dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> DLA OJCÓW
Nie jesteś zalogowany!       

Na dobry początek (Panowie mają głos)
wustyle  
30-03-2005 23:16
[     ]
     
Mowa jest podstawowa forma komunikacji miedzyludzkiej. Niestety nie wszyscy i nie zawsze o tym pamietaja. Ciezko pokazac gestami na stacji benzynowej ile, jakie i z jakiego dystrybutora paliwo wlasnie zatankowalismy prawda? Nie wyobrazamy sobie milczenia w wielu sytuacjach - dlaczego wiec czesto milczymy patrzac na cierpienie naszych zon i partnerek? Potrafimy "wygadac sie" przyjacielowi, kolezance z pracy, obcej osobie w internecie, ale zapominamy o naszych kobietach. Unikajac konfrontancji z partnerka bardzo czesto problem poglebia sie i rosnie do rozmiarow, z ktorymi czesto sami juz nie potrafimy sobie poradzic. Byc moze tajemnica mojego cudownego malzenstwa jet w duzej mierze umiejetnosc rozmowy z Beatka. Nigdy nie zostawilismy jakiegokolwiek problemu dluzej niz na 10 min. Bez wzgledu na pore dnia czy nocy rozmawialismy tak dlugo az problem ow znikal.
Ta umiejetnosc pozwolila przetrwac nam najciezsze chwile zycia, kiedy odeszla nasza corcia Laura...
Moze przez Wasze wpisy na tym forum bedziecie potrafili stworzyc "pomost", ktory pozwoli w pozniejszym czasie na szczera i konstruktywna rozmowe z zona? (pewno Panie tez tu beda zagladac wiec... '-)
Mam nadzieje, ze trafi sie tez sporo "gadul".

to pisalem ja 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia
Ostatnio zmieniony 30-03-2005 23:18 przez wustyle

Re: Na dobry początek (Panowie mają głos)
aniao3  
05-04-2005 14:51
[     ]
     

Seb - to porownanie komunikacji do stacji benzynowej jest strzalem w 10 ;)
Ciesze sie ze jest takie forum dla ojcow, mysle ze z czsem zapelni sie waznymi i portzebnymi rozmowami, a czasem po prostu bedzie takim "facetowym azylem" gdzie rozmawia sie na tematy zupelnie niepowazne, ale dla serca przyjemne i tez potrzebne.
no i my (niewiasty znaczy) tez czasem bedziemy zerkac tutaj - a jak nam pozwolicie to i pisac nawet ;)
sciskam



Re: Na dobry początek (Panowie mają głos)
wustyle  
05-04-2005 20:07
[     ]
     
ciesze sie, ze Ci sie podobalo
odslon mojego forum ponad 70 a wpisow tylko dwa :)))

ale mam nadzieje, ze bedzie lepiej '-) 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia

Re: Na dobry początek (Panowie mają głos)
tatabenia  
06-04-2005 17:09
[     ]
     

Witam!


Często na forum 'gazetowym' zabierałem głos jako mamabenia, ale teraz skoro powstało forum dla ojców, postanowiłem zmienić swój nick. To tak tytułem wstępu.


Jak na faceta jestem dość wrażliwy, więc powiem szczerze, że powstanie tego forum jest dla mnie pewnym wyzwaniem. Zawsze lubiłem i lubię przebywać w towarzystwie kobiet (nawet w mojej pracy jest ich 2 x więcej niż mężczyzn). Jeśli szło się na piwo to również w mieszanym towarzystwie.


Mam to wielkie szczęście, że pomimo różnych moich 'upadków' moja żona bardzo mnie kocha (i ma do mnie naprawdę anielską cierpliwość), więc problemu z komunikacją nie mam. Problem tkwi we mnie. Czy to wrażliwość czy egoizm, powodują że często szukam dziury w całym, wpadam w doły itp. co odczuwa przede wszystkim Ala. Taka moja natura - więc nie chodzi nawet o to, że ja jestem 'chłopem, który nie rozumie baby' i vice versa, ale przede wszystkim 'całe zło' (mówię to z pełną odpowiedzialnością) pochodzi zawsze ode mnie. Tłumaczę sobie, że po odejściu Beniaminka to normalne - każdy wpada w doły, traci chęć do życia etc. Ale naprawdę nie chcę, żeby Jego odejście było wytłumaczeniem.


Cóż, wprawdzie przerwałem dosyć nieelegancko moją wypowiedź, ale mam nadzieję, że wkrótce rozwiniemy ten lub inny temat na 'ojcowym' forum.


P.S.


Krótka refleksja. Jeśli chodzi o mnie odejście Ojca Świętego jest swegop rodzaju znakiem. Beniaminek odszedł przed 22.00 w sobotę (24.07.04), pożegnanie papieża w oknie kiedy już nie mógł wydobyć z siebie głosu dokładnie przypomina mi naszego Synka, który mimo potwornej dawki środków znieczulających patrzył na nas trzeźwymi oczkami (umierał od 15.30). To dla mnie taki osobisty znak...




I jeszcze jedno - módlmy się, aby ta cała euforia po śmierci Ojca Świętego i chęć pojednania między chciażby kibicami (co dla mnie już jest cudem) przetrwała wśród nas.


Ciepło pozdrawiam w tym smutnym a zarazem radosnym tygodniu,


maciek


 


Re: Na dobry początek (Panowie mają głos)
wustyle  
06-04-2005 18:59
[     ]
     
Maciek, witaj i czuj sie tu jak u siebie '-) 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia

Re: Na dobry początek (Panowie mają głos)
wustyle  
06-04-2005 23:25
[     ]
     
Czasem tak jest ze probujemy brac wine na siebie - czy to dla ochrony najblizszych osob, czy to dla zagluszenia wlasnego bolu i zalu

Mam nadzieje, ze Ala przeczytala Twoj post '-)

Komu kibicujesz? '-) 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia

Re: Na dobry początek (Panowie mają głos)
bunio  
08-04-2005 21:08
[     ]
     
Witam wszystkich.Zagądam tu od pewnego czasu i z taką małą nieśmiałością zaczynam pisać.Najtrudniej jest zacząć,ale myśle ,że jak będe tu częściej zaglądać to jakoś pójdzie.Niektórzy mnie już znacie z gazetowego.Tak wogóle to zaczołem tam zaglądać dzięki naszej koleżance i dalej poszło już.Poznałem wiele osób ciekawych,którzy wciągneli mnie do rozmów.Pozdrawiam wszystkich ojców i wszystkie mamy-Adam. 


Re: Na dobry początek (Panowie mają głos)
wustyle  
09-04-2005 09:46
[     ]
     
no nareszcie:)
czekalem na Ciebie Adas i czekalem:)))) 
Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia

Re: Na dobry początek (Panowie mają głos)
bunio  
09-04-2005 11:19
[     ]
     
Zawsze trudne są początki-Adam. 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora