dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CHORE DZIECKO
Nie jesteś zalogowany!       

przepuklina przeponowa lewostronna
ania251986  
05-03-2011 21:42
[     ]
     
Witam, jestem mamą 3mięsięcznego Michałka moje dziecko urodziło się w grudniu 2010 roku z przepukliną przeponową lewostronną. w czasie ciąży nie wykryto u mnie tej wady tym większe było moje zaskoczenie po porodzie gdyz nie miałam świadomości tej choroby. Mój synek został zoperowany w drugiej dobie po porodzie. Przez dwa miesiące i trzy tygodnie rozwijał się prawidłowo jednak obecnie przebywa na OIOM gdyż wykryto u niego niedrożność jelit i został zoperowany. Bardzo proszę wszystkich rodziców o pomoc. Chciałabym się dowiedzieć czy istnieją ośrodki bądz lekarze zajmujący się dziećmi z taką wadą gdzie mozna się zgłośić po pomoc.My mieszkamy w warmińsko-mazurskim. Moje dziecko było dwa razy operowane w Olsztynie. 
ania25

Re: przepuklina przeponowa lewostronna
ania251986  
05-03-2011 21:43
[     ]
     
moj meil annapieczynska22@wp.pl 
ania25

Re: przepuklina przeponowa lewostronna
EwelinaW  
05-03-2011 21:55
[     ]
     
'Uciekajcie'do Warszawy, jak już młody wyjdzie ze szpitala. Na temacie 'przepuklina przeponowa' otrzymasz więcej rad.

Mama Królewny Zuzi(*)
i Księżniczki Natalki
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
"Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."

Re: przepuklina przeponowa lewostronna
ania251986  
05-03-2011 22:04
[     ]
     
EwelinaW ale gdzie do Warszawy do jakiej kliniki? czy masz dziecko z takim samym problemem? Jak sie rozwija? Ja czuje jakby mi sie serce rozpadało tak za nim tesknie 
ania25

Re: przepuklina przeponowa lewostronna
EwelinaW  
06-03-2011 12:05
[     ]
     
Moja Zuzia już dawno się przeprowadziła w inny wymiar. Ale wpp, to tylko jedna ze skłaadowych jej chorób.
Myślę, że teraz, gdy jest na OIOM-ie, to bez sensu go narażać na tak długą podróż po operacji.A raczej na podróż drogą lotniczą też synka nie zaklasyfikują. Myślę, że najlepiej będzie, jak cierpliwie poczekacie, aż synka wypiszą ze szpitala, albo przynajmniej, aż bedzie stabliny, a potem będziecie pod opieką CZD, jeśli zechcecie. Chociaż z Olsztyna macie bliżej chyba do Gdańska? Tam też wiedzą jak się leczy takie dzieciaczki. Na razie chyba musicie poczekać. Nic więcej nie możecie...Co dalej robić, to zależy od wielu, wielu czynników.
Wpp, to loteria-powikłania przeróżne, aż po ich brak. Czas, czas, czas...Choć ciężko jest czekać, to chyba musicie...
Pisz na wątku 'przepuklina przeponowa'

Mama Królewny Zuzi(*)
i Księżniczki Natalki
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
"Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora