21:25 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
mandy007 napisał(a): > Czy mogłabym otrzymać adres e-mail do ktoregos psychologa?
Mandy, o mail do konkretnego psychologa może być trudno. Na forum od czasu do czasu pisze pani psycholog (nick MAJ), możesz napisać do niej wysyłając maila na adres: biuro-tpd@tpd-maz.org.pl
lub zapytać wprost na forum.
Być może zainteresuje Cię również któryś z adresów z poniższego linku:
http://www.dlaczego.org.pl/pomocpsych.htm
pozdrawiam, ewa --------------- http://www.wady-dloni.org.pl/
|
Ostatnio zmieniony 29-11-2005 21:26 przez ewa |
:: w górę ::
|