dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CIĄŻA PO STRACIE
Nie jesteś zalogowany!       

6 tygodni już Lilianna ma
Karolina W  
23-03-2016 12:02
[     ]
     
Nasza niunia ma już 6 tygodni bardzo się cieszymy,że tym razem się udało ale mamy bardzo mieszane uczucia bo coraz bliżej Wielkanoc i rocznica kiedy Wojtuś został zrodzony dla nieba. Człowiek chwilami ma wrażenie jakby był chory i było z nim coś nietak. Człowiek cieszy się,że się udało i jednocześnie bardzo cierpi z powodu tęksnoty,która przy małej jeszcze bardziej urosła. Coraz częściej myślę jaki by był mój synek jak by żył, jakie postępy by robił, jakie oczy by miał, jakby teraz wyglądał gdyby byłby tu z nami.
Macierzyństwo karmienie piersią też nie idzie tak jak powinno...Do tego pomimo mojej ścisłej diety mała ma kolki ciągle. Ja się chyba nie nadaję do karmienia piersią... Już nie mówiąc o lęku kiedy budzimy się w nocy i jest za cicho to sprawdzamy czy wszystko w porządku z malutką... Ciągłe ulewanie się po jedzeniu też się martwimy aby się przez to nie zachłysnęła i nie dostała zapalenia płuc. Człowiek teraz bardziej się boi o wszystko... Wszystko się wydawało,że będzie prostsze jak już się urodzi,każdy mówi,że jesteśmy przewrażliwieni ale nie wiedzą co ,my rodzice prześliszmy i że to co się stało zawsze w nas będzie 
Mama ziemskiej Michaliny 27.08.2012, anielskiego Wojtusia 40 tc +5.04.2015 oraz ziemskiej Lilianny ur. w 36tc 8.02.2016

Re: 6 tygodni już Lilianna ma
Wera  
25-03-2016 23:37
[     ]
     
Życie pisze n rożne scenariusze, ja pierwsza rocznice przeżywałam będąc w 7 miesiącu ciąży z Łucja. Karmienie było nie lada wyzwaniem ale przy kolejnych dzieciach byłam ekspertką. To najlepszy pokarm i jeśli go masz to nie rezygnuj. Z ulewaniem tez sobie radziłam długo nosiłam do odbicia (15-20min)i układałam dzieci na boku. To normalne po stracie ze tęskni sie bardziej za utraconym dzieckiem jak pojawia sie kolejne i trzeba sie z tym zmierzyć. Normalne tez jest nasze przewrażliwienie na wszystko, ja to nazywam świadomym i dojrzałym macierzyństwem a nie przewrażliwieniem ;) wszystko sie ułoży daj sobie więcej czasu i przypomnij jak było za pierwszym razem. Powodzenia. 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: 6 tygodni już Lilianna ma
hanna38  
05-04-2016 22:27
[     ]
     
Mój synek Michałek urodził się 8 kwietnia 2015 r, a poprzedni umarł w lipcu rok wcześniej(mam jeszcze 3 córki). Ten ból nie mija tak po prostu, ja go nadal opłakiwałam, choć dzidziuś żywy był już z nami. To się odzywa w różnych sytuacjach, czasami. Ale z czasem jest coraz lepiej... 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora