dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> DLA OJCÓW
Nie jesteś zalogowany!       

Kiedy przestanie boleć??
Yaco Shadow  
15-03-2006 11:39
[     ]
     
Witam wszystkich, trafiłem na forum bo mam w sobie ból z którym sobie radzę ale nie wiem jak długo. Chcę sobie uzmysłowić, że to nie ja jedyny cierpie, że nie mnie jedynego to spotkało.
Dnia 7 marca nigdy nie zapomnę. Z wielką radością udaliśmy się całą rodziną (ja, moja żona i 4 letnia córeczka) na USG aby dowidzieć jakiej płci będzie nasze drugie dziecko - 20 tydzień. Najpierw widziałem malutkie nóżki, bijące serduszko, rączki... Pani doktor najpierw zmieniła jedną głowicę do aparatu, potem drugą. I wyrok zapdł - mam przykrą wiadomość, ciąża akranalna, dziecko nie ma czaszki. Wszyscy płakaliśmy, ja, moja żona, dziecko, nawet Pani doktor. W związku z tym, że dziecko może w każdej chwili umrzeć ciąża musi być zakończona.
Od podania środka wywołującego poród do śmiertelnych narodzin upłyneło 39 godzin drogi krzyżowej.W między czasie była bliska obłędu, widziałem objawy szaleństwa w jej oczach - lekarze zaczeli faszerować ją relanium aby nie zwariowała. To było przerażające.
Teraz jest z nią dobrze. Ja gram twardziela, żeby przynajmniej miała pewność, że może mieć we mnie wsparcie. Ale mnie też boli, też mam rozdartą duszę i nie wiem czy dam rade to wszystko wytrzymać.
Po Tamarze zostały mi tylko zdjęcia USG i myśl, że mogło nas być czworo. Ona zawsze będzie z nami. Mam nadzieję, że tylko dusza przestanie boleć. A ona w moich myślach nie bólem a słodkim aniołkiem, który patrzy na mnie gdzieś z góry i jest przy mnie. 


Re: Kiedy przestanie boleć??
ewcia poławska  
16-03-2006 12:22
[     ]
     
7 marca to niedawno,wszystko takie świeże
bardzo Wam wspólczuję
ale zazdroszczę Tamarze że ma tak wrażliwego i kochającego mężczyznę,mój mąż jak sądzę nie potrafiłby napisać takich pięknych słów
mam pytanie:a widzieliście maleństwo?
pozwolili Wam? 


Re: Kiedy przestanie boleć??
ewcia poławska  
16-03-2006 12:24
[     ]
     
przepraszam!!Tamara to Wasza córeczka
przepraszam pomyliłam się 


Re: Kiedy przestanie boleć??
mama Elizy  
16-03-2006 13:19
[     ]
     
to straszne ale chyba nigdy nie przestanie was boleć strata maleństwa,jedynie mozna się przyzwyczaić do tego bólu. No moze gdy kiedyś spotkamy się wszyscy gdzieś tam w górze z naszymi dziećmi i wtedy przestaniemy tęsknić. A teraz pozostało ci kochac jeszcze bardziej swoją żone i córeczkę która jest z wami i oczywiście waszego aniołka. Przytulam i pozdrawiam gdyby twoja żona chciała pogadać to chętnie pomożemy i wysłuchamy tu wszyscy na forum. 
mama Elizy

Re: Kiedy przestanie boleć??
Yaco Shadow  
16-03-2006 13:47
[     ]
     
Znalazłem stronę na której znalazłem pomoc www.poronienie.pl- jednek mogę pochować mojego Aniołka. Nigdy bym sobie nie darował gdybym tego nie zrobił.
Zadzwoniłem do szpitala i załatwiam wszystkie formalności. 


Re: Kiedy przestanie boleć??
Yaco Shadow  
16-03-2006 13:49
[     ]
     
Dziękuje za ciepłe słowa. To co ja czyję jest niczym w porównaniu z tym przez co przeszła moja żona. Dlaczego na tym forum nie ma facetów przecież ta strata dziecka też ich dotyczy!! 


Re: Kiedy przestanie boleć??
malomi  
16-03-2006 15:00
[     ]
     
yaco shadow,
jest jeszcze tutaj forum terminacja ciąży, dałam Ci dostęp, zobaczysz go w spisie forów. Tam są również ojcowie, którzy musieli podjąc decyzje równie trudną jak Wy.
Pozdarwiam
ps. bardzo się ciesze że pochowacie maleństwo, ja nie mogę sobie dac z tym rady że nie wiedziałam iż mogę to zrobić. 


Re: Kiedy przestanie boleć??
wustyle  
17-03-2006 10:03
[     ]
     
widzisz...
mezczyzni sa, ale pisza rzadko
sam ostatnio mam tyle obowiazkow, ze mam wyrzuty sumienia, ze dopiero teraz zauwazylem Twoj post
cecha tego forum jest doswiadczenie bolu i rozpaczy, jakiej nikt nigdy doznac by nie chcial...
ile to razy zastanawialem sie co bym zrobil na miejscu mojej zony, dowiadujac sie ze zycie ktore bylo we mnie zgaslo...
nasza rola jest "granie twardziela" - to dziala - my musimy naszym zonom przypominac codziennie o sensie zycia, o tym co jest jeszcze do zrobienia...
to ze w srodku jestesmy rozdarci i bezradni jest czescia naszej zaloby - trzeba to przezyc
dla mnie 7 dzien miesiaca jest smutny
7 lipca zgaslo serce malej Laury, ktora juz miala sie rodzic...
coz moge powiedziec... przykro mi i cierpie razem z Wami... 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia

Re: Kiedy przestanie boleć??
wustyle  
17-03-2006 10:05
[     ]
     
i jeszcze jedno
to nie przestanie bolec nigdy - ale tak jak juz kiedys pisalem - lubie ten bol
to bol, ktory nie pozwala zapomniec o mojej corce 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia

Re: Kiedy przestanie boleć??
ewcia poławska  
17-03-2006 11:22
[     ]
     
zgadzam sie, to nie przestanie boleć
nigdy już nie będzie tak jak wcześniej 


Re: Kiedy przestanie boleć??
ewcia poławska  
17-03-2006 11:24
[     ]
     
przepraszam,że tak mało optymistycznie 


Re: Kiedy przestanie boleć??
Yaco Shadow  
17-03-2006 11:35
[     ]
     
Naszczęście wszystko do ciągnełem do końca. W poniedziłek odbieram metryczke ze szpitala. To, że będzie Tamara miała swoje miejsce bardzo mnie uspokoiło. Myśli, że będzie stała gdzieś w słoiku z formaliną doprawadzało mnie do szaleństwa. 


Re: Kiedy przestanie boleć??
wustyle  
17-03-2006 16:19
[     ]
     
dobrze zrobiles
znam kilu rodzicow ktorzy nie chcieli pochowac swoich dzieci
tulaja sie teraz po cmentarzach i zapalaja znicze na bezimiennych grobach... 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia

Re: Kiedy przestanie boleć??
Wioletta  
29-06-2006 12:30
[     ]
     
Mądra lekarka. Niestety ja miałam robione USG kilka razy, jeden raz nawet na takim podobno jednym z najlepszych w polsce i nikt nie wykrył że dziecko ma liczne wady rozwojowe. Donosiłam ciążę do końca, poród przez cesarke bo tętno na koniec było bardzo słabe ale nikt nie wiedział że dziecko i tak zaraz umrze. Wyrok spadł na nas gdy mnie już pokroili. Teraz dochodzę do siebie fizycznie i psychicznie i często się zastanawiam jak by to było gdybym tak jak wy dowiedziała się wcześniej, gdybym trafiła na jakiegoś mądzejszego lekarza. Jedno jest pewne nie miałabym cesarki i szybciej mogłabym mieć drugie dziecko a tak pozostaje tylko pustka i ciągłe pytania, nie wiem czy przy następnej ciąży będę w stanie zaufać lekarzowi. 
Wioleta
mama Adrianka(*)

Re: Kiedy przestanie boleć??
Green Tea  
26-11-2006 22:34
[     ]
     
Mój kochany Jacku, najukochańszy mężu, jedyna miłości mego życia, pewnie już nie zajrzysz nigdy na to forum, choć o Tamarce myślisz tak często, jak ja.
Znalazłam przypadkowo Twój post przy okazji czytania innych. Nie przypuszczałam, że pisałeś. Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie mojego męża w tragicznych dla nas chwilach, bo ja go wówczas wesprzeć nie mogłam. Przeżyłam horror, o czym pisałam na forum dla kobiet po terminacji. Nie mogę się otrząsnąć do tej pory z przeżyć zafundowanych mi w szpitalu i później, choć od śmierci Tamarki minęlo już ponad osiem miesięcy.
Tamary nie widziałam, bo po 39 godzinach wywoływania ciąży rozwarcie było zerowe, więc uśpili mnie i dokonali drastyczną aborcję: pokroili moje dziecko i wyciągali w kawałkach. Boże, jak pomyślę, że wbijano w jej ciało jakieś narzędzia...
Tamara nie miała czaszki i mózgu, według dr Kretowicza nie miała w ogóle głowy. Jest to dla mnie straszne, bo mam przekonanie, że jestem wybrakowana...
Nie mogę przestać o tym myśleć...

Dziękuję Ci, Jacku, że jesteś ze mną w moim bólu. Dzisiaj byliśmy w sklepie i wybieraliśmy dla Tamarki na grób laleczki i aniołki z ceramiki...

Nie przestanie boleć, a w Święta będzie boleć najbardziej, bo mieliśmy być we czwórkę... 
Beata - mama Sary (20.12.2001),Tamary (+20tc -12.03.2006) i Grety (04.06.08)
Ostatnio zmieniony 03-12-2006 14:26 przez BeataN

Re: Kiedy przestanie boleć??
wustyle  
27-11-2006 10:41
[     ]
     
Mam wrazenie, ze gdybysmy zaczeli wszyscy krzyczec to na calym swiecie popekalyby wszystkie szyby...
Co takiego zrobilismy ze musimy dzwigac tak ogromne ciezary? 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia

Re: Kiedy przestanie boleć??
Ala&Piotrek  
30-11-2006 11:48
[     ]
     
Mam wrażenie, a właściwie jestem pewien, że ból nigdy nie przestanie wywracać mnie na drugą stronę. Jedyne co może uda mi sie osiągnąć, to opanowanie do perfekcji pozy mówiącej otoczeniu, że "jakoś sobie radzę". Nasza kruszyna odeszła 03.10.2006r po 5 godzinach. Hania jest pierwszym naszym cudem. Dziękuję za czas, za tygodnie, które mogliśmy spędzić z Hanią i za te 5 godzin. Częściej jednak pytam czy nie mogło być tego czasu więcej.
Piotrek 


Re: Kiedy przestanie boleć??
AgnieszkaU  
30-11-2006 15:00
[     ]
     
Ja tę pozę opanowałam do perfekcji. Wszyscy widzą, że "jakoś żyję". Ale niech diabli wezmą to "jakoś ".
Agnieszka 


Re: Kiedy przestanie boleć??
wustyle  
30-11-2006 16:00
[     ]
     
ciezko dzwigac na sobie te zbroje prawda?
szczegolnie kiedy pytaja nas "ile masz dzieci?"... 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia

Re: Kiedy przestanie boleć??
AgnieszkaU  
30-11-2006 20:55
[     ]
     
Mam trójkę, tylko czemu to trzecie nie leży teraz w wózku???!!! 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora