 zrośnięty przełyk | |
|
mph
30-11-2009 17:55 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moja córeczka miała zrośnięty przełyk. Zmarla z konsekwncji wcześniactwa:( Chciałam Was zapytać, czy ktoś także miał podobną sytuację i czy coś więcej wie niż ja. Pytam bo bardzo pragniemy mieć dziecko i chcialibyśmy jakoś uniknąć tej wady ...:( jeżeli wogóle jest to możliwe.
Mama
Hani(*)31.t.c. 17.07.09-24.07.09
Zuzi 08.09.2011 r.
|
|
Ostatnio zmieniony 30-11-2009 17:55 przez mph |
| Re: zrośnięty przełyk | |
|
EwelinaW
30-11-2009 22:12 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
zrośnięcie przełyku jest wadą rozwojową, nie genetyczną. Tak jak piszesz wada była izolowana, dziecko nie było chore. Poproś swojego ginekologa o skierowanie do poradni genetycznej w celu objęcia dalszym leczeniem i wykonanie badań. Weź do genetyka dokumentacje medyczną dziecka. Takie konsultacje robi się profilaktycznie, gdyż jak już pisałam zarośnięcie przełyku nie jest wadą genetyczną.
Głowa do góry i wszystkiego dobrego życzę.
"Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|
|
|
| Re: zrośnięty przełyk | |
|
mph
01-12-2009 07:06 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
mamy termin na luty do badania genetyczego na wszewlki wypadek. zakladamy ze jest w porzadku bo Mała miała prawdłowy kariotyp. Zarośnięcie przełyku żadko właśnie jest wadą izolowaną. U nas dodatkowo była przetoka moczowo-płuciowa(czyli zawiłe moczowody). Ale tak jak piszesz, nie jest tez wada genetyczną.
Ciężko mi się pozbyć tego panicznego strachu, ze znowu sie to stanie.
Dziękuje za rade:)
Mama
Hani(*)31.t.c. 17.07.09-24.07.09
Zuzi 08.09.2011 r.
|
|
Ostatnio zmieniony 01-12-2009 07:07 przez mph |
:: w górę ::
|
