dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CIĄŻA PO STRACIE
Nie jesteś zalogowany!       

3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :) 15.09.2016 i jeszcze jedną :)
KarolciaiJa  
30-06-2011 19:44
[     ]
     
Pamiętacie jak

męczyłam was pytaniami - kiedy, za ile, jakie badania, czy w ogóle... Dziewczyny, minęło

tyle czasu! Nawet nie wiem kiedy. Koniec. Dwa dni temu dostałam okres. Za parę kolejnych

odpalam moje testy owulacyjne i zaczynam. Teraz to dopiero będzie marudzenie i panikowanie

:) Ale tak. Chcę tego. Jutro będę twierdzić inaczej, ale dzisiaj chcę tego. Muszę tylko

wyrzucić z tej mojej głupiej główki tekst który mnie prześladuje - "że nie spotka mnie

już nic dobrego". Walczę z tym, nawet nie wiecie jak bardzo :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc
Ostatnio zmieniony 12-10-2016 09:28 przez basiao-le

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
Bruce  
30-06-2011 20:25
[     ]
     
kochana trzymam kciuki, lubie takie poczatki juz sama nie moge

doczekac sie mojego choc na razie korzystam z wakacji i odstresowuje sie na maksa zeby

zmagazynowac sily przed wrzesniem, a Tobie oczywiscie kibicuje....POWODZENIA.....:) 


Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
el  
30-06-2011 21:26
[     ]
     
trzymam kciuki żeby się udało
pozdrawam
dla aniołkowych dzieci

{***********}
mama Michałka 


Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
anikia  
30-06-2011 21:46
[     ]
     
Powodzenia :) 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
mama_ani  
01-07-2011 10:55
[     ]
     
powodzenia i obyś szybko oznajmiła nam newsa :) 
WSZYSTKO JEST ŁASKĄ

www.agnieszkamamaani.blogspot.com
Aniusia, ur.2.03.2011, zm.12.03.2011

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
Kamgata  
01-07-2011 11:05
[     ]
     
Zycze Powodzenia i Trzymam kciuki :) 
Mama Aniołka Oliwki */+ 24.11.2010 i Mama Ziemskiej Coreczki Asi ur 10-12-11

Odeszłaś tak cicho,że nie słyszał nikt
Zgasłaś za szybko,by oswoić nas z tym
Miłośc nam Ciebie zabrała,lecz żalu zabrać nie chciała


Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
lenka84  
03-07-2011 14:31
[     ]
     
witam!!!jestem tu nowa.2 razy straciłam moja fasolke.raz 5 lat temu

i teraz 26 maja w dzien matki to było cos okropnego;(mam obecnie 2,5 letnia córeczke jest

prześliczna i kochana.1ciąża zakończyła sie w 12 tyg,a ta ostatnia w 6tyg:(teraz niewiem

czy dam rade znów starać sie o dziecko,a moze to jakis znak?!teraz mam przepisane tabletki

antykoncepcyjne na 3 miesiace bby wyrównać hormony a potem odstawiam i podobno ma

pomóc.miejmy nadzieje 


Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
maigka  
28-08-2011 12:42
[     ]
     
cześć Lenka, ja straciłam mojego Aniołka 5 tygodni temu (24

tc). lekarz też przepisał mi tabletki antykoncepcyjne na 3 miesiące tylko argumentował, że

błona śluzowa wtedy sprawniej i równomiernie się odbuduje. Potem możemy zacząć

starania...bardzo bym chciała żeby już był ten czas a ja niestety nawet do tej chwili nie

dostałam okresu po porodzie.... muszę uzbroić się w cierpliwość ale to takie trudne jak

serce i umysł szaleją....ciekawa jestem jak pójdzie nam po tabletkach, czy będzie łatwiej

??? w poprzednią ciążę udało mi się zajść w drugim miesiącu starań i mam ogromną nadzieję,

że tym razem też nie będzie problemu. daj znać proszę jak Ci się uda po tych 3 miesiącach

tabletek. Pozdrawiam i trzymam kciuki. 
Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
KarolciaiJa  
28-08-2011 09:55
[     ]
     
Moja radość trwała 2

dni. Euforia na widok 2 kresek, szczęście że udało się w pierwszym cyklu, pierwsze objawy

ciążowe.. i to tyle.. Wczoraj dostałam normalny okres. Jakby mi ktoś cegłą w głowę

przyłożył. Napiszcie coś dziewczyny bo czuję że upadam. Takiej złości dawno nie czułam.. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
MamaAdasia  
28-08-2011 11:21
[     ]
     
Wlasnie, bo my mamy po

starcie robimy testy od razu i juz wiemy, ze cos sie dzieje. A jak dostajemy okres to

rozpacz, w pelni uzasadniona zreszta.
Ach i sciskam z calej sily :* 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
anikia  
28-08-2011 11:31
[     ]
     
Przykro mi
trzymam kciuki za nastepny

cykl
w którm dniu robiłas test? 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
Justyna_82  
28-08-2011 15:25
[     ]
     
Karolcia a może warto wybrać się

na betę. Czasami testy zawodzą. Nie chcę straszyć ale może to ciąża biochemiczna? A może

jakiś krwotok? Może jednak maluch tam zamieszkał tylko potrzebuje pomocy? Na pewno pierwszym

krokiem do wyjaśnienia tego jest badanie z krwi. 


Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
mikew  
28-08-2011 15:39
[     ]
     
Ale może być też normalna ciąża. Okres

albo inaczej krwawienie jest powszechne, dlatego niektóre kobiety dowiadują się dopiero po

10 tygodniu. Nie chcę robić nadziei, ale uważam, że i tak zajdziesz w ciążę, nawet jeśli

pozytywny test był przypadkiem. Mi w ciąży wszystkie wychodziły na nie. A nawet lekarz w w

drugim mc nie był w stanie potwierdzić. Ale na beta nie dał....
Poczekaj, zrób jeszcze

jeden i tak jak reszta radzi idź na badanie krwi. No i trzymaj się ;) 
EM
http://www.mikew.e-blogi.pl/

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
KarolciaiJa  
28-08-2011 20:02
[     ]
     
Nie dziewczyny.. to

jest zwykły, najzwyklejszy okres :( Naczytałam się na różnych stronkach że czasami kobiety

nawet nie wiedzą że były w ciąży, że to się zdarza w 50/50 ciąż, dlatego należy robić testy

PO spodziewanym terminie okresu, ja zrobiłam 3 dni przed bo czułam że to ciąża.

Niepotrzebnie.. Teraz sama sobie zafundowałam czarne myśli. Jestem taka zła.. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
Malachite  
28-08-2011 22:58
[     ]
     
Zrób test po. W

ostatniej ciąży miałam krwawienie (jak okres) i wszystko skończyło się piękną córeczką :-)

Trzymam kciuki.

-- 
Mama:
Aniołka Emilka *+ 9 XII 2009
Rybci Lenki *18 III 2011
Okruszka Tymka *19 VI 2013
Ostatnio zmieniony 28-08-2011 22:59 przez Malachite

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
KarolciaiJa  
29-08-2011 21:32
[     ]
     
Malachite, aż mi się

wierzyć nie chce.. Powiedz mi, czy Twój okres był delikatny, bo to jeszcze jestem w stanie

zrozumieć. Ale ja mam normalny = intensywnie.. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
anikia  
30-08-2011 10:20
[     ]
     
Kochana ja wolałabym na Twoim miejscu sie nie

nastawiać, że jednak jesteś w ciązy, zeby jeszcze bardziej się nie rozczarować. Chyba

lepiej, zebys pomyslała, że nastepny cykl to nastepna szansa. A jesli jednak bedzie to

bedzie miła niespodzianka. 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
KarolciaiJa  
30-08-2011 20:06
[     ]
     
Nie nie, nie ma mowy

bym była. Wszystkie objawy ustąpiły, okres się dziś skończył i tyle z dwudniowej radości po

teście. Nie jestem na pewno. Żałuję że w ogóle widziałam te dwie kreski, bo teraz mam głowę

pełną myśli - co się stało że dostałam jednak okres. Staram się myśleć logicznie, no ale

same rozumiecie.. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
anikia  
30-08-2011 21:20
[     ]
     
Moze progesteron miałaś za niski lub coś było

nie tak z zarodkiem. Przykro mi. 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
MamaSebnisia  
31-08-2011 12:23
[     ]
     
No u mnie z Sebusiem

było tak że @ miałam a mimo to w ciąży też byłam. 
http://maksymiliannarloch.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obituaries&a=Detail
&lt;A Href="<A Href="     
Słyszalam kilkukrotnie

takie historie, że kobiety będąc w ciąży miały krwawienie przypominające okres, ale

zazwyczaj trwało ono 2-3 dni i było skąpe. U mnie to był normalny, "zdrowy" okres.

Niestety. No nic. Miesiąc w plecy. Nawet nie wiem czy warto zawracać głowę sobie i

lekarzowi, czy po prostu ostro brać się do roboty w przyszłym miesiącu i nie wariować z

testami przed okresem. Nie na darmo każą je robić po terminie okresu. Jak radzicie

dziewczyny? 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
MamaSebnisia  
31-08-2011 22:01
[     ]
     
u mnie wyspapila

normalna @ 
http://maksymiliannarloch.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obituaries&a=Detail
&lt;A Href="<A Href="     
Kochana, zdecydowanie polecam

robienie testu wtedy kiedy jest to zalecane. Inaczej narażasz się na niepotrzebny stres. To

nie służy Waszym staraniom niestety. To co piszę jest proste pewnie tylko do powiedzenia ale

postaraj się. z całego serca rozumiem jak bardzo chcesz....ja mam takie samo uczucie tylko,

że starania mogę zaczynać dopiero za jakieś 3 miesiące :( nie wiem jak mam skrócić ten czas

i jak wytrzymać.... 
Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - pozytywny test i okres :(
aniad_di  
01-09-2011 22:41
[     ]
     
ja przez 3 m-ce z Mają nie miałam

pojęcia, że jestem w ciąży, miała, normalny okres, wyznaczony termin laparoskopii więc przez

myśl by mi nie przeszło by robić test,,, niespodzianka była przeogromna, niestety skończyło

się koszmarnie...chciałam tylko powiedzieć Ci, że "okres" nie zawsze oznacza brak

ciąży, której Ci z całego serca życzę będąc po stracie córeczki mamą 2 przecudownych facetów

:-) 
Ania mama Majeczki urodzonej martwo w 37tc, najkochańszego cudnego Igorka i maleńkiego skarba Kacperka...

&lt;A Href="<A Href="     
Trzymajcie kciuki.

Płodny miesiąc nr 2 czas zacząć :) Apropo - do mam którym się udało. Ile czasu się

starałyście, w który cyklu ujrzałyście kreseczki? Ciekawska się zrobiłam :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! Próba nr 2 po falstarcie :)
Sylwia24  
07-09-2011 07:46
[     ]
     
Kciuki zaciśnięte. :)
Staraliśmy się od

połowy grudnia a zaszłam na początku maja. To juz prawie 19 tydz ciąży.
Życzę szybkiego

doczekania się II kresek. :) 
------------------------------
Olek (11.04.09 42 tc) Szymonek (+20.09.2010 *21.09.10 41 tc) Wiktorek (20.01.2012 37 tc) i Maja (24.03.14 38 tc)

Tak trudno jest żyć gdy serce dziecka przestało bić...

www.soulowy.blogspot.com

Re: Próba nr 2 po falstarcie :)
migotka  
07-09-2011 18:45
[     ]
     
Czesc Karolcia - ostatnio nie miałyśmy okazji pogadac, ale podglądam co u Ciebie

:)

MOja rada - nie nakręcaj sie. Ja sama wiem, ze starania po stracie są bardzo

trudne - co miesiac "mamy" objawy ciazy i rozczarowania sa coraz wieksze jak sie

nie udaje

u mnie po tym wszystkim zaczęła rosnąć prolaktyna po obciążeniu, to

wszystko jest zbyt mocno stresujące....

nie wmawiaj sobie ze to musi byc juz, ze są

falstarty etc - nakręcisz sie jeszcze mocniej

wiem, ze łatwo sie mowi ;) samej tez mi

ciezko trzymac swoje emocje na smyczy

zycze powodzenia i trzymma kciuki ! 


Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! Próba nr 2 po falstarcie :)
angela111102  
07-09-2011 19:06
[     ]
     
KarolciaiJa napisał(a):ja czekałam 8

cykli na dwie upragnione kreski,teraz wiem że potrzeba cierpliwości
> Trzymajcie

kciuki. Płodny miesiąc nr 2 czas zacząć :) Apropo - do mam którym się udało. Ile czasu się

starałyście, w który cyklu ujrzałyście kreseczki? Ciekawska się zrobiłam :) 
mama fasolki 10 tc,21maj 2009 i Laury ur.20listopad 2010 zm.25 grudnia 2010r,okruszka19.10.2011 10tc.

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! Próba nr 2 po falstarcie :)
MamaAdasia  
07-09-2011 20:39
[     ]
     
My zaczelismy w kwietniu

2009, a zakonczyly sie starania w maju 2010. 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Karolciaija
sandruska  
09-09-2011 12:39
[     ]
     
ja

jednak na twoim miejscu poszla bym do lekarza, mam kolezanke ktora miala normlane 2 okresy a

byla w ciazy. zdarza sie tak do 3 miesiaca nawet, jesli jednak nic nie ma - trzymam kciuki

za ten miesiac. buziaki:) 
Sandra Mamusia kochanego Kubusia! 14.05.2010r [*]:(
Oliwki 14.04.2011r [*]:(
I Wiktorka ur 11.01.2013r:)

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! Drugi miesiąc nikt we mnie nie chciał zamieszkać :(
KarolciaiJa  
28-09-2011 18:36
[     ]
     
Druga nieudana próba za mną. Nie piszę jak się czuję bo wiecie.. Ale najgorsze jest to, że

ja już naprawdę jestem głupia co jest nie tak! Miałam objawy jak na ciążę, przecież byłam w

tym stanie 32 tyg więc (wydawałoby się) że wiem co czuję. Powiększone piersi? Tak.

Zasinienie na dole? Tak. Temperatura? Nadal jest. Szyjka - twarda, miękka, w każdej fazie

taka jaka miała być.Owulacja? Była, potwierdzona testem. No to cooo jeeest.... :( Zrobię

sama dla siebie prolaktynę. Możecie doradzić kiedy się robi to badanie - w którym dniu

cyklu, rano, na czczo, może wiecie jaki jest koszt? 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! Drugi miesiąc nikt we mnie nie chciał zamieszkać :(
anikia  
28-09-2011 19:08
[     ]
     
Prolaktyne zawsze robiłam

między 20-22 dniem cyklu rano na czczo. Tak sie zdarza że nie dochodzi do ciazy. A tarczyce

sprawdzałas? 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! Drugi miesiąc nikt we mnie nie chciał zamieszkać :(
Agnieszka Busko Kaliszczyk  
28-09-2011 20:57
[     ]
     
Witaj,
jeśli mogę coś Ci

doradzić to po pierwsze znajdź dobrego gina,on powinien dać Ci skierowania na wszystkie

potrzebne badania(ja np.usłyszałam od kardiologa mojego dziecka,że powinnam tarczycę

zbadać,a nie od gina)Nie wiem ile razy roniłaś(jeśli 2 lub więcej) masz prawo do badań

genetycznych na nfz.Teraz najlepszym rozwiązaniem było by zadbanie o siebie,przygotowanie

się psychiczne i zdrowotne do ciąży i zobaczysz,że szybciutko będziesz Ciężaróweczką.Czego

Ci bardzo życzę :)Pozdrawiam 
______________________________
27/04/96 Dominik
26/01/98 Mateusz
09/02/09 Oliwka i Filipek 12tc(*)
25/09/09 Jaś Kazimierz 23tc(*)
21/12/09 Aniołek(*)
17/09/10 Gabrysia 27tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! Drugi miesiąc nikt we mnie nie chciał zamieszkać :( do Agnieszka
anikia  
28-09-2011 22:06
[     ]
     
tak patrze na

Twój podpis i myslę że jesteś bardzo silną kobietą, tyle aniołków masz, to straszne, ja mam

1 a ciezko mi z tym żyć 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - próba nr 3 - badania prolaktyny?
KarolciaiJa  
12-10-2011 11:24
[     ]
     
Zbliżam sie do próby nr

3 :) Oczywiście aby nie było zbyt kolorowo jestem przeziębiona, mimo wszystko próbuję, nie

jest to jakieś mocne choróbsko. Mam do was pytanko ad badania prolaktyny, wiem że sporo z

was je przeprowadziło. Zrobiłam sama dla siebie badanie "normalne" - wyszło

idealnie. Pytałam o prolaktynę z obciążeniem, dowiedziałam się że robi się ją tylko w

uzasadnionych przypadkach, ze skierowaniem od lekarza. Jeśli ten miesiąc znowu przepadnie,

zastanawiam się czy naciskać na to badanie. Czy zdarzyło sie którejś z was że prolaktyna nie

dawala książkowych objawów (wyciek z piersi, nieregularne miesiączki itp.)? Trzymajcie

kciuki. Jutro parowóz rusza :) A ja jestem dziwnie spokojna, te dwa miesiące nieudanych prób

zbiły moje szaleństwo oczekiwań, może to i lepiej, sama nie wiem.. 27.10 rocznica odejścia

Karolinki, może w tym dniu odczytam pozytywny test? .. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - próba nr 3 - badania prolaktyny?
Joannap  
12-10-2011 11:33
[     ]
     
powodzenia... 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - próba nr 3 - badania prolaktyny?
Agnieszka Busko Kaliszczyk  
12-10-2011 13:20
[     ]
     
Ja miałam wszystkie badania standardowe

porobione,wyniki norma i jakoś nigdy mój gin nie zaproponował dodatkowych.
Trzymam kciuki

za II kreseczki.
I (*) dla Aniołka 
______________________________
27/04/96 Dominik
26/01/98 Mateusz
09/02/09 Oliwka i Filipek 12tc(*)
25/09/09 Jaś Kazimierz 23tc(*)
21/12/09 Aniołek(*)
17/09/10 Gabrysia 27tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - próba nr 3 - badania prolaktyny?
anikia  
12-10-2011 17:14
[     ]
     
Prolaktyne podstawowa mialam w normie, za to

po obciazeniu mialam znacznie przekroczona i chyba nadal mam. Mam plamienia tak 2-3 zanim

rozkreci sie prawdziwa @. Przed poprzednimi ciążami miewałam nawet 7 dni plamienia potem @ z

5 i znow kilka dni plamien. Brałam bromek.
Powodzenia 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - próba nr 3 - badania prolaktyny?
KarolciaiJa  
13-10-2011 14:02
[     ]
     
Yhm.. czyli Twój

organizm ewidentnie dawał znać że coś nie gra, nie , u mnie takich objawów nie ma.. Kurcze

trochę późno wzięliśmy się do roboty w tym mcu. Wczoraj staranka a dziś kłuuuuje jak na owu.

Szkoda że nie mam męża pod ręką :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - próba nr 3 - badania prolaktyny?
Agnieszka Busko Kaliszczyk  
15-10-2011 08:31
[     ]
     
Spokojnie kochana,jak nie ten m-c to

przyszły.Może to głupio zabrzmi ale im dłuższy czas oczekiwania tym większa szansa na zdrową

ciążę i prawidłowy poród(wiem z autopsji)
Dla Karolci w tym szczególnym dniu światełka

(*) 
______________________________
27/04/96 Dominik
26/01/98 Mateusz
09/02/09 Oliwka i Filipek 12tc(*)
25/09/09 Jaś Kazimierz 23tc(*)
21/12/09 Aniołek(*)
17/09/10 Gabrysia 27tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - próba nr 3 - badania prolaktyny?
KarolciaiJa  
16-10-2011 16:27
[     ]
     
Wiesz, coś jest w tym co

napisałaś.. Może organizm potrzebuje po prostu tyle czasu by wyzbyć się wszystkich

"śmieci" które mogłyby zagrozić ciąży, a może moja psychika jest nie gotowa pomimo

tego że mi wydaje się inaczej. Tylko czas.. Nie mam już 20 lat. Czas zaczyna być mi wrogiem

:( 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - próba nr 3 - badania prolaktyny?
Agnieszka Busko Kaliszczyk  
17-10-2011 12:33
[     ]
     
Wylecz najpierw świństwa które się do Ciebie

przyplątały,bierz witaminki i kwas,i za parę tygodni może zacznij.U mnie czas i metryka też

była wrogiem i nadal jest bo dla kolejnej ciąży nie powiedziałam jeszcze "nie" ale

poczekam,moja macica odpocznie,Gabrysia podrośnie i znów spróbujemy. 
______________________________
27/04/96 Dominik
26/01/98 Mateusz
09/02/09 Oliwka i Filipek 12tc(*)
25/09/09 Jaś Kazimierz 23tc(*)
21/12/09 Aniołek(*)
17/09/10 Gabrysia 27tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - półpasiec
KarolciaiJa  
16-10-2011 16:30
[     ]
     
No i mam starania.. Połowa cyklu, owu

prawdopodobnie za mną a ja dostałam półpaśca!!! Przebiega łagodnie, szybko zareagowałam, ale

możecie sobie wyobrazić co czuję. Ręce mi opadły. W poprzednim miesiącu w połowie cyklu

miałam problem z pęcherzem, teraz to. W międzyczasie zrobiłam prolaktynę, morfologię -

wszystko idealnie. Co ja mam myśleć, los sobie robi ze mnie jaja i tyle.. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - półpasiec
mama_ani  
17-10-2011 09:49
[     ]
     
Karolciu, a może po prostu jesteś wycieńczona?

Półpaśca się nie dostaje ot tak, a i jak pęcherz zaczyna szwankować top oznaka bardzo dużego

stresu albo przemęczenia...
zadbaj o siebie. 
WSZYSTKO JEST ŁASKĄ

www.agnieszkamamaani.blogspot.com
Aniusia, ur.2.03.2011, zm.12.03.2011

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam ! - półpasiec
emka  
17-10-2011 13:13
[     ]
     
Spójrz na to z tej strony.Lepiej,że zachorowalaś

teraz,bo gdybyś była w ciąży prawdopodobnie dla Twojego dziecka skończyłoby się to

tragicznie. Wylecz się i do dzieła!:) 
mama Jasia(*+ 20.04.06), Julci(*26.05.07)i Adasia (*23.09.10)

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
MamaAdasia  
17-10-2011 18:28
[     ]
     
Bardzo mocno Ci kibicuje i trzymam kciuki !
Wylecz

polpascca i do dziela ! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
KarolciaiJa  
18-10-2011 19:28
[     ]
     
Dzięki. Powiedziałam lekarce że jestem w trakcie starań,

nie przepisała mi silnych leków, bardziej na wzmocnienie odporności. Teraz oczywiście będę

się zamartwiać że coś się we mnie zagnieżdża a ja choruję. Nawet starać się spokojnie nie

mogę, ech. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
KarolciaiJa  
18-10-2011 19:28
[     ]
     
Dzięki. Powiedziałam lekarce że jestem w trakcie starań,

nie przepisała mi silnych leków, bardziej na wzmocnienie odporności. Teraz oczywiście będę

się zamartwiać że coś się we mnie zagnieżdża a ja choruję. Nawet starać się spokojnie nie

mogę, ech. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Ostatni okres. 3..2..1... zaraz zaczynam !
KarolciaiJa  
18-10-2011 19:28
[     ]
     
ups, coś się zacięło :P 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc
Ostatnio zmieniony 18-10-2011 19:29 przez basiao-le

Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
KarolciaiJa  
05-11-2011 19:06
[     ]
     
Chciałabym poznać mamy który udało się

urodzić dziecko w terminie, po pierwszej ciąży zakończonej przedwcześnie. Jesli tu

jesteście, wypowiedzcie się proszę, czy druga ciąża przebiegała "normalnie", czy

przechodziłyście jakieś dodatkowe specjalne badania? Czytając statystyki dotyczące

obciążenia kolejnym przedwczesnym porodem aż mi się odechciewa... 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc
Ostatnio zmieniony 05-11-2011 19:07 przez basiao-le

Re: Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
Dodis  
05-11-2011 19:40
[     ]
     
Ja urodziłam Natalke w 36tc choć już chciała przyjść w 35tc niestety

wtedy wstrzymano akcję porodową:( Umarła we mnie przez przedwczesne odklejenie się łożyska.

Kazano mi zrobić badania na prolaktynę,tarczycę ,prostegeron,chlamydię,toxoplazmę i

cytomelagię o ile się nie mylę przy tym ostatnim. Miałam podwyższoną prolaktynę ale kupiłam

Castangus w aptece a miesiąc póżniej byłam w ciąży.Potem ze względu na przedwczesny poród

byłam pod szczegółową obserwacją,już w 8tc byłam na obserwacji w szpitalu czy zarodek dobrze

się rozwija,cały cza miałam robione przepływy,zaczełam chodzić na ktg już od 35tc/36tc do

lekarza już 3 razy w tygodniu,przepływy w każdym tygodniu,brałam luteinę i duphaston na

podtrzymanie ciąży gdzieś do ok 20tc. Poród został wywołany w 38tc indukcyjnie,rodziłam

naturalnie choć przez to dziecko sie zaklinowało i teraz chodzę na rehabilitację z prawą

rączką dlatego jestem bardziej za cc. Z koleji moja siostrzenic,która urodziła się w 40tc 4

tygodnie po moim synku,ważyła tylko 2kg tydzien przed porodem,od 35 t dziecko staneło z

wagą,tydzien przed porodem siostra dostala sterydy mala przybrala na wadze, wypuszczono ją

ze szpitala a tydzien pozniej urodzila córkę,która prawie nie żyła,uratowalo ja to ze miala

silne serce. Co sie okazalo niedawno siostra dowiedziala sie ze mala najprawdopodobniej byly

juz wtedy owinieta pepowina i nie dostarczal do niej pokarm dlatego nie rosla,dlaczego tak

sprawdzaja usg a przeplywy dopiero jak cos sie stanie.Przezyla tylko dzieki silnemu

sercu,siostra mdlala przy porodzie bo mala nie mogla sie urodzic.potem zarazili ja

posocznica w szpitalu tam tez trzeba uwazac. 
D.Czekaj

Re: Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
KarolciaiJa  
05-11-2011 20:48
[     ]
     
Szczęśliwa ciąża jest naprawdę jak wygrana na loterii..

Dodis, prolaktynę badałaś normalnie czy z obciążeniem? Mam ogromne wątpliwości co do mojej

prolaktyny, wiem w jakim stresie żyję. "Normalne" badanie wyszło mi prawidłowo,

nie wiem czy drążyć dalej. O Castagnusie słyszałam wiele, wiele dobrego. Dzięki za

wypowiedź, każdą biorę pod uwagę, boje się kolejnego rutynowego podejścia lekarzy. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
Dodis  
05-11-2011 21:59
[     ]
     
mnie niby normalnie wyszła prolaktyna lekko podwyzszona ze gin

stwierdzil iz nie ma tu problemu bym zaszla w ciaze ale powiedzial ze jak tak bardzo chce to

zebym zrobila prolaktyne po ociazeniu i dal mi skierowanie do szpitala ale ja stwierdzilam

ze sprobuje z castangusem. Dodam ze bylam kolo siebie u gina a nie u tego co chodze bo

mialam termin troszke dalszy.Bo ten moj kazal mi zrobic wlasnie te badania i przyjsc do

niego i mialam wtedy dostaz bromergon w razie prolaktyny. Mama Natalki ur/zm 05.03.2010 i

Damianka ur.14.06.2011 
D.Czekaj

Re: Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
KarolciaiJa  
05-11-2011 22:53
[     ]
     
Spróbuję jeszcze w tym miesiącu i jeśli znowu nie

wyjdzie zamówię Castagnusa. Nie wiem dlaczego, ale coś mi podpowiada że to będzie dobry

krok. A z tego co wiem jest to lek ziołowy więc nie zaszkodzi. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
Dodis  
06-11-2011 08:39
[     ]
     
Tak to jest lek ziołowy koszt ok,10-13zl i w kazdej aptece dostepny

zazywasz go od 1 dnia cyklu i on przyspiesza tez owulacje,okres mialam krotszy,wiem ze

zazywa sie go 3 miesiace ale ja zaszlam po 1 miesiacu zazywania a tes pozytywny wyszedl mi

juz przed@. Mama Natalki ur/zm 05.03.2010 i Damianka ur.14.06.2011 
D.Czekaj

Re: Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
MamaAdasia  
06-11-2011 17:32
[     ]
     
Znajdz dobrego lekarza, najlepiej takiego z polecenia,

ktory bedzie wiedzial o co chodzi i nie pozwoli, by stalo sie cos Tobie czy malenstwu.
Ja

mialam taka lekarke i dzieki niej Zuzka zyje i jest z nami. 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
Agnieszka Busko Kaliszczyk  
06-11-2011 18:58
[     ]
     
Moja ciąża z Gabrysią nie była książkowa,od 15tc byłam na

szwie mc donalda,w sumie od początku musiałam leżeć,urodziła się w 27tc(w 26tc odeszły mi

wody,tydz przeleżałam na patologii).ale gdyby nie tragedia z Jasiem przypuszczam, nawet bym

nie wiedziała jak mam postępować i czego oczekiwać od lekarzy.A że mam tego samego gina od

8lat zna mnie na wylot i to on dawał mi "kopniaki" żeby się nie załamywać.
Po

pierwsze potrzebujesz dobrego ginekologa położnika,po drugie pozytywne nastawienie.Badania

to podstawa. 
______________________________
27/04/96 Dominik
26/01/98 Mateusz
09/02/09 Oliwka i Filipek 12tc(*)
25/09/09 Jaś Kazimierz 23tc(*)
21/12/09 Aniołek(*)
17/09/10 Gabrysia 27tc

Re: Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
mamaMichasia  
23-11-2011 23:38
[     ]
     
ja tez jestem mama ktora urodzila przedwczesnie- Michasia w

28 tc,( 1107gr,41cm) odeszly mi wody,po tygodniu doszlo do zakazenia wewnatrz macicznego i

trzeba bylo robic cc.
W kolejna ciaze nie moglam zajsc przez pare miesiecy, az w koncu

sama zrobilam badania tarczycy -wyszla duza niedoczynnosc- po 3 miesiacach leczenia udalo

sie zajsc w ciaze, znalazlam najlepszego lekarza-drogiego ale wart byl swojej ceny bo

zapewnial mi spokoj i poczucie bezpieczenstwa, ciaza byla pod specjalnym nadzorem, nerwow

nie da sie uniknac po takich przejsciach ale udalo sie nam dotrwac do 38 tc-do planowanej

cesarki-25.07.2011 urodzilam zdrowego Mikolajka-i takiego szczesliwego zakonczenia wszystkim

Mamom po Stracie zycze, Tobie radze tak jak poprzedniczki- znajdz dobrego lekarza i zrob

wszytskie zalecone badania,powodzenia!

dla Twojego Aniolka (*) 
Marta,mama Michalka [*] 4.09-16.09.2009 i ziemskiego Mikolajka 25.07.2011
http://michasmuskala.pamietajmy.com.pl/

Re: Udana ciąża po przedwczesnym porodzie w 32tc?
KarolciaiJa  
30-11-2011 22:34
[     ]
     
Dzięki Mamo Michasia. Zabieram się za badania! a właściwie już zabrałam.. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
KarolciaiJa  
30-11-2011 22:38
[     ]
     
No i zaczęłam badania bo ciągle nic i nic. Słabo rozkręcał mi się test owu więc coś mnie tknęło i poszłam do lekarza. A tu sie okazuje że po owu nie ma śladu, a raczej wcale jej nie było :( No i pytanie - tylko teraz, np. po półpaścu, czy to juz trwa nie wiadomo ile. Prolaktyna zrobiona - wynik idealny. LH, FSH, TSH też, wg norm jak najbardziej ok, ale coś mi się nie zgadza w stosunku LH:FSH, czytam na forach że powinien wynosić 1:1 a jest 8,1:4,76. No i zaczynam się nakręcać.. Zresztą co ja piszę zaczynam - od paru dni myślę tylko o jednym. Że nie będę mamą i jestem chyba jakaś wybrakowana :( 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
anikia  
01-12-2011 08:51
[     ]
     
Karolcia nawet tak nie mów, czy lekarz sugerował dlaczego moze nie byc owulacji? 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
KarolciaiJa  
01-12-2011 19:49
[     ]
     
Nie, niestety niczego konkretnego się nie dowiedziałam, to mogą chyba pokazać jedynie badania hormonów, cały standardowy komplet . To mogło być jednorazowe zawirowanie a równie dobrze owulacja może mi szwankować długo a ja o tym nie wiedziałam. Zwariować można, no naprawdę.. A czas leci i leci. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
anikia  
01-12-2011 21:14
[     ]
     
a proponował Ci zbadanie isnuliny? 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
KarolciaiJa  
02-12-2011 18:25
[     ]
     
Nie, insuliny nie mam na liście badań. Cukier zawsze miałam na prawidłowym poziomie, nie podejrzewałabym u siebie zawirowania z insuliną, ale pewnie nie pytasz bez przyczyny, czy to może mieć wpływ? Wybieram się na badania do kliniki bezpłodności, mam dosyć gdybania, porozmawiam z kimś kto (powinien) zna się na temacie. Nie ufam mojej ginekolożce, mam wrażenie że jest dobra w prowadzeniu ciąż, ale jak zaczynają się problemy to nie czuję się dobrze prowadzona. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
anikia  
02-12-2011 20:38
[     ]
     
Pisałas ze nie masz owulacji. Mi ostatnio wyszła za wysoka insulina, a to moze utrudniać pękanie pęcherzyków a wiec owulację. Oczywiscie wcale nie musi tak być u Ciebie. Ja mam problem ze zrzuceniem wagi: mimo ze cwicze, nic nie schudlam. Dopiero jak 2 tygodnie temu zaczełam diete ala cukrzycowa, to 1 kg mam mniej. 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
MamaAdasia  
02-12-2011 13:45
[     ]
     
caly cza Ci wiernie kibicuje i mocno trzymam kciuki za powodzenie ! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
KarolciaiJa  
02-12-2011 18:27
[     ]
     
Dzięki, baaardzo mi tych kciuków trzeba, co tu dużo gadać, optymizmu coraz mniej.. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
Gosspel  
02-12-2011 18:27
[     ]
     
KarolciaiJa ..jak przeczytałam co napisałaś ostatnio o ''wybrakowaniu '' przypomniałam sobie swoje własne myśli sprzed 10 lat ...:) NIe wpadaj w depresje to nie ma sensu - Twoje ciało będzie mieszkankiem dla dzidzi przecież tego chcesz więc prosze Cię dbaj o nie , pielęgnuj i kochaj - to bardzo ważne aby dzidziula miała wspaniałe warunki rozwoju przez te 9 miesięcy + . Jak wiesz dbać trzeba cały czas bo nigdy nie wiadomo kiedy sobie zamieszka - u mnie to było po 12 latach ;) głowa do góry :) 
mama Oli, aniołka Tymusia , małego Antosia i Aduni

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
KarolciaiJa  
02-12-2011 18:35
[     ]
     
Gosspel... ja mam 33 lata.. ten wiek mnie przeraża. Kurcze muszę wziąć się w garść bo coś upadam. Masz rację, musze być gotowa, przecież w każdej chwili ktoś może we mnie zamieszkać. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
Gosspel  
03-12-2011 01:44
[     ]
     
KarolciaiJa ..33 lata - to młoda jesteś :D , jak widzisz mam tu na ziemi 3 dzieci , córa pierwsza urodziła się jak miałam 24 lata , po stracie Tymcia ( rok póżniej ) była przerwa o ktorej wspominałam wcześniej - aż mając 37 lat urodziłam synka - po 13 latach a w tym roku w lipcu córcię mając 40 ...:) Spokojnie - zaufaj - Pozdrawiam 
mama Oli, aniołka Tymusia , małego Antosia i Aduni

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
sylwii  
05-12-2011 22:26
[     ]
     
witajcie.jestem tu nowa ,4 tygodnie temu pochowalismy z meżem naszego synka i mimo iż według medycyny powinnismy poczekać to bardzo chcemy miec malenstwo.nasz patryk"żył"10 tygodni w moim brzuszku.ok.8 tyg serduszko po prostu przestało bić .nie znamy jeszcze przyczyny ale mimo tego zaczelismy juz starania w tym cyklu i mam nadzieje ze sie udało!jeszcze 3 dni i bedziemy wiedzieli. 
sylwii

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
sylwii  
05-12-2011 22:29
[     ]
     
a zapomniałam dodac ze moja mama poroniła też w 11 tyg miała łyżeczkowanie i zaszła w ciaże ze mna zanim dostala 1@ po zabiegu.i urodziłam sie 3 tyg po terminie zdrowa i w ...czepku.mam nadzieje ze mam jej geny 
sylwii

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
MamaAdasia  
04-01-2012 20:44
[     ]
     
I jak badania? 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
sylwii  
05-01-2012 21:11
[     ]
     
witaj i witaj w nowym roku mam nadzieje szczesliwszym i lepszym dla nas wszystkich.niestety badań jeszcze zadnych nie robilismy bo miesiaczke powinnam dostac 8 grudnia a 6 w mikolajki dostałam krwotoku i ledwo ledwo karetka mnie dowiozła do szpitala.leżalam tydzien w szpitalu okazało sie ze mam 2 torbiele na jajnikach a w ostatni dzien jak juz wychodzilam ze szpitala na usg jeszcze wyszło ze zrobil mi sie miesniak w macicy dosc spory i niewiadomo dlaczego.kazali mi isc do kontroli za jakies 2 miesiace ale ide teraz w poniedziałek bo od wyjscia ze szpitala tj,12 grudnia cały czas plamiłam i ti obficie a wczoraj dostałam miesiaczke tez taka obfita bardziej niz zawsze wiec pojde i zobaczymy co mi powie mam nadzieje ze skieruje nas na jakies badania .a co u was dziewuszki słychac? 
sylwii

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
Dodis  
05-01-2012 22:56
[     ]
     
To faktycznie przeżycia miałaś niezbyt ciekawe. Dobrze robisz że idziesz teraz,mam nadzieję że wszystko będzie wporządku. Mama Natalki ur/zm 05.03.2010(36tc) i Damianka ur.14.06.2011(37/38tc) 
D.Czekaj

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
KarolciaiJa  
07-01-2012 10:09
[     ]
     
Walczę :) I łatwo się nie poddam :) Wyniki nie są złe a efektu brak.. Myślałam ostatnio o Tobie, tyle czasu już minęło.. Starasz się? Pozdrawiam Cię mocno! 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - próba 6 w toku :)
KarolciaiJa  
07-01-2012 10:06
[     ]
     
Cześc dziewczyny. Jak widać ja nadal walczę. O nastrojach lepiej nie piszę. Czasami mam ochotę coś rozwalić, czasami płakać, a czasami rzucić te całe starania i kupić psa :) W tym mcu mam zastosować douphaston na podwyższenie progesteronu. Ogólnie owu ostatnio była, ale poziom hormonów nie jest powalający. Nawet jeśli była to jak widać za słaba. Byłam na konsultacji w klinice bezpłodności. Lekarz nie zauważył niczego niepokojącego, przepisał mi CLO, ale zdecydowałam się jeszcze wstrzymać ze stymulacją. Jedyne co spróbuję Duphaston. W zeszłym mcu byłam prawie pewna że to już, niestety znowu się zawiodłam. Od dwóch mcy mierzę temperaturę, szkoda że wcześniej nie doceniłam tej metody, jest świetna. Super widać wszelkie nieprawidłowości no i przede wszystkim owu czy zbliżającą się @. Zaczęłam prowadzić wykresy na 28dni. Polecam, jeśli macie cierpliwość termometr pod ręką, naprawdę wiele można odczytać z głupiej temperatury... Dziewczyny. Jednym słowem walczę dalej bo c mi innego pozostało? :) Trzymajcie kciuki! Następne testowanie w okolicach 27.01. Pozdrawiam Was gorąco! 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - próba 6 w toku :)
sylwia1975  
07-01-2012 12:10
[     ]
     
ja kupilam psa i nagle mnialam dwa psy i dziecko prawie 9 letnie i znowusz jedno w drodze w 2010 r ,powodzenia musi sie udac. 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - próba 6 w toku :)
Dodis  
07-01-2012 14:01
[     ]
     
Może kup sobie pieska będziesz najwyżej mieć jego i dziecko :) Mama Natalki ur/zm 05.03.201(36tc) i Damianka ur.14.06.2011(37/38tc) 
D.Czekaj

Re: 3..2..1...zaczynam ! - próba 6 w toku :)
MamaAdasia  
07-01-2012 14:06
[     ]
     
A bo ciaza przychodzi jak sie jej nie spodziewasz ;) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - próba 6 w toku :)
KarolciaiJa  
07-01-2012 15:49
[     ]
     
Masz świętą rację MamoAdasia! Tylko dlaczego ja, stare głupie babsko nie potrafię tego zrozumieć :)Co miesiąc mówię sobie - "mam to w nosie, co ma być to będzie", po czym zaczynam grzebać na internecie, analizować wykres, szukać objawów i najogólniej pisząc wariować. Chyba po prostu tak musi być. A nad tym psem coraz bardziej i bardziej myślę.. Kiedyś już miałam psią przyjaciółkę w domu, to prawdziwy miód na skołatane nerwy.. To fakt.. hmmm... 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - próba 6 w toku :)
migotka  
19-01-2012 09:47
[     ]
     
Cześc KArolcia - dawno mnie tu nie było ale wpadłam zobaczyc co u was słychać - szczegolnie u Ciebie :)

czytam ze mierzysz temperaturę - ja tez to robię - pokażesz swoje wykresy? mnie mozesz podgladac TU http://owulator.pl/1558

u mnie minęły juz 2 i poł miesiaca od drugiego poronienia - znowu poskładałam sie do kupy i od tego cyklu staramy sie o 3 ciazę
jestem na acardzie i eutyroxie a od 20 dc bede robic zastrzyki z heparyny


a badałas prolaktynę ? jak z nia u CIebie? ale ta obciązeniową, w stresie (bo masz go chyba duzo?? )

trzymam kciuki !! 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - próba 6 w toku :)
KarolciaiJa  
21-01-2012 10:45
[     ]
     
Cześć Migotka :)
Tak, mierzę konsekwentnie temperaturę, uparcie do celu :) Ja wpisuję ją na 28dni. Super jest ten portal, wykresy bardzo czytelne, można rozbić statystyki, analizy rewelka dla mnie. Nie udostępnie Ci go bo musiałabyś mieć tam konto :( Będę podglądać Twój. Ogólnie muszę Ci powiedzieć że to był mój pierwszy cykl z Castagnusem i Douphastonem i jestem zachwycona. Po Castagnusie bardzo szybko pojawił mi się piękny śluz (był niezły bo biorę też Wiesiołka ale ten przekroczył moje oczekiwania :)) Co więcej, pierwszy raz od długiego czasu test owulacyjny wyszedł bardzo wyraźnie i jednoznacznie, owulację czułam. Jestem przed okresem - PMS mały. Nie czuję się ciążowo więc raczej nic z tego, ale jestem bardzo, bardzo zadowolona tymi małymi sukcesami. Coś drgnęło. Wykres temperaturowy też jest naprawdę ładny. Ech, zostało 4 dni do testowania i zaczynam próbę nr 7, ale patrząc jak działają na mnie te leki jestem dobrej myśli że to będzie szczęśliwa siódemka. I oby ten optymizm mmnie nie opuścił :)
Nie badałam prolaktyny po obciążeniu.A jak Tobie idzie? 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - próba 6 w toku :)
migotka  
23-01-2012 21:43
[     ]
     
