dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CHORE DZIECKO
Nie jesteś zalogowany!       

11 lutego - Światowy Dzień Chorego
ewamonika1  
09-02-2006 13:34
[     ]
     
"Drodzy chorzy, dziś jest wasz Dzień. (...) Myślę o was, jeszcze liczniejszych, przebywających w szpitalach, w domach, w pokojach, które są sanktuariami cierpliwości i codziennej modlitwy. (...) Choroba i chęć wyzdrowienia czynią was uprzywilejowanymi świadkami wiary i nadziei".

-----
słowa Jana Pawła II wypowiedziane podczas audiencji generalnej 11 lutego 1998 r. (podczas Światowego Dnia Chorego) 
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/


Re: 11 lutego - Światowy Dzień Chorego
Jola  
10-02-2006 11:21
[     ]
     
Jutro myślami będę z wsyztkimi rodzicami dzieci chorych, śląc Wam wiary i sił na dalsze dni zmagaia sie z chorobą, niewładnością, bólem no i radościami o których miło czytać na forum :-)

Ściskam was serdecznie. 


Re: 11 lutego - Światowy Dzień Chorego
nemiki  
10-02-2006 21:12
[     ]
     
Jutro Dzień Chorego, Dzień Naszych Dzieci...
Ale nie pieczemy z tego powodu tortu, nie zapraszamy znajomych, Dzień Naszych Dzieci, ktorego wolałabym nigdy nie obchodzić :-(

Przepraszam, ale jakoś mi dzisiaj smutno... 


Re: do Nemiki
ewamonika1  
11-02-2006 10:42
[     ]
     
Wiem, Anetko, czuję podobnie.

trzymaj się,
ewa 
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/


Re: 11 lutego - Światowy Dzień Chorego
nemiki  
13-02-2006 14:32
[     ]
     
Szybko minął ten 11. Ja miałam zjazd na studiach i wróciłam bardzo późno do domu. Dopiero wieczorem sobie przypomniałam o tym Dniu.
Z jednej strony dobrze, że są takie dni kiedy inni chociaż na chwilkę zatrzymają sie, pomyślą o ludziach chorych, cierpiących. Pomodlą się za nich... mam przynajmniej taką nadzieję. Ale z drugiej strony takie dni przypominają nam o tym, że to właśnie my jesteśmy matkami "tych chorych dzieci".

Pisałam o tym już wcześniej, ale bardzo byłam zaskoczona kiedy dowiedziałam się, że Tomiś urodził się 15 października w Dzień Niewidomego (Dzień Białej Laski).
Może to przypadek, taki głupi zbieg okoliczności, a może jakieś jeszcze głupsze przeznaczenie...
Z tego co mówią lekarze to fakt, że Tomiś nie widzi to zupełny przypadek, który akurat trafił na nas. Nawet zdarzyło mi sie kiedyś pomyśleć, że gdybym urodziła Tominia dzień wcześniej albo dzień później trafiło by na kogoś innego a Tomeczek by widział... 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora