*** MOJEJ ZUZANCE*** | |
|
Soffija  
02-07-2007 23:08 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jakżem zachłanna na to małe kochanie, Uścisk kruchy, a uśmiech rumiany, Na bezbronne i ufne oddanie, Sen spokojny, w moje serce wsłuchany...
Jakżeś droga mi, mała Zuzanko... Mej miłości Ci nigdy nie zbraknie! Tyś jest zimą kwitnącą sasanką, Wszystkim w świecie, czego serce me łaknie...
Pociesz kiedyś swą matkę, Dziewczynko, Jeśli zazdrość się wkradnie w me serce... Wobec świata Tyś przecie kruszynką, Którą niegdyś nosiłam na ręce.
Bom zachłanna na Twą troskę, Kochanie, Uścisk czuły i uśmiech łagodny, Na Twą szczerość i Twe zaufanie, Na sekretnych bieg myśli pogodny...
*********************************************************************** (wiersz jest mojego autorstwa - Soffija) ***********************************************************************
|
Ostatnio zmieniony 03-07-2007 23:14 przez Soffija |
*** ZŁY SEN *** | |
|
Soffija  
02-07-2007 23:08 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Czy śniliśmy ten sam sen, Okruszku szczęścia mały? Czy to przed poznanym złem Drżałeś, czy - nienazwanym?
Czego się trwoży szczęście? - Światu wyjaw, Kruszyno... Iść, gdzie drogowskaz "wejście", Czy biec nadprzepastną drożyną?
Czy śniłyśmy ten sam sen, Córeczko, szczęście mamy? I noc nas łączy i dzień, Wraz śpimy i czuwamy.
*********************************************************************** (wiersz jest mojego autorstwa - Soffija) ***********************************************************************
|
Ostatnio zmieniony 03-07-2007 22:42 przez Soffija |
Re: *** ZŁY SEN *** | |
|
patrycja grzybowska  
06-07-2007 12:04 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
przepiekne wiersze pozdrawiam mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006) mama 6 letniej Amelki i malutkiego Antosia
|
|
Re: Moja Zuzia | |
|
kundz  
12-07-2007 16:28 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
jak mam żyć kiedy serce pęka... ja też miałam mieć Zuzinkę, okazało się jednak, że to chłopczyk mocno przytulam i płaczę razem z wami mamami Aniołków _____________________________ "Nic tak nie boli jak śmierć spełnionego marzenia" mama Nikusia 31.01.07 www.fasolek30tc.blog.onet.pl
|
|
do kundz | |
|
Soffija  
13-07-2007 00:47 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Droga Kundz, moja Zuzia - dzięki Bogu - ma się dobrze. Ma teraz, jak już pisałam, ponad 2 latka :). Zaś mój aniołek w Niebie ma na imię Zosieńka. Pozdrawiam. Soffija - mama dwuletniej Zuzi, aniołka Zosi i Nadziejki pod sercem.
|
Ostatnio zmieniony 13-07-2007 00:47 przez Soffija |
Re: do kundz | |
|
Angel  
07-08-2007 18:14 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dla Zuzi :) :) :) choć jej nie widziałam napewno jest śliczną maleńką dziewczynką. Pozdrawiam.Ucałuj Pawełka-no może narazie to jest niemożliwe to przynajmniej go pogłaskaj przez Twoj brzuszek.... Aga mama Mateuszka (*)23.04 2005 i Igorka (*)16.10.2006
|
|
Re: Moja Zuzia | |
|
malineczka  
22-08-2007 20:42 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Sofijko kochana ściskam moccno i ciesze się Waszym szczęściem pod serduszkiem w wierszach dla Zuzi i o Zuzi jest ogrom miłości i szczęścia ach jaka ta mała dziewczynka musi być szczęśliwa.
Cmokaski dla całej rodzinki już sobie wyobrażam tą radość pa . Agnieszka Windorpska
|
|
Re: Moja Zuzia | |
|
kurczak  
27-08-2007 23:19 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Soffijko, Zosienka jest z Toba i zawsze bedzie, jest tez z Zuzia- to dla nich zyjesz i dla malenkiej FASOLKI pod serduszkiem;) dla calej trojki pisz wiersze, z serca plynace;) Kasia
|
|
Re: Moja Zuzia | |
|
maria  
29-08-2007 13:52 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
sliczny wierszyk dla Zuzi... :) mam taki szeroki usmiech na twarzy
|
Ostatnio zmieniony 29-08-2007 13:52 przez mamaAmelki |
Re: Moja Zuzia | |
|
Angel  
01-09-2007 20:35 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Zuzalku djesz mamusi tyle radości.Rozweselaj ja ,nie Pawełek poczuje śmiech mamusi. Zuziu i Pawełku :) :) :) :) :)
Zosieńko o tobie też nie zapomnialam [']['][']['][']['] Aga mama Mateuszka (*)23.04 2005 i Igorka (*)16.10.2006
|
|
*** MIŁOŚCI MI TRZEBA *** | |
|
Soffija  
11-12-2007 19:48 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Miłości mi trzeba, tej wielkiej, Co się w bólu uśmiecha najpiękniej I w codzienność się wtula z pogodą, Każde jutro nazywa przygodą.
A o radość się modlę malutką, Co wypływa w spokojny sen łódką Z tęczy marzeń, z szarości odcieni, W wiośnie życia i w życia jesieni...
(Mojemu Mężowi Krzysiowi, z wyrazami miłości, z podziękowaniami i z przeprosinami za wszystkie smuteczki...) *********************************************************************** (wiersz jest mojego autorstwa - Soffija) ***********************************************************************
|
Ostatnio zmieniony 16-10-2008 11:36 przez Soffija |
Re: *** MIŁOŚCI MI TRZEBA *** - Mojemu Mężowi Krzysiowi, z wyrazami miłości, z podziękowaniami i z przeprosinami za wszystkie smuteczki... | |
|
aniazuza  
12-12-2007 13:26 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
SOFFIJKO PIĘKNIE PISZESZ, Z PRZYJEMNOŚCIĄ SIE CZYTA TWOJE WIERSZE <*><*><*>Ania Mama Kochanej Zuzi (20.08.2007)<*><*><*> gg 1880752
|
|
*** MODLITWA ZA SYNKA *** | |
|
Soffija  
14-12-2007 23:29 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Aniele Boży, Stróżu mego synka, Niech Twa modlitwa opieką go otoczy, Niech na cud życia swe otworzy oczy, Niech zakiełkuje miłości drobinka.
Boży Aniele, ochroń moje dziecko Przed tym cierpieniem, które ponad siły, Przed tym wyborem, co Bogu niemiły, Szczęścia ułudą, co kusi zdradziecko.
Kieruj, o Aniele, syna mego kroki Ścieżką życia stromą, co wiedzie do Boga. Niech śród stromizn trudów nie zadrży mu noga, A myśl śmiała, czysta przenika obłoki.
Ochraniaj Pawełka, Dobrotliwy Boże: Niech na jego sercu nie zaciąży wina Większa niż ta, którą zmazać może Miłość Boga Ojca i miłość matczyna.
Syneczku, to pierwszy wierszyk od mamusi tylko dla Ciebie. Kocham Cię, do zobaczenia!!!
*********************************************************************** (wiersz jest mojego autorstwa - Soffija) ***********************************************************************
z dnia 05-09-2007 http://www.dlaczego.org.pl/forum/view.php?bn=nowe_ciaza&key=1188989156&st=100
|
Ostatnio zmieniony 14-12-2007 23:30 przez Soffija |
Re: *** MODLITWA ZA SYNKA *** | |
|
kasia-m  
15-12-2007 01:01 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Trzymam mocno kciuki za Was:) wiem, że będzie dobrze... piękny wiersz...... Kasia Mama Malwinki (*+29.09.07)
|
|
*** W PODZIĘCE...*** | |
|
Soffija  
12-02-2008 01:50 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dziś zaś chcę Ci podziękować, Boże, Za dary, o które nigdy nie proszę, A Ty, Niepojęty, którego się boję, Kładziesz je na barki i sumienie moje...
Dziękuję za chorą mej Córci nereczkę, Za w Synka serduszku maleńką dziureczkę, Żeś mnie tak zasmucił zdrowiem moich Dzieci, Że Je pokochałam najbardziej na świecie.
Bo obmyłam łzami, otuliłam troską, Pomoc wymodliłam anielską i Boską I gniazdko uwiłam z zatroskanych myśli, By jasny i zdrowy sen się dzieciom przyśnił.
Tylko czemuś zabrał Zosię moją całą? Mogłeś wziąć Jej zdrówka odrobinkę małą... A Tyś dał na chwilkę i odebrał dziecię: Jedną taką Zosię na calutkim świecie...
(PANU BOGU, W PODZIĘKOWANIU ZA TO, ŻE JESTEŚMY SŁABI, A POTRZEBUJĄC SIEBIE NAWZAJEM, UMIEMY KOCHAĆ...)
*********************************************************************** (wiersz jest mojego autorstwa - Soffija) ***********************************************************************
|
Ostatnio zmieniony 16-10-2008 11:36 przez Soffija |
Re: *** PANU BOGU, W PODZIĘKOWANIU ZA TO, ŻE JESTEŚMY SŁABI, A POTRZEBUJĄC SIEBIE NAWZAJEM, UMIEMY KOCHAĆ...*** | |
|
małgorzata  
12-02-2008 22:10 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Sofijko - z taką niecierpiwością codziennie czekam na wieści od Ciebie. Cieszę się ,że się odezwałaś - mam nadzieję,że Pawełek chowa się zdrowo? Wiersz przepiękny, tylko dlaczego jak zwykle muszę przy nim płakać?.... Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo mocno....
|
|
Re.: *** PANU BOGU, W PODZIĘKOWANIU ZA TO, ŻE JESTEŚMY SŁABI, A POTRZEBUJĄC SIEBIE NAWZAJEM, UMIEMY KOCHAĆ...*** | |
|
Soffija  
13-02-2008 00:52 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dziękuję za pamięć i dobre słowo... U nas w domu niestety infekcja i Pawełek na nieszczęście zaraził się od Zuzi. Kaszle i ma katar. Codziennie jesteśmy u lekarza, bo trzeba trzymać rękę na pulsie, czy nie rozwinęło się zapalenie płuc. Pawełek nie ma teraz apetytu, wszystko jest na odwrót, niż powinno być i generalnie jestem strasznie zmartwiona. I zmęczona. Sama też z resztą złapałam właśnie to samo choróbsko. Boję się o Pawełka. Jest przecież jeszcze taki maleńki (5420g; 7 i pół tygodnia) Ale jaki On cudny!! Tak wspaniale się do mnie uśmiecha!!! Taki jest z Nim kontakt!!! Boże, jest najsłodszym Malutkim Chłopczykiem na świecie! :) Tylko żeby już wyzdrowiał...
|
Ostatnio zmieniony 09-07-2008 23:52 przez Soffija |
Re: *** PANU BOGU, W PODZIĘKOWANIU ZA TO, ŻE JESTEŚMY SŁABI, A POTRZEBUJĄC SIEBIE NAWZAJEM, UMIEMY KOCHAĆ...*** | |
|
małgorzata  
13-02-2008 12:35 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Wyzdrowieje na pewno już niedługo.... Wiem, jak to ciężko jak dzieci chorują. Mój Paweł duży też niestety cierpi - zrobiła mu się zgorzel gazowa w zębie i ropień, a mnie matczyne serce boli... Trzymam mocno kciuki, żeby dzieci szybko wyzdrowiały i odezwij się czasem ,jak się chowają:)))
|
|
Re: *** PANU BOGU, W PODZIĘKOWANIU ZA TO, ŻE JESTEŚMY SŁABI, A POTRZEBUJĄC SIEBIE NAWZAJEM, UMIEMY KOCHAĆ...*** | |
|
edi7  
13-02-2008 13:29 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Trzymam kciuki z całego serca bo nic tak nie cieszy jak zdrowy brzdąc edyta
|
|
Re: *** PANU BOGU, W PODZIĘKOWANIU ZA TO, ŻE JESTEŚMY SŁABI, A POTRZEBUJĄC SIEBIE NAWZAJEM, UMIEMY KOCHAĆ...*** | |
|
malineczka  
13-02-2008 22:05 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Hej hej czy mnie pamiętasz serdecznie gratuluje syneczka ,ciesze się Waszym szczęsciem . U mnie jakoś toczy się życie troche zmian i zpowolnienia aby psychika nie warjowała . Caluje Was bardzzzzzo mocno i kórde ciesze się superrrrrr Zuzia i Pawełek pa mama MALINECZKI-KASI Agnieszka Windorpska
|
|
Śpiewnanki - mruczanki dla Zuzi i Pawełka - nasze zabawy :) | |
|
Soffija  
09-07-2008 16:06 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Pawełek:
Był raz sobie nasz Pawełek Co ma nos jak kartofelek Tra la la la la.
Był raz sobie Pawcio mały Do kochania doskonały Tra la la la la.
Był raz sobie mały Synek Swej mamusi Ociupinek Tra la la la la.
Był raz sobie chłopczyk słodki Co na brzusiu ma gilgotki Tra la la la la.
Był raz sobie Pawcio cudny Ani trochę nie marudny Tra la la la la.
Był raz sobie mój Maluszek Z Nieba dany mi Okruszek Tra la la la la.
itd... itd...
Zuzia
Była sobie mała Zuzia I kochała Ją mamusia Tra la la la la.
Była sobie Zuzia mała Do tulenia doskonała Tra la la la la.
Było sobie raz dziewczątko Najkochańsze me Skarbiątko Tra la la la la.
Była sobie Zuzia słodka Czy dziś Zuzia spotka kotka? Tra la la la la.
Była sobie raz Zuzanka Mamusina przytulanka Tra la la la la.
Była sobie raz Zuzinka Ma najsłodsza Okruszynka Tra la la la la.
itd... itd...
|
Ostatnio zmieniony 09-07-2008 23:37 przez Soffija |
*** OPOWIEM DZISIAJ WAM O NIEBIE *** | |
|
Soffija  
09-07-2008 23:49 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Opowiem dzisiaj Wam o Niebie...
U wujka Janka, na kolanach, Zjada trzeciego już miętuska Wasza Siostrzyczka ukochana I szczęścia uśmiech ma na ustach.
Prababcia Gienia, niczym listy, Sny wciąż wysyła mojej Mamie I znak Jej daje oczywisty, Że nic nam złego się nie stanie.
Babcia Marysia kręci lody Dla wszystkich w calusieńkim Niebie. Po takich lodach jest się młodym i świat się kocha wokół siebie.
A ciocia Lisek głaszcze koty: Karolcię, Wacka, Onufrego, Co przyszły kiedyś na pieszczoty, Zostaną aż do Dnia Sądnego...
I mruczy nawet piesek Cyryl, Od dawna wcale już nie szczeka... Na kości dwa serduszka wyrył - na Maurycka tęsknie czeka.
To Niebo całkiem niedaleko: Ono w serc naszych głębię pierzcha... Zamieszkaj w ciszy serca swego, A razem z Bogiem będziesz mieszkać.
*********************************************************************** (wierszyk jest mojego autorstwa - Soffija) ***********************************************************************
|
Ostatnio zmieniony 09-07-2008 23:50 przez Soffija |
Re: *** OPOWIEM DZISIAJ WAM O NIEBIE *** | |
|
kasia-m  
10-07-2008 13:10 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Śliczny wierszyk.... Kasia Mama Malwinki (*+29.09.07)
|
|
*** ŻYCZENIA. MOJEJ MAMIE *** | |
|
Soffija  
15-10-2008 14:37 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Pragnę dla Ciebie, byś doświadczyła, że Bóg Cię kocha, I że docenia Twą cichość, Mamo. Wszystkie cierpienia... Noce czuwania... Twą dobroć, Mamo. Dni poświęcenia... By w trudnej chwili Wielkiej Miłości dościgły Cię echa...
Życzę Ci, Mamo, byś zdrowa była i wypoczęta, I życiodajną nocą o cudach świata śniła... Na każdą Gwiazdkę sobie życzę, Mamo, byś zawsze, zawsze była! Aż do zachodu zwykłych moich dni, i aż do wschodu święta...
Bo kocham Cię, kocham, Mamo...
*********************************************************************** (wiersz jest mojego autorstwa - Soffija) ***********************************************************************
|
Ostatnio zmieniony 29-10-2008 09:43 przez Soffija |
*** MAŁY CZŁOWIEK *** | |
|
Soffija  
16-10-2008 11:29 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dwie mam rączki, tyleż nóżek, Jeden nosek, jeden brzuszek, Palców aż dwadzieścia mam! Ile to jest? - Nie wiem sam.
Szybko bije mi serduszko. Chodź, coś powiem Ci na uszko... Pod twym sercem, mamo, mieszkam, Jestem już jak pół orzeszka...
*********************************************************************** (wierszyk jest mojego autorstwa - Soffija) ***********************************************************************
|
Ostatnio zmieniony 30-10-2008 13:43 przez Soffija |
Re: *** MAŁY CZŁOWIEK *** | |
|
Styś  
09-11-2008 11:35 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Soffijko, dziękuję.
Dawno tu nie zaglądałam, a takie pełne radości słowa są mi właśnie teraz potrzebne.
|
|
*** LULAJŻE, MÓJ PAWEŁUSIU *** | |
|
Soffija  
28-10-2008 21:08 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Lulajże, mój Pawełusiu, lulajże, Kochany... Cudzie świata mego ósmy! Darze wyczekany! Niechaj Bozia da Ci zdrówko, a szczęście - Anieli, Niech serduszku Twemu Jezus miłości udzieli!
Lulajże, mój Pawełusiu, Ziemski Aniołeczku... Sań do marzeń cudnych, śnieżnych Dźwięczący Dzwoneczku... Niech Ci Bozia wynagrodzi choroby godziny I niech Pan Bóg Ci odpuści kiedyś wszystkie winy...
Kocham Cię, Pawełku. mama
*********************************************************************** (wiersz jest mojego autorstwa - Soffija) ***********************************************************************
|
Ostatnio zmieniony 28-10-2008 21:11 przez Soffija |
Re: *** LULAJŻE, MÓJ PAWEŁUSIU *** | |
|
justka  
30-10-2008 08:49 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moja kochana kiedy czytam Twoje wiersze serce wali mi jak młot z wrażenia i wzruszenia. Podziwiam Twoją mądrość i dojrzałość uczuć do swych najbliższych i Boga. Dlatego chciałam Cię zapytać czy mogę te wiersze pokazać mojemu kochanemu Proboszczowi, który w czasie mojej ciąży i po stracie syna poświęcił mojej rodzinie wiele swego cennego czasu. Wiersz z podziękowaniem mamie moja córka chciałaby zabrać do szkoły aby w przyszłym roku można go było użyć 26 maja. Wiem, że to Twoja własność bo wyrażone są tam Twoje głębokie uczucia dlatego jeśli nie wyrazisz zgody będę z utęsknieniem czekała na każdy następny wiersz tu na forum. Polecam Cię w modlitwie ale też proszę o nią w mojej intencji... Adaś(*1995 12tc), Klaudia(1996), Natalia(2001), Staś (35tc 30.04.2008-*14.05.2008) i Pawełek 04.08.2009
|
|
Re: *** LULAJŻE, MÓJ PAWEŁUSIU *** | |
|
Soffija  
30-10-2008 13:39 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jest mi niezmiernie miło, że komuś podobają się moje wiersze i wierszyki. Bardzo dziękuję za słowa uznania :) Cieszę się też, że mogę pomóc komuś wyrazić jego własne uczucia. W końcu wszyscy jesteśmy troszkę do siebie podobni, prawda?? Wszyscy potrzebujemy poczucia bezpieczeństwa, wynikającego z tego, ze ktoś nas kocha, że po śmierci nie czeka nas tylko czarna ziemia, że można dzielić radości i smutki z bliskimi... Odpowiadając na Pani prośbę - oczywiście, zgadzam się. Będę zaszczycona i zachwycona wiedząc, że ludzie z przyjemnością czytają to, co napisałam. Mam tylko prośbę, by ZAWSZE - ilekrość posługuje się Pani moim tekstem - zaznaczała Pani kto jest autorem (Justyna Jodłowska) oraz gdzie Pani wiersz znalazła (np strona DLACZEGO), a jeśli jest to wiersz dla mojej Zosieńki, proszę koniecznie podkreślać, ze to dla Niej. W ten sposób ma szansę nie umrzeć wspomnienie o Zosi. Bardzo mi na tym zależy. Pozdrawiam ciepło - cieplutko. Justyna :)
|
Ostatnio zmieniony 30-10-2008 13:42 przez Soffija |
Re: *** LULAJŻE, MÓJ PAWEŁUSIU *** | |
|
justka  
30-10-2008 14:01 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Bardzo dziękuję.Oczywiście zobowiązuję się, że Pani wiersze nie będą anonimowe.Tak troszeczkę zazdroszczę Pani tego daru ale w dobrym tego słowa znaczeniu bo sama pragnę czasami wykrzesać z siebie coś co oddało by moje uczucia bo mimo tragedii też cieszę się moją ukochaną rodziną czyli mężem i dwoma córkami. Dobrze że w jakieś części mogę identyfikować się wewnętrznie z Pani przemyśleniami Pozdrawiam Justyna Kobus Adaś(*1995 12tc), Klaudia(1996), Natalia(2001), Staś (35tc 30.04.2008-*14.05.2008) i Pawełek 04.08.2009
|
|
Re: *** LULAJŻE, MÓJ PAWEŁUSIU *** | |
|
Angel  
03-03-2009 16:10 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Justynko bardzo mi sie podobają Twoje wiersze, dawniej czytałam te do Zosieńki, ale te optymistyczne (nasycone miłością do ziemskich dzieci)są cudowne. Pamiętam jak napisałas tylko dla moich chłopców-mam je wydrukowane, choć płacze przy czytaniu ich później przychodzi wyciszenie. Bardzo Ci za to dziekuję, teraz czytam tylko te pogodne (nie chcę się smucić-poszłam w Twoje ślady :)) Pozdrawiam i życzę duuużo zdrowia i pogody ducha oraz natchnienia przy pisaniu wierszy. Buziaczki dla Pawełka i Zuzi.:):):) Aga mama Mateuszka (*)23.04 2005 i Igorka (*)16.10.2006
|
|
:: w górę ::
|