Karolcia, mam konto na 28 dni ale poprowadziłam tam tylko jeden wykres i przeniosłam sie na owulatora - szkoda mi kasy na cos, co moge miec za darmo ;)także pokazuj ten wykles :) 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - próba 6 w toku :) Migotka
anikia  
24-01-2012 17:49
[     ]
     
Migotko moze mi odpowiesz? Miałam takie temp
dc temp
7 36,2
8 36,5
9 36,3
10 36,4
11 36,3
12 36,4
13 36,2
14 36,5
15 36,6
16 36,6
17 36,8
18 36,8
19 36,5
14dc miałam rozciągliwy śluz ale nie dużo, a teraz tez mam rozciągliwy tyle ze żółtawy i mętny. Myślisz że miałam owulację? 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Anika
migotka  
26-01-2012 17:24
[     ]
     
anikia napisał(a):
> Migotko moze mi odpowiesz? Miałam takie temp

> dc temp

> 7 36,2

> 8 36,5

> 9 36,3

> 10 36,4

> 11 36,3

> 12 36,4

> 13 36,2

> 14 36,5

> 15 36,6

> 16 36,6

> 17 36,8

> 18 36,8

> 19 36,5

> 14dc miałam rozciągliwy śluz ale nie dużo, a teraz tez mam rozciągliwy tyle ze żółtawy i mętny. Myślisz że miałam owulację?





kochana a zadasz sobie trud i i wprowadzisz ten wykres tu na tej stronie http://enpr.pl/1558
a potem napiszesz do mnie wiadomośc ?? ja tam jestem codziennie i chetnie odpowiem ;) 


Re: Anika
migotka  
26-01-2012 17:26
[     ]
     
tak na szybko - była spadek 13 dc
potem szlo w góre wiec mogła byc wtedy owulacja
jednak powinnas miec do kazdej temeprartury obserwacje sluzu
no i wykres zeby łatwo wyznaczyc faze wyższych temp. 


Re: Anika
anikia  
26-01-2012 17:48
[     ]
     
jestem tam ale tak mi głupio zrobiło, że cykl podzielilo na 2 od 6.01 do 20.01 jako 1 a od 20.01 jako drugi, w 13, 14 i 15 dc byl sluz plodny ale mało, potem przez 4 dni bylo wilgotno i śluz ciągnacy ale nieprzejrzysty, żóltawy, a teraz juz gesty, jak możesz to podaj maila to wyślę Ci linka do innego serwisu ok? 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Anika
migotka  
26-01-2012 22:32
[     ]
     
wyslij na migotka.s@gazeta.pl

natomiast jak otworzysz wykres i klikniesz na 1. dzien to masz tam w rogu tego okienka ktore sie otworzy stmbol @
jesli bedzie przekreslony to od tego dnia zaczyna sie wykres
jesli odznaczysz i bedzie bez skreslenia to połaczy sie z poprzednim wykresem :) 


Re: Anika
anikia  
27-01-2012 10:28
[     ]
     
dzięki, spróbuje tak zrobić :) 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
MamaAdasia  
07-01-2012 20:08
[     ]
     

Piesek to dobra mysl :)

kotka z wlasnego doswiadczenia nie polecam ;) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.
KarolciaiJa  
21-04-2012 11:08
[     ]
     
Mija 9 próba starań i nic... Ten cykl był pierwszym z Clo - wiązałam z nim duże nadzieje. Już wiem że jest kolejnym nieudanym. Zaczyna mnie dopadać rezygnacja. Nie wiem co jest nie tak :( 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.
MamaAdasia  
21-04-2012 11:38
[     ]
     
Za bardzo chcesz ... 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.
magica  
21-04-2012 15:01
[     ]
     
Też się tego obawiam, że za bardzo będę chciała i nic z tego nie wyjdzie. W pierwszą ciążę zaszłam przy drugim podejściu, bez liczenia dni płodnych, testów owulacyjnych i innych cyrków, tak po prostu i spontanicznie. Za miesiąc i my rozpoczynamy starania, a ja się boję tego oczekiwania i kolejnych nieudanych prób... Chociaż nie mam doświadczenia w tej kwestii, myślę że nie warto się poddawać. Trzeba cierpliwie czekać na swój upragniony cud. Powodzenia w kolejnym cyklu. 

"Nic tak nie boli jak śmierć spełnionego marzenia"


Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.
KarolciaiJa  
21-04-2012 22:00
[     ]
     
Ech.. mam nadzieję że u ciebie pójdzie szybko. Skoro za pierwszym razem udało się już w drugim cyklu to - zakładając że jesteś gotowa psychicznie - trzeba być dobrej myśli. Trzymam mocno kciuki, kibicuję, pisz :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.
magica  
22-04-2012 10:33
[     ]
     
Nie wiem czy można tak całkowicie być gotowym psychicznie, jak już się wie to wszystko co może się wydarzyć i na co nie ma się większego wpływu. Można mieć nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze. Przez minione dziewięć miesięcy chyba sobie wszystko jakoś poukładałam na nowo, no może bardziej przez ostatnie dwa. Teraz w to wierzę i czekam. Mam nadzieję, że obie nie będziemy czekać za długo:) 

"Nic tak nie boli jak śmierć spełnionego marzenia"


Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.
KarolciaiJa  
21-04-2012 21:58
[     ]
     
MamoAdasia, zapewne masz rację, ale nie rozumiem jednego. Stymulowany cykl, pęcherzyk ładny, pęka. To co blokuje? Stes przeważyłby działanie leków? Hormonów? Wydawało mi się że "starankowe świrowanie" mam już za sobą. Okazuje się że chyba nie. Musiałabym pewnie zrobić przerwę od starań z rok i kochać się tylko w dni niepłodne :) Ale ja zwyczajnie nie mam na to czasu.. Nie mam już 20 lat. Kurcze, to wszystko nie fair. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.
Nefre  
21-04-2012 18:01
[     ]
     
my próbujemy 10 cykl po odstawieniu tabletek i 20 o śmierci Synka...i nie zanosi się 


Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.
KarolciaiJa  
21-04-2012 22:02
[     ]
     
Nefre, stosujesz jakieś "wspomagacze"? Mam mieszane uczucia z tymi wszystkimi Clo, Duphastonami itp.. Jeśli to faktycznie psychika to niepotrzebnie niszczę wątrobę :( 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.KarolciaiJa
Nefre  
22-04-2012 11:55
[     ]
     
Nie stosuje niczego-działamy zgodnie z naturą;)ja jestem przeciwna wszelakim wspomagaczom i nawet miałam opory przed braniem tabletek anty ale lekarz i spowiednik (bo jestem osoba wierzącą) mnie przekonali 


Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.KarolciaiJa
MamaAdasia  
23-04-2012 15:13
[     ]
     
Wiesz co... my o Zuzke bez wspomagaczy kolo roku sie staralismy i ja wiem kiedy plodne, nieplodne, bo to czuje po prostu bez testow owu. No ale jednak ten podswiadomy stres co bedzie jak bedzie robil swoje. 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.KarolciaiJa
Agnieszka Busko Kaliszczyk  
23-04-2012 15:58
[     ]
     
My o Gabi bez stresu,wspomagania,wręcz na żywioł poszliśmy.Jedynie ja byłam na witaminach(vitaminer + kwas fol.) a mąż na Salfazin'ie.
O Jasia i Bliźniaki stoczyliśmy bój-badania,lekarze w 3 klinikach,diagnoza,leczenie,wspominki o in vitro,w końcu odpuszczenie,wyluzowanie i ciąża po ciąży.testy owu,termometr,pełna apteczka w szufladzie.
I jak mogę ci coś podpowiedzieć-pełny spontan i witaminy(np.oeparol,kwas fol. czy zwykłe centrum) to połowa sukcesu.Nerwy wam nie potrzebne.A że zbliża się majówka,na kocyk i seks w słoneczku wskazany ;-) 
______________________________
27/04/96 Dominik
26/01/98 Mateusz
09/02/09 Oliwka i Filipek 12tc(*)
25/09/09 Jaś Kazimierz 23tc(*)
21/12/09 Aniołek(*)
17/09/10 Gabrysia 27tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.KarolciaiJa
KarolciaiJa  
23-04-2012 18:47
[     ]
     
Ech dziewczyny, ja też próbowałam z wiesiołkiem i testami owu. Testy były pozytywne, odczuicia bardzo owulacyjne i co się okazało? że pęcherzyk rośnie za mały by owulację nazwać pełnowartościową. wyszło to na przypadkowym monitoringu. I jak tu wierzyć własnym odczuciom.. Cóż. tak czy tam muszę zrobić miesiąc przerwy bo mąż wyjeżdża w najbardziej "wskazanym" momencie. jak pech to pech. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! Ciągle nic.KarolciaiJa
Nefre  
23-04-2012 22:23
[     ]
     
a może ten miesiąc przerwy Wam dobrze zrobi- nabierzecie sił;) 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
KarolciaiJa  
27-06-2012 15:07
[     ]
     
Ha.. minął rok od pierwszego mojego wpisu na tym forum. A ja dalej się staram... Widzę że mamy sporo świeżych przyszłych mam, strasznie się cieszę że wam się dziewczyny udało. Ja już nie wiem co mam myśleć. Żal, strach, rezygnacja. To wszystko zamiast wesołych kopniaczków :( 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
Alisza  
27-06-2012 16:29
[     ]
     
Przejrzałam Twoje posty, nie poddawaj się ja starałam się o ciążę dwa lata.
Czy próbowałaś naturalnych metod wspomagania płodności z luteiną ? 
Mama Olivierka ur. 2.12.2011 (24tc) zm. 5.02.2012 i Soni ur. 30.04.2013
Ostatnio zmieniony 27-06-2012 16:42 przez Alisza

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
KarolciaiJa  
02-09-2012 17:31
[     ]
     
Witaj Alisza. O jakie metody pytasz? Prowadzę cykle na 28dni, mierzę temperaturę, obserwuję swój organizm bardzo dokładnie. Zażywam wiesiołka, brałam Castagnus. Wspomagałam owulację Clo (choć naturalna też występuje), suplementowałam progesteron (Luteina, Duphaston) i dalej nic.. Wybieram się na laparoskopię bo żarty się skończyły.. Nie mam już 20-tu lat niestety. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
migotka  
31-08-2012 21:53
[     ]
     
KArolcia, co u Ciebie ? czasem szukam wpisów na forum od Ciebie ale widze ze dawno Cie ne było.... 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
MamaAdasia  
22-07-2012 22:16
[     ]
     
A ja caly czas Ci kibicuje i trzymam kciuki mocno. Karolcia czuwa ! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
KarolciaiJa  
02-09-2012 17:20
[     ]
     
Jestem i dalej walczę. Minął mi 13 cykl starań. Owulacja jest, ciązy nie ma.. Wybieram się na laparoskopię. Boję się że po łyżeczkowaniu uszkodzili mi macicę, jajowody, sama nie wiem co jeszcze. Na usg wszystko jest ok, ciązy jednak nie ma. To już nie jest kwestia psychiki. Muszę sprawdzić co się dzieje w środku... 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
migotka  
04-09-2012 01:14
[     ]
     
Karolcia, sprawdzenie dorżnosci jajowodów również jest dobrym pomysłem

a owulację rozumiem potwierdził lekarz monitoringiem (tzn pekniecie pęcherzyka) ?

kochana zbadaj sobie jeszcze AMH i Inhibinę B - bedziesz widziała jaka jest jakośc jajeczek i jaki jest Twoj biologiczny czas, warto mieć ta wiedzę

a u partnera jak tam wyniki?

Trzymam kciuki z całych sił !! polecam forum Bociana, mysle ze mozesz znaleźć tam kilka drog postępowania 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - ciągle pod górkę :(
MamaAdasia  
11-09-2012 14:33
[     ]
     
A kciuki caly czas zacisniete :) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
KarolciaiJa  
06-03-2013 12:22
[     ]
     
Witajcie dziewczyny. Dawno mnie tutaj nie było. Wkraczam powoli w 10 tc. Nie jest łatwo, szczególnie dzisiaj jakoś mocno odczuwam brak Karolinki. Ciąża przebiega inaczej, dosyć często wracają do mnie wspomnienia, strach towarzyszy mi niemal każdego dnia. Długo trwały nasze starania. 18 cykli... Termin na początek października. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
Paulina14.11  
06-03-2013 12:32
[     ]
     
Trzymam kciuki za maluszka pod sercem, dla Karolinki światełko do samego nieba (*)... Strach w takiej sytuacji jest chyba normalny... Ja prawie cztery miesiące temu straciłam swojego kochanego syna i bardzo chciałabym zajść w ciąże... Bardzo chciałabym mieć ziemskie dziecko, ale równie bardzo się boje... 
Mama aniołka Natanielka(+14.11.2012 24tc) Ciocia aniołka Emilki(+02.10.2009)Siostra aniołka(+6tc)
http://natanielekdziegielewski.pamietajmy.com.pl/

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
MamaAdasia  
06-03-2013 12:35
[     ]
     
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
SUPER, SUPER,SUPER
TRZYMAM MOCNO KCIUKI !
(*)dla Karolci, na pewno czuwa nad rodzenstwem :D 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
Tess  
06-03-2013 17:45
[     ]
     
Gratuluję z całego serca! Fantastyczna wiadomość:) pozdrawiam


Światełko dla Karloci (*) 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
zo  
06-03-2013 18:39
[     ]
     
Gratuluje, ciesze sie z wami :)

Zo 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
fiszka  
06-03-2013 20:21
[     ]
     
Takie wiadomości dodają sił i nadziei, że tez będzie dobrze. Trzeba wierzyć i tak zamierzam. A Tobie i Maleństwu życzę zdrowej ciąży. Rośnijcie spokojnie.

Karolinko (*) 
-----
Moja Oleńka (41tc) *+21.09.2012

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
deli  
06-03-2013 23:15
[     ]
     
Super wiadomości... cieszę się ogromnie.

Spokojnego oczekiwania na rodzeństwo Karoli, Ona czuwa, pamiętaj o tym. Powodzenia! 
mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia
Moje Skarby!
http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
Nefre  
07-03-2013 11:59
[     ]
     
Cudowna wiadomość!! Gratuluję i trzymam kciuki! 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
KarolciaiJa  
07-03-2013 18:49
[     ]
     
Dziękuję dziewczyny :) Chyba się za wami stęskniłam :)
Pozdrawiam was gorąco i przesyłam gwiazdeczkę dla waszych maleństw (*) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
Hanulka2009  
08-03-2013 00:01
[     ]
     
Mamo Karolci,
życzę duuużo zdrówka i trzymam mocno kciuki.

Nieskończoność - to słowo, które najbardziej kojarzy mi się z dwiema moimi ciążami po stracie Hani. Nawet z perspektywy czasu nie umiem się z tego śmiać.

kasia, mama Hanulki (12.06.2009 - 18.01.2010), a także trzech ziemskich urwisów: Jerzyka, Stefka i Tomka. 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
anikia  
08-03-2013 15:47
[     ]
     
Gratuluję :) długo czekałaś, teraz szcześliwego rozwiązania w odpowiednim terminie :) 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
niaguska  
08-03-2013 16:43
[     ]
     
Kochana jestesmy na tym samym etapie praktycznie, kibicuje Nam bardzo mocno :* 

Szymon ur/zm 20.03.2012 - 38 tc
www.zawszepamietam.blog.pl

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
MamaAdasia  
08-03-2013 18:23
[     ]
     
I koniecznie dawaj znac co i jak :)
Czekam na wiesci :) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża
KarolciaiJa  
10-03-2013 11:59
[     ]
     
Będę informować :) Największy stres przede mną - 25.03 mam usg genetyczne. Czuję się jakby to miało być za 100 lat ! 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża - do Niaguska
KarolciaiJa  
10-03-2013 12:00
[     ]
     
Niaguska - dokładnie tak, musimy dać radę :) Jak z podejściem lekarzy? zlecają ci jakieś dodatkowe, specjalne badania? 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc
Ostatnio zmieniony 10-03-2013 12:01 przez basiao-le

Re: 3..2..1...zaczynam ! - jest ciąża - do Niaguska
niaguska  
10-03-2013 12:45
[     ]
     
kochana odezwij sie prosze na maila porozmawiamy spokojnie natalia82@tlen.pl 

Szymon ur/zm 20.03.2012 - 38 tc
www.zawszepamietam.blog.pl

Re: 3..2..1...zaczynam !
MamaAdasia  
23-03-2013 15:09
[     ]
     
I czekam na wiesci :) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam !
KarolciaiJa  
24-03-2013 14:35
[     ]
     
Jutro usg genetyczne. Strach, strach, strach.... 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam !
MamaAdasia  
24-03-2013 14:46
[     ]
     
Bedzie dobrze, dobrze, dobrze :)
Trzymam kciuki ! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam !
Nefre  
28-03-2013 19:33
[     ]
     
i jak po USG? Za długo już milczysz:)zaraz ktoś Ci "wsadzi szpilę" że się obraziłaś;) 


odezwij się!!
Nefre  
30-03-2013 18:49
[     ]
     
Czekam na wieści!! Pewnie nie tylko ja... 


Re: 3..2..1...zaczynam !
MamaAdasia  
27-03-2013 16:14
[     ]
     
Pisz mi tu szybko jak po usg ! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam !
MamaAdasia  
03-04-2013 15:04
[     ]
     
Bo sie zaczynam niepokoic...
pisz szybciutko co i jak ! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

popieram MamęAdasia
Nefre  
03-04-2013 16:25
[     ]
     
Odezwij się w końcu...!! Bo popadniemy w obłęd z zamartwiania się o Was! 


to już nie jest śmieszne
Nefre  
09-04-2013 12:33
[     ]
     
Odezwij się...proszę!! 


Re: to już nie jest śmieszne
Gosspel  
09-04-2013 12:48
[     ]
     
Mam nadzieję ,że tak jak w powiedzeniu złe wiadomości docierają najszybciej a cisza oznacza coś dobrego ,że nic złego sie nie dzieje ...ale miło by było gdybyś się odezwała ..Ściskamy 
mama Oli, aniołka Tymusia , małego Antosia i Aduni

Re: 3..2..1...zaczynam !- KAROLCIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MamaAdasia  
18-04-2013 16:25
[     ]
     
PISZ !!! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

nie dręcz nas
Nefre  
19-04-2013 22:34
[     ]
     
Karolcia zdecydowanie za długo milczysz. Błagam napisz choć kilka słów bo się o Was martwimy 


Re: nie dręcz nas
Gosspel  
22-04-2013 01:41
[     ]
     
Dziewczyno ...odezwij się ... 
mama Oli, aniołka Tymusia , małego Antosia i Aduni

Karolcia...
Nefre  
01-05-2013 20:03
[     ]
     
Kochana proszę odezwij się...coś za długo milczysz... 


Re: 3..2..1...zaczynam !
MamaAdasia  
09-05-2013 18:07
[     ]
     
Basiu, odezwij sie prosze... 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam !
MamaAdasia  
01-06-2013 09:45
[     ]
     
Wciaz czekam na wiesci ! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam !
Gosspel  
02-06-2013 21:24
[     ]
     
Mamo Adasia 64 odsłony Twojego wpisu u Karolcia iJa ...a już myślałam ze się odezwała....pewnie mój wpis też inne dziewczyny tak odbiorą to jak ja Ciebie...nie pozostaje nic innego jak czekać i mieć nadzieję ... 
mama Oli, aniołka Tymusia , małego Antosia i Aduni

Re: 3..2..1...zaczynam !Gosspel
Nefre  
03-06-2013 13:33
[     ]
     
A już myślałam, że to Karolcia...czekam z niecierpliwością na wieści od niej-pewnie jak my wszystkie:) 


Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
KarolciaiJa  
08-06-2013 11:47
[     ]
     
Dziewczyny przepraszam !
Aż się popłakałam jak zobaczyłam ile z was do mnie pisało a ja tak po prostu milczałam. Nie wiem jak mam was przeprosić a jednocześnie podziękować że o mnie pamiętacie, jesteście prawdziwymi przyjaciółkami, oj, teraz to nic mnie nie wytłumaczy. Przepraszam!
Kochane, wszystko jest dobrze. Jestem prawie w 24 tc. Maleństwo fika koziołki, jest zdrowe. Jesteśmy po kilku specjalistycznych badaniach, stres był przeogromny, oczekiwanie na wyniki to jak wyrok. Ale jest dobrze. Rośnie we mnie córeczka :) Usłyszałam to 3 dni temu, do tej pory nie znałam płci, wcześniej było "podejrzenie" chłopczyka. Ta wiadomość doprawiła mi skrzydła. Dziewczyny, podaję swojego maila bsmail@op.pl, możecie pisać kiedy tylko macie ochotę, obiecuję odpisywać. Na forum też będę zaglądać. To że tu nie zaglądam nie zmniejszy mojego strachu, a czytając wasze posty stukam się w głowę jak mogłam tyle milczeć. Nie wiem tylko dlaczego nie dostawałam powiadomień na maila, wcześniej je miałam. Sprawdzę zaraz ustawienia. Pozdrawiam was! Piszcie co u was proszę! Wszystkie po kolei :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc
Ostatnio zmieniony 08-06-2013 11:51 przez basiao-le

Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
kiniusia1730  
08-06-2013 12:37
[     ]
     
Cudownie! Gratulacje!!
Coś same dziewczynki na forum ostatnio :) 
Kinga mama
Aniołka Zuzi *+ 19.05.2011 (30tc)
i wyczekanego cudu Łucji *08.03.2013

http://www.zuziagolda.pamietajmy.com.pl/

Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
Nefre  
08-06-2013 18:02
[     ]
     
Ja dobrze usłyszeć, ze wszystko ok :) nigdy więcej tak nie rób ;) 


Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
natka1609  
08-06-2013 18:55
[     ]
     
Gratulacje :) ja mimo, że zawsze mi sie sni chłopiec to tez strasznie sie cieszylam na wieść o córeczce. Trzymam kciuki! 
Mama Mariczki ur.zm.15.03.2012 (35tc) i Martynki ur.09.07.2013

Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
mery.k  
10-06-2013 10:14
[     ]
     
Fajnie, że się odezwałaś i u Was wszystko OK. Gratuluję córeczki :) 


Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
Tami  
10-06-2013 19:58
[     ]
     
Cudownie!!!

Wszytko bedzie dobrze że nie innej opcji:)
Dziewczynki górą:) Całuski dla was:)
Mama Aniołka Zuzi 06.10.2011 i kobitki w brzuszku:) 


Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :) - do Natka
KarolciaiJa  
26-08-2013 11:16
[     ]
     
nasza malutka też będzie miała na imię Martynka :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
Joannap  
08-06-2013 21:07
[     ]
     
:))))...super...powodzenia... 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
MamaAdasia  
09-06-2013 07:38
[     ]
     
Nooooo :-D
Takie wiesci z rana czytac chce codziennie !
Sciskam mocno :) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
anikia  
09-06-2013 12:21
[     ]
     
Karolcia gratuluję córeczki i trzymam kciuki za szczęśliwe narodziny. 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
Gosspel  
09-06-2013 20:56
[     ]
     
Ufff :) po takich wieściach nie ma śladu na złość ;) bardziej stres i smutek był niż złość :)Powodzenia 
mama Oli, aniołka Tymusia , małego Antosia i Aduni

Re: 3..2..1... kochane, będzie córunia :)
KarolciaiJa  
10-06-2013 21:43
[     ]
     
Dzięki dziewczyny :) Dużo dobrego dla przyszłych szczęśliwych mamuś i powodzenia dla tych które jeszcze się starają lub jeszcze nie wiedzą czy to ten właściwy czas :* 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - będzie córunia :)
KarolciaiJa  
09-06-2013 21:05
[     ]
     
Powiem wam że odkąd poczułam ruchy to różne myśli biegają mi po głowie, chyba dopiero wtedy doszło do mnie że naprawdę jestem w ciąży i poczułam tą ogromną odpowiedzialność za to małe żyjątko. Wiadomo, trzeba myśleć pozytywnie, ale czasami dochodzi do mnie natrętna myśl - "a co jeśli to się powtórzy". Nie jest łatwo. Ale chyba też nie jest tak źle jak myślałam że będzie :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - będzie córunia :)
MamaAdasia  
12-06-2013 18:37
[     ]
     
I wiecej nas tak nie strasz :) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - będzie córunia :)
KarolciaiJa  
13-06-2013 18:54
[     ]
     
Nie będę :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - będzie córunia :)
agnes75  
15-06-2013 00:02
[     ]
     
Z głębi serca...Trzymam za WAS kciuki...jeszcze troszkę(czas szybko zleci) i przytulisz swoje wyczekane maleństwo...
Karolcia czuwa nad WAMI i wszystko zakończy się szczęśliwie.MUSI-INNEJ OPCJI NIE MA!

------------------------------------------------
Kocham i tęsknię... 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - będzie córunia :)
KarolciaiJa  
16-06-2013 18:55
[     ]
     
Dzięki, wierzę w to mocno, dokładnie, teraz musi być dobrze. Wykorzystaliśmy limit nieszczęść i dziwnych zbiegów okoliczności. Ech. Musi być dobrze! 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - będzie córunia :)
agnes75  
04-07-2013 23:29
[     ]
     
Kochana co u Was?

Kciuki mocno zaciśnięte...będzie dobrze ,zobaczysz -jeszcze troszkę i będziesz tuliła malutką.

serdecznie pozdrawiam
------------------------------------
Kocham i tęsknię... 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - strachy małe i duże
KarolciaiJa  
05-07-2013 00:16
[     ]
     
Agnes - dzięki że pytasz :) a wiesz, bywa różnie. Wybraliśmy się na tygodniowy wyjazd nad morze, ze wszelkimi możliwymi środkami ostrożności. W sobotę wracamy i teraz już zostaję pod kloszem. Kurcze boję się chwilami niesamowicie. Ostatnio zrobiło mi się w nocy wilgotno w dolnych partiach i leciałam jak szalona badać papierkiem lakmusowym czy to nie wody płodowe. 27 tydzień absolutnie nie gwarantuje urodzenia zdrowego maluszka i świadomość tego jest straszna. Chwilami jest cudownie, a 3 minuty później odganiam panikę. Ruchy małej to prawdziwe błogosławieństwo, pokochałam ją bardzo i tak samo mocno boję się ją stracić. A co u ciebie, wszystko dobrze? Pozdrawiam! 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - strachy małe i duże
agnes75  
05-07-2013 10:44
[     ]
     
Kochana ,nawet 40tydzień tak jak np.u mnie nie gwarantuje niczego ,bo wszystko się może zdarzyć...strach jest nieunikniony, a jednocześnie trzeba wierzyć,że tym razem musi być dobrze.Ja wierzę ,całym sercem że już nie długo ujrzysz i przytulisz swoje szczęście.Moja ciąża była strasznie pod górkę ,nawet podejrzewano po badaniach prenetalnych u małego zespół Downa,zaryzykowałam i nie poddałam się amniopunkcji- dałam rade ,za 10dni mój skarb skończy pół roczku i jest zdrowiuteńkim ,najpiękniejszym chłopcem na świecie.Długie Starania,a nawet ten strach to nic,...wszystko jest warte,wszystko można znieść dla maleństwa. Czas zleci i u Was ,Karolcia czuwa nad Wami...

Przytulam.Życzę Wam spokoju i dużo wspaniałych kopniaczków dla mamusi.
Aga.

---------------------------------------------
Kocham i tęsknię... 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - 32 tydzień
KarolciaiJa  
08-08-2013 13:19
[     ]
     
Doszłam do momentu w którym urodziłam Karolinkę. Z jednej strony smutek, wspomnienia, z drugiej strach, a z trzeciej ulga że już coraz bliżej. Staram się nie zaglądać na sąsiednie forum choć dziś mignęły mi nowe wpisy :( to dalej się dzieje, dzieci dalej umierają :( Karolciu dodaj nam siły kruszynko! 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - 32 tydzień
Alisza  
09-08-2013 11:57
[     ]
     
Teraz powinnaś poczuć się trochę lepiej psychicznie gdy przekroczysz okres gdy urodziłaś Karolinkę. Ja tak miałam, do 24 tc niepewność i ogromny stres czy historia się nie powtórzy, a potem było coraz lepiej, chociaż oczywiście do porodu pozostał lekki strach.
Pozdrawiam i trzymam mocno kciuki ! 
Mama Olivierka ur. 2.12.2011 (24tc) zm. 5.02.2012 i Soni ur. 30.04.2013

Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - 32 tydzień
KarolciaiJa  
26-08-2013 11:21
[     ]
     
Strach faktycznie jest mniejszy, ale jest. Czasami potrafię kilka razy wstawać w nocy bo wydaje mi się że mam mokro (poprzednio pękła mi błona). Ale jest troszkę spokojniej. Strach powróci pewnie na chwilę po porodzie, monitor oddechu jest już w gotowości.
Póki co za nami szkoła rodzenia, nie sądziłam że zwiedzanie sali porodowej wzbudzi we mnie takie emocje i łzy. Tym bardziej że byłam w pokoju w którym leżała Karolinka, wtedy był tam oddział wcześniaczy, teraz sale poporodowe. Tam ją widziałam po raz ostatni. Myślałam że dam rady wejść tam i stawić czoła, nie dałam :( 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - 32 tydzień
Alisza  
26-08-2013 15:11
[     ]
     
Wyobrażam sobie jak się musiałaś czuć. Ja dzień przed porodem leżałam na patologii ciąży gdzie spędziłam wcześniej miesiąc walcząc o utrzymanie ciąży z synkiem. Wróciły bolesne wspomnienia. Potem już z córeczką byliśmy w poradni przy szpitalu gdzie leżał na Oiomie nas synek, sam widok tego szpitala wywołał we mnie ciarki a co dopiero gdybym miała wejść do sali gdzie leżał, więc doskonale zdaję sobie sprawę jak dla Ciebie straszne było to przeżycie.
Monitor oddechu bardzo się przydaje, ja dzięki niemu śpię spokojnie w nocy.
Pozdrawiam 
Mama Olivierka ur. 2.12.2011 (24tc) zm. 5.02.2012 i Soni ur. 30.04.2013

Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - 32 tydzień
agnes75  
29-08-2013 23:21
[     ]
     
Kochana już nie długo,i będziesz tulić maleńką...zobaczysz,wierzę w to całym sercem...
Wspomnienia są ,uśpione by czasem się obudzić ,czasem wystarcza maleńka chwilka by czas znowu się cofnął do momentu straty naszych aniołeczków...
a strach ,myślę że będzie już zawsze nam towarzyszył, aż dorosną ,a i póżniej pewnie -też.

życzę ci kochana spokoju i dużo odpoczynku...póżniej nie będziesz miała na nie czasu.Pozdrawiam i przytulam. 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - los się ugiął - 32 tydzień
agnes75  
15-09-2013 22:10
[     ]
     
Jestem Kochana myślami i sercem z WAMI.
Kciuki cały czas mooocnooo zaciśnięte...



Pozdrawiam.Aga 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
KarolciaiJa  
21-09-2013 12:31
[     ]
     
Jeszcze kilka dni i na świecie pojawi się siostrzyczka Karolinki. Szczęście przeplata się ze strachem. To była długa droga, ale wierzę że jej koniec będzie pełen łez szczęścia :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
Alisza  
21-09-2013 19:33
[     ]
     
Na pewno tak będzie, trzymam mocno kciuki ! 
Mama Olivierka ur. 2.12.2011 (24tc) zm. 5.02.2012 i Soni ur. 30.04.2013

Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
MamaAdasia  
22-09-2013 22:40
[     ]
     
czekam na wiesci !!! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
Asiczka  
24-09-2013 18:27
[     ]
     
KarolciaiJa-trzymam mocno kciuki,już bliżej jak dalej,
napewno wszystko dobrze się skończyb :)
Jak ten czas szybko leci........
************************************************************************************ 
Mama Aniołków +04.09.2004 (8tc),+09.09.2009 (18tc).....i Kacperek(29tc) ur.22.06.2010r.

Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
Joannap  
23-09-2013 18:35
[     ]
     
Powodzenia. 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
mery.k  
24-09-2013 14:30
[     ]
     
kciuki mocno zaciśnięte i powodzenia 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
agnes75  
25-09-2013 23:17
[     ]
     
Kochana,kciuki mocno zaciśnięte,wszystko będzie dobrze...MUSI...innej opcji nie ma...
Już nie długo będziesz tuliła malutką ,Karolcia jest z Wami i czuwa ...

Mocno Was przytulam i czekam na WSPANIAŁĄ WIADOMOŚĆ od Was 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
KarolciaiJa  
26-09-2013 11:23
[     ]
     
Dobrze że jesteście dziewczyny :* 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
Tami  
26-09-2013 13:38
[     ]
     
Marzenia się spełniają :) Trzymam kciuki i wierzę że bedzie tylko dobrze. Już ostatnie dni Cię dzielą od cudownych chwil.

Mama Aniołka Zuzi 06.10.2011
Mama Oleńki urodzonej 13.09.2013 :) 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
Wera  
30-09-2013 08:33
[     ]
     
Trzymam kciuki:) 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: 3..2..1...zaczynam ! - juz tak blisko
agnes75  
08-10-2013 22:27
[     ]
     
Kochana,jestem myślami z Wami...kciuki zaciśnięte-moocnooo...


pozdrawiam 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
KarolciaiJa  
09-10-2013 13:05
[     ]
     
Kochane zostałam po raz drugi mamą.
Mamą małej Martynki, siostrzyczki Karolci.
Martynka jest bardzo podobna do Karolki, czasami aż do bólu... Jestem bardzo szczęśliwa, nie potrafię tego wyrazić słowami, nawet teraz lecą mi łzy szczęścia. Emocje są niesamowite pomimo fizycznego zmęczenia i bólu po porodzie jaki czuję. Patrzę na to maleństwo i czuję ogromną odpowiedzialność, wcześniejsze doświadczenia uczą pokory i wyostrzają zmysły. Świat znów nabrał barw. Mam teraz dwie córeczki :) Pozdrawiam was ! 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
deli  
09-10-2013 13:43
[     ]
     
Gratulacje, Kochana z całych sił! Dużo zdrówka i samych radości dla Was:) 
mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia
Moje Skarby!
http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
DarMa  
09-10-2013 14:09
[     ]
     
Az mi lezka poleciala... :) wszystkiego dobrego dla Was! Duzo zdrowka dla Martynki :) 


Aniołek Adaś (*+ 27.05.2010 r. 38tc)
Aniołek (+21.12.2011 r. 9tc)
Aniołek (+29.09.2012 r. 10tc)
Pola (*27.11.2013 r. 39tc)

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
MamaAdasia  
09-10-2013 15:30
[     ]
     
Gratuluję, czekałam na te wieści !
Buziaki dla Martynki ! 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
kiniusia1730  
09-10-2013 17:16
[     ]
     
GRATULACJE!!! 
Kinga mama
Aniołka Zuzi *+ 19.05.2011 (30tc)
i wyczekanego cudu Łucji *08.03.2013

http://www.zuziagolda.pamietajmy.com.pl/

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
Joannap  
09-10-2013 17:46
[     ]
     
Gratuluję...:)))) 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
JustynkaK  
09-10-2013 18:52
[     ]
     
Pięknie to ujęłaś... Pamiętam jakie to uczucie.. Gratuluję i życzę Niuni dużo zdrówka, a Tobie szybkiego powrotu do formy :-) bardzo się cieszę! 
Mama Natalki ur. 06.05.2011, zm. 10.05.2011, Patrycji ur. 09.05.2012, Marcinka ur. 08.02.2014 i Ali ur. 18.02.2017

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
maigka  
09-10-2013 19:33
[     ]
     
Kochana - ściskam i życzę szybkiego powrotu do sił :) Dużo zdrówka i radości dla Was !!! Gratulacje :) 
Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
Alisza  
10-10-2013 09:55
[     ]
     
Gratuluję i życzę Martynce by zdrowo rosła a Tobie samych radosnych chwil macierzyństwa :) 
Mama Olivierka ur. 2.12.2011 (24tc) zm. 5.02.2012 i Soni ur. 30.04.2013

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
Wera  
10-10-2013 11:05
[     ]
     
Super!!! Gratulacje dla dzielnej mamusi. Samych radości i cudownych chwil z Martynką.
Karolci (*)(*)(*) zapalam światełka. 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
magdaJ24  
10-10-2013 19:21
[     ]
     
Gratuluje i życzę dużo zdrówka dla Was;) 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
KarolciaiJa  
10-10-2013 14:42
[     ]
     
Dziękuję kochane. Dziękuję też za światełka dla Karolki. Wam również życzę wszystkiego dobrego.
A tym którego oczekują maleństw, zdrowego rozwiązania i dużo łez szczęścia :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
natka1609  
10-10-2013 15:49
[     ]
     
Wspaniałe wieści, moje gratulacje, baaardzo sie ciesze:))) Moja Martynka też podobna do swojej siostrzyczki Mariczki :) 
Mama Mariczki ur.zm.15.03.2012 (35tc) i Martynki ur.09.07.2013

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
Alicja74  
10-10-2013 15:53
[     ]
     
Gratuluję !!! Dużo zdrówka dla Martynki !!!

Ala,mama anielskiej Amelki 23tc(*+08.02.2010)
i ziemskiej Roksanki (*1996)
Tak bardzo kocham i tęsknię, i nigdy nie przestanę 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
mery.k  
10-10-2013 19:46
[     ]
     
Cudownie! Gratuluję! Dużo dobrego dla Was dziewczynki "I znów zaświeciło słonce" 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
agnes75  
11-10-2013 23:21
[     ]
     
Wspaniała wiadomość!!!!
Dużo zdrówka dla Malutkiej,niech się zdrowo chowa i dostarcza mamusi tylko samych radosnych chwil.

Ściskam Was obie-dziewczynki.Pozdrawiam.Aga 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
akenw  
14-10-2013 19:18
[     ]
     
dużo, dużo słoneczka i miłości dla Was dziewczyny:) 
ania mama Marcinka

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
Hanulka2009  
15-10-2013 11:28
[     ]
     
Wspaniała wiadomość! Serdeczne gratulacje dla Ciebie, Kochana, no i delikatne uściski dla Malutkiej:)

kasia, mama Hanulki (12.06.2009 - 18.01.2010), a także Jerzyka, Stefka i Tomka 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
KarolciaiJa  
27-01-2014 11:05
[     ]
     
Czas mija, mała rozwija się cudownie. Każdego wieczora kiedy ją karmie wzrok ucieka mi na zdjęcie Karolci. Bardzo tęsknię. To takie cholernie niesprawiedliwe :/ 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
iwona123  
27-01-2014 12:26
[     ]
     
Fajnie,że Twoje życie odzyskało sens przez pojawienie się Martynki:) myśle,że tak już bedzie zawsze robienie czegoś z dzieckiem ziemskim i rozmyślanie jakby to wszystko było z naszymi aniołkami no i tęsknota...pozdrawiam Cię cieplutko a dla Martynki buziaki 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku &lt;3

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
mery.k  
27-01-2014 13:41
[     ]
     
Dobrze że u Martynki wszystko dobrze, a tęsknota za Karolcią będzie zawsze, i zawsze jakby wyglądała, co by robiła .... taki nasz los matek aniołów 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
agnes75  
27-01-2014 23:15
[     ]
     
Masz rację,to cholernie niesprawiedliwe...i ta tęsknota też będzie...
a jednocześnie jest Martynka...tak wyczekana i upragniona,...i wyjątkowa...wspaniała druga córeńka mamusi.
Cieszę się ,że u was wszystko dobrze,
pozdrawiam i buziaki dla malutkiej...
----------------------------------------
Kocham i tęsknię... 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
MamaAdasia  
29-01-2014 14:31
[     ]
     
Wiesz co, myslalam inetnsywnie o Tobie, Karolci i Martynce ostatnio przez kilka dni. Wchodze na forum i widze wpis od Ciebie :) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
KarolciaiJa  
30-01-2014 10:38
[     ]
     
:) Ja kiedy zaglądam na to forum zawsze myślę o Was :) Boję się tej strony jak ognia pomimo tego że dzięki niej doszłam do siebie w najgorszym momencie życia. Mam nadzieję że u Ciebie też jest wszystko w porządku. Gorąco was pozdrawiam i przesyłam światełka(**) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
MamaAdasia  
18-02-2014 08:56
[     ]
     
Tak, tak, dziewczyny szaleja :) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
KarolciaiJa  
22-03-2014 10:00
[     ]
     
Obudziłam się dzisiaj i poczułam wielką potrzebę by tu zajrzeć. Przypomniałam sobie że w marcu 2010 rosło we mnie moje maleństwo, moja Karolcia... Jakoś tak mi smutno. Martynka jest przecudownym dzieckiem. Tak jakby swoją osóbką chciała wynagrodzić mi wszystkie cierpienia których doświadczyłam. Często się zastanawiam czy dziewczynki byłyby do siebie podobne. Kocham moje dziewczynki. Moje dwie córeczki... :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
KarolciaiJa  
23-04-2016 21:51
[     ]
     
18 tydzień... Kolejna siostrzyczka pod sercem. Moja trzecia dziewczynka :) 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
agnes75  
23-04-2016 22:14
[     ]
     
Gratulacje!!!trzymam za Was kciuki:))



-----------------------------
Kocham i tęsknię... 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :)
Wera  
02-05-2016 22:45
[     ]
     
Trzymam kciuki. Będę czekać na kolejne wieści od Was. Trzymaj sie 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :) 15.09.2016 i jeszcze jedną :)
KarolciaiJa  
12-10-2016 09:32
[     ]
     
15.10.2016 narodziła się Madzia. Podobna do Karolci jak dwie krople wody. Jestem mamą po raz trzeci. Mamą spełnioną. Mamą anioła dzięki któremu miałam siłę walczyć o bycie mamą po raz drugi i trzeci. Pozdrawiam was. Nie poddawajcie się. Nie warto. 
________________________________
Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna.
siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc
Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :) 15.09.2016 i jeszcze jedną :)
irys  
12-10-2016 21:39
[     ]
     
Gratulacje!!! Wszystkiego dobrego :) 
mama Uli[*] i Łukasza

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :) 15.09.2016 i jeszcze jedną :)
Alicja74  
12-10-2016 23:03
[     ]
     
Ale cudowna wiadomość , gratulacje !!!

Ala,mama anielskiej Amelki 23tc(*+08.02.2010)
i ziemskich dzieci Roksanki i Maciusia
Tak bardzo kocham i tęsknię i nigdy nie przestanę 


Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :) 15.09.2016 i jeszcze jedną :)
hyziek  
13-10-2016 00:05
[     ]
     
Bardzo Ci gratuluję jesiennych Dziewczynek :-) u nas sami jesienni chłopcy :-) i zdecydowanie...warto walczyć!

Ściskamy! 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: 3..2..1...zaczynam ! - 05.10.2013 Karolcia ma siostrzyczkę :) 15.09.2016 i jeszcze jedną :)
monisiaB  
18-10-2016 12:30
[     ]
     
Gratuluję :) 
Mama Aniołka Lenki ur/zm. 25.03.2014(40tc),ziemskiego Mariusza 14l, Eweliny 13l
i Julianka ur.09.09.16

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